Notch to moda, która do tej pory skrzętnie omijała segment wzmacnianych smartfonów. Jak się jednak okazało, teraz to już melodia przeszłości, o czym przekonujemy się wraz z debiutem Ulefone Armor 5.
Ulefone to kolejna z chińskich marek, które coraz odważniej radzą sobie na rynku – w Polsce sprzęty te cieszą się sporym zainteresowaniem miłośników smartfonów prosto z Chin, a dziś warto zwrócić uwagę na model ze wzmacnianą obudową.
Ulefone Armor 5 to bowiem pierwszy na świecie wytrzymały smartfon, który oferuje jakże popularne ostatnio rozwiązanie w kwestii designu, czyli osławionego notcha. Wcięcie na ekranie powoduje, że mamy do czynienia ze smartfonem posiadającym bardzo wysoki współczynnik wypełnienia frontowego panelu przez ekran, wynoszący 91%. Sam wyświetlacz posiada przekątną 5,85 cala i wyświetla obraz w rozdzielczości 1512×720 pikseli, a więc HD+. Format ekranu to z kolei oczywiście 19:9.
Jak przystało na wzmacnianego smartfona, Ulefone Armor spełnia wymagania normy IP68, więc jest to smartfon pyło- i wodoodporny (testowano go przy zanurzeniu na głębokości 1,5 metra przez 60 minut). Oczywiście wytrzyma on także upadki z wysokości około 1 metra.
Smartfon jest napędzany procesorem MediaTek MT6763 (helio P23), a więc ośmiordzeniowcem taktowanym częstotliwością 2 GHz, którego pracę wspiera 4 GB pamięci RAM, z kolei na dane otrzymamy 64 GB miejsca w pamięci wewnętrznej. Na wyposażeniu tego sprzętu jest także czytnik kart microSD, który obsługuje nośniki o pojemności do 256 GB.
Ładowanie smartfona odbywa się za pośrednictwem portu USB typu C, a bateria ma słuszną pojemność 5000 mAh – dodatkowo wspiera ona technologię szybkiego ładowania Quick Charge. Co ciekawe, możliwe jest także uzupełnianie stanu ogniwa za pośrednictwem ładowania bezprzewodowego o mocy 10W.
Co ciekawe, na tyle smartfona znajdziemy dwa aparaty – jeden to obiektyw 13-megapikselowy (z interpolacją do 16 MP), drugi zaś ma rozdzielczość 5 MP – obydwa oferują światło f/2.2, a dodatkowo mamy tutaj do czynienia z lampką doświetlającą LED. Na froncie mamy zaś 8-megapikselową kamerkę ze światłem f/2.4. Odblokowywanie smartfona odbywa się za pośrednictwem modułu Touch ID, a warta odnotowania jest obecność modułu Dual-SIM. Oprócz tego smartfon pozwala na odblokowywanie za pośrednictwem twarzy oraz wspiera technologię NFC.
Na koniec warto wspomnieć o bajerach, które będą istotne z punktu widzenia każdego pracownika fizycznego czy inżyniera – mowa tu o kompasie, latarce, przyrządzie symulującym działanie ciężarka pionu, czy też szkle powiększającym. Smartfon działa rzecz jasna pod kontrolą systemu Android 8.1 Oreo.
Ulefone Armor 5 trafi do sprzedaży 6 sierpnia – jak na razie możemy dostać go w ofercie przedsprzedażowej w sklepie Banggood, gdzie kosztuje 934 złote. Teoretycznie wydaje się, że to dużo, ale w praktyce trzeba przyznać, że ten smartfon zdecydowanie nie wygląda jak większość opasłych i brzydkich wzmacnianych sprzętów, a do tego oferuje całkiem spore możliwości, zarówno w zakresie wydajności, jak i mobilnej fotografii czy dodatkowych funkcji.
Jeśli więc szukacie wzmacnianego smartfona ze średniej półki, to ten model warto wziąć pod rozwagę.
źródło: Ulefone
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…
Do rodzinki ciekawych flagowców niedługo dołączy vivo X200s. On również otrzyma potężną specyfikację na czele…
Do walki z oszustami wydzwaniającymi do nas i wykradającymi nasze dane zostały wytoczone ciężkie działa.…
Sony ostrzy zęby na FromSoftware, co potwierdzili sami zainteresowani. Mówimy tu o ogromnej transakcji, która…