Google stworzyło listę polecanych smartfonów: Android Enterprise Recommended Program. Są to słuchawki przeznaczone w dużej mierze dla klientów biznesowych. Dlaczego więc w zestawieniu zabrakło kilku topowych propozycji?
Android Enterprise Recommended Program zbiera smartfony, które spełniają zestaw wytycznych zaproponowanych przez Google. Na liście wymogów znajdziemy comiesięczne łatki bezpieczeństwa, które muszą zostać wydane w przeciągu 90 dni i zagwarantowanie przynajmniej jednej większej aktualizacji systemu Android.
Co więcej, bateria w urządzaniu powinna zagwarantować przynajmniej 8 godzin działania. Do tego Google wymaga wyposażenia smartfonów w minimum 2 GB pamięci RAM oraz 32 GB pamięci na pliki dla użytkownika. Jeśli chodzi o aparaty to gigant z Mountain View zażyczył sobie, aby smartfony należące do programu Android Enterprise Recommended Program były wyposażone w przynajmniej 10-megapikselowy czujnik główny i 2-megapikselową kamerkę na froncie.
Lista wymagań wcale nie jest wygórowana. Śmiem twierdzić, iż obecnie średnia klasa bez problemu spełniła by wszystkie zalecenia. Gorzej sytuacja wygląda jeśli mówimy o aktualizacjach systemu. Na tym polu to prawie każdy producent zawodzi po całości.
17 smartfonów przeznaczonych do biznesu
Do Android Enterprise Recommended Program dołączyły między innymi takie modele, jak:
- Sharp Aquos SH10-K
- Sonim XP8
- Tablety Huawei Media Pad M5 8,4 cala oraz M5 10.8 cala
- Sony Xperia XZ2 oraz XZ2 Compact
- Motorola Moto G6, G6 Plus oraz Z3 Play
- Huawei P20, P20 Pro
- Nokia 3.1, 5.1, 6, 7 Plus oraz model 8 Scirocco
- BlackBerry KEY2
Jak sami widzicie lista jest całkiem pokaźna, ale…
Na liście brakuje kilku oczywistych propozycji
Choć Google poleca takie modele, jak Sonim XP8 czy też Sharp Aquos SH10-K, to w zestawieniu nie znajdziemy urządzeń Samsunga oraz HTC.
Ani jedno urządzenie koreańskiego giganta nie znalazło się wśród urządzeń polecanych klientom biznesowym. To zaskakujące, gdyż moim zdaniem nie ma lepszych smartfonów przeznaczonych dla biznesu aniżeli słuchawki z rodziny Galaxy Note. Sam prowadzę niewielką firmę i uważam, że nie ma bardziej odpowiedniego telefonu biznesowego aniżeli Galaxy Note 8. Duży czytelny ekran, sensownie działająca bateria, spora ilość pamięci RAM, wciąż wydajny procesor czy też jedyne w swoim rodzaju funkcje związane z rysikiem S-Pen to tylko kilka przykładów na to, iż produkt Samsunga powinien znaleźć się na tej liście. Tak się jednak nie stało – ani za pierwszym razem, ani za drugim.
Tajwańczycy z kolei znani są z tego, iż w miarę szybko aktualizują swoje słuchawki do najnowszych wydań Androida. Topowe Samsungi z rodzin Galaxy S oraz Galaxy Note czy też flagowe modele HTC z pewnością zasługują na to, by znaleźć się na liście urządzeń przynależących do Android Enterprise Recommended Program. Dlaczego tak się nie stało zapewne wiedzą tylko przedstawiciele Google oraz poszczególnych producentów.
Żródło: Google
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.