Xiaomi w tym roku szaleje. Poznaliśmy już bardzo dużo nowych smartfonów z różnych półek cenowych chińskiego producenta. Już wkrótce zadebiutuje kolejny model, którym będzie Xiaomi Mi Max 3 z ogromnym ekranem. Phablet pokazał się nam na wideo.
Xiaomi Mi Max 3 z ogromnym ekranem
Już wkrótce Xiaomi pokaże światu phablet z wyświetlaczem o przekątnej aż 6,9 cala, którym będzie rzecz jasna Xiaomi Mi Max 3. Ciężko mi powiedzieć, czy ów sprzęt można jeszcze nazywać smartfonem, ponieważ podobne wyświetlacze mają przecież tablety. To, czy ten model odniesie sukces czy też nie pozostawiam użytkownikom. Osobiście nie widzę większego sensu wypuszczenia smartfona o tak wielkim ekranie.
Wracając do sprawy samego Xiaomi Mi Max 3. Otóż do sieci trafiły dwa filmiki, które ponoć przedstawiają wyżej wspomniany model. Na naklejce informacyjnej widać, że smartfon zostanie wyposażony w ekran o przekątnej 6,9 cala o proporcjach 18:9 oraz nieznanej rozdzielczości. Mówi się, że Chińczycy postawią na matrycę LCD IPS z rozdzielczością Full HD. Jak na moje oko jest to trochę mało, aczkolwiek nawet na tak dużym wyświetlaczu pakowanie większej rozdzielczości trochę mija się z celem. Nawet w swoim Galaxy Note 8, który ma rozdzielczość 2K i tak korzystam z rozdzielczości Full HD i nie widzę potrzeby na włączenie większej ilości pikseli.
Pokaż kotku, co masz w środku
Pod maską podstawowej wersji Xiaomi Mi Max 3 zobaczymy procesor typowy dla klasy średniej, a mianowicie Snapdragona 636, który dostanie wsparcie ze strony 3, 4 oraz 6 GB pamięci RAM, a na pliki użytkownika producent przeznaczy 32, 64 oraz 128 GB pamięci wbudowanej. Jest to całkiem przyzwoity zestaw, który bez problemu poradzi sobie nawet z cięższymi zadaniami. Tymczasem w wersji Pro pojawi się jeszcze mocniejsza jednostka, a mianowicie będzie to Snapdragon 710. Jest to całkiem sensowne posunięcie.
W zwykłej wersji Mi Max 3 na tylnym panelu zagości duet 12 MP oraz 5 MP, natomiast wersja z oznaczeniem Pro w nazwie dostanie podwójny aparat w konfiguracji 20 MP + 8 MP. Odpowiednio długie działanie na pojedynczym ładowaniu ma zapewnić ogniwo o pojemności aż 5500 mAh. Dobrze, że Xiaomi nie zapomniało o zwiększeniu nie tylko ekranu, ale również akumulatora. We wszystkich wersjach nie zabraknie również czytnika linii papilarnych, który zagości na pleckach urządzenia.
Moim zdaniem Xiaomi Mi Max 3 zapowiada się na bardzo ciekawy sprzęt, któremu na pewno nie zabraknie mocy, lecz ten ekran… Nie jestem pewny, czy jest sens pakowania do smartfona wyświetlacza o przekątnej aż 6,9 cala.
Podzielacie moje zdanie czy jednak z niecierpliwością czekacie na premierę Xiaomi Mi Max 3?
Źródło: Phonearena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.