Zadebiutował nowy smartfon marki TP-Link – Neffos C5s, który jest przedstawicielem urządzeń z niższej półki cenowej, aczkolwiek dzięki temu jego sugerowana cena detaliczna jest na sensownym poziomie. Warto dać mu szansę?
TP-Link wprowadził coś dla mało wymagających konsumentów — Neffos C5s, którego atutem może (choć wcale nie musi) okazać się wyświetlacz o tradycyjnych proporcjach, jak również transmisja danych w standardzie LTE. Czy mając na uwadze cenę na poziomie 269 złotych, warto się nim zainteresować?
Jeżeli chodzi o wyposażenie, to rzekłbym, że jest bardzo podstawowe. Za wydajność odpowiedzialny jest bowiem SoC MediaTek MT6737M z czterordzeniowym procesorem ARM Cortex-A53 (o taktowaniu do 1.1 GHz). Za grafikę odpowiada dwurdzeniowe ARM Mali-T720 MP2. Do tego dochodzi jeszcze 1 GB pamięci RAM.
To skromne połączenie, które podczas codziennego użytkowania będzie sprawdzać się bardzo różnie. Poruszanie się po interfejsie powinno być jednak na ogół zadowalająco płynne, aczkolwiek przycięcia mogą występować.
Schody zaczną się pojawiać natomiast podczas otwierania “bardziej wymagających” aplikacji pokroju przeglądarki Chrome czy też aplikacji społecznościowych, gdzie konieczne jest załadowanie jednorazowo sporej ilości treści. Długi czas oczekiwania na wczytanie będzie również bardzo dobrze widoczny podczas uruchamiania gier.
TP-Link w tym modelu proponuje ekran o przekątnej 5” i rozdzielczości FWVGA (854 × 480 pikseli). Jest to matryca TN. Parametry ekranu są zatem adekwatne do zastosowanych podzespołów.
Za komunikację odpowiadają następujące moduły: Bluetooth 4.2, moduł sieci bezprzewodowej WiFi pracujący w standardzie N, modem 4G (LTE do 150Mbps), port microUSB 2.0, podwójny slot kart SIM, a także odbiornik GPS z A-GPS. Wydajność energetyczną w smartfonie zapewnia akumulator o pojemności 2340 mAh.
Pozostałą część specyfikacja przedstawia się następująco:
TP-Link Neffos C5s jest co najwyżej konkurentem dla tradycyjnych telefonów komórkowych, jak choćby nowa Nokia 3310. Choć ten pierwszy pod względem funkcjonalności ma sporo więcej do zaoferowania. W każdym innym przypadku zakup TP-Link Neffos C5s mija się moim zdaniem z celem — no, chyba że poszukujcie smartfonu wyłącznie do komunikacji, a przeglądanie internetu na smartfonie traktujecie jako ciekawostkę.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…
T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…
Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…