Wyjątkowy Xiaomi Mi 8 Explorer Edition długo każe nam na siebie czekać, ale wszystko wskazuje na to, że już wkrótce powinien trafić do sprzedaży. Świadczy o tym obecność otrzymanie stosownego certyfikatu. Ile ma kosztować Xiaomi Mi 8 Explorer Edition?
Jak zapewne pamiętacie, pod koniec maja Xiaomi pokazało swojego tegorocznego flagowca w dwóch wersjach – poznaliśmy nie tylko Xiaomi Mi 8, ale także Xiaomi Mi 8 Explorer Edition. O ile ten model da się już kupić od jakiegoś czasu, a na dodatek często pojawiają się na niego dobre promocje, tak edycja specjalna ciągle nie jest nigdzie dostępna, nawet bezpośrednio w Chinach.
Na szczęście już wkrótce powinno się to zmienić.
Xiaomi Mi 8 Explorer Edition pojawił się w bazie urzędu certyfikacyjnego TENAA, a to oznacza, że Xiaomi otrzymało pozwolenie na wprowadzenie tego smartfona do sprzedaży. To oznacza, że w ciągu kilku najbliższych tygodni transparentna wersja Mi 8 pojawi się w pierwszych sklepach. Oczywiście mam na myśli to, że da się go kupić, a nie poprosić o zawiadomienie o dostępności, jak np. w GeekBuying.
Co ciekawe, pojawiła się informacja o 4, 6 lub 8 GB pamięci RAM oraz o 64, 128 lub 256 GB pamięci na pliki, choć w czasie oficjalnej prezentacji producent mówił tylko o wariancie 8GB/128GB. Być może jest to sygnał, że Xiaomi Mi 8 Explorer Edition pojawi się w kilku różnie wycenionych wersjach, ale jak na razie to nic pewnego.
Xiaomi Mi 8 Explorer Edition różni się od standardowego wariantu flagowca tylko kilkoma elementami, ale bardzo ważnymi. Po pierwsze, jego tylny panel jest przezroczysty i pozwala nam zobaczyć podzespoły. Co prawda nie widzimy całej płyty głównej, a tylko jej część (reszta to najprawdopodobniej drobna imitacja, choć nie wiemy, w jakim stopniu), jednak całość wygląda niezwykle ciekawie i oryginalnie.
Niestety, zdaje się, że to właśnie specyficzna konstrukcja spowodowała, że akumulator Xiaomi Mi 8 Explorer Edition ma pojemność 3000 mAh, gdy w Mi 8 ma on 3400 mAh. Innym winowajcą tego stanu rzeczy, ale już usprawiedliwionym, jest czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem. To nie koniec wyjątkowych zabezpieczeń biometrycznych w tym modelu, gdyż w olbrzymim notchu na froncie ukryto szereg modułów służących do skanowania twarzy w technologii 3D (Face ID). Obu tych elementów nie ma zwykły wariant flagowca.
To już koniec poważnych różnic między Mi 8 a Mi 8 EE, dlatego pozostałą specyfikację przedstawię w formie tabelki:
Źródło: TENAA
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Polskie małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) udowadniają, że eksport nie jest zarezerwowany wyłącznie dla dużych…
Orange Flex przygotował ofertę idealną w ramach ferii zimowych, które właśnie trwają. W aplikacji w…
Wygląda na to, że Google Pixel 6a to naprawdę wytrzymały smartfon. Już niejeden egzemplarz wytrzymał…
Niebawem poznamy najcieńszy flagowiec, który zdetronizuje dotychczasowego króla "składaków", czyli HONOR Magic V3. Do debiutu…
Nowa metoda oszustów jest bezlitosna dla niczego nieświadomych Polaków. Policja wydała ważny apel, wskazując, kto…
DeepSeek to nowe objawienie 2025 roku, czyli chatbot AI, który stał się konkurencją dla ChatGPT.…