ARCHOS Diamond alpha+ na papierze to świetny smartfon, który ma sporo do zaoferowania. Szkoda tylko, że nie ma to przełożenia na rzeczywistość, o czym przeczytacie w mojej recenzji ARCHOS Diamond alpha+.
ARCHOS Diamond alpha+ jest brandowanym smartfonem Nubia Z17 mini, a zatem to chińczyk w ofercie francuskiego producenta. Na papierze ten smartfon przedstawia się genialnie (Qualcomm Snapdragon 653 + 6GB pamięci RAM), ale czy faktycznie tak jest? O tym przekonacie się po przeczytaniu recenzji.
Dane podstawowe | |
Wymiary | 73 x 147 x 7.5 mm |
Waga | 155 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM |
Data premiery | 2017 |
Ekran | |
Typ | IPS 5.2'', rozdzielczość 1920x1080, 424 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Qualcomm Snapdragon 653 |
Procesor | 1.9 GHz, 8 rdzeni (ARM Cortex-A72 & ARM Cortex-A53) |
GPU | Adreno 510 |
RAM | 6 GB |
Bateria | 2950 mAh |
Obsługa kart pamięci | TAK |
Porty | USB (typu C, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 128 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 6.0.1 Marshmallow, nubiaUI 4.0 |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE |
WIFI | 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz), Miracast |
GPS | A-GPS i GLONASS |
Bluetooth | 4.2 z A2DP, LE |
NFC | Tak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 13 MP, wideo 4K (3840x2160), 30 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowy aparat - 13MP |
Dodatkowy | 16 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s |
ARCHOS Diamond alpha+ zadebiutował podczas targów IFA 2017 w Berlinie, natomiast jego protoplasta – Nubia Z17 mini pojawił się na chińskim rynku w kwietniu tego samego roku. Zatem w momencie, w którym producenci już oferowali konsumentom urządzenia z wyświetlaczami o proporcjach 18:9 okalane wąskimi ramkami z każdej strony. W przypadku Diamond alpha+ jest jednak inaczej – ZTE postanowiło kontynuować starą szkołę, dlatego też ramka nad i pod ekranem jest sporych rozmiarów. Nawet ramki boczne pomimo technologii FiT 2.0 (Frame Interaction Technology), są obecne, a do tego cały ekran okalany jest czarnym paskiem.
Pod wyświetlaczem osadzony został zestaw przycisków funkcyjnych – trzy pojemnościowe, z czego środkowy ma wbudowaną diodę powiadomień, a raczej nią jest. Przyciski są podświetlane na czerwono. Już w tym miejscu warto zaznaczyć, że możliwe jest regulowanie intensywności podświetlenia przycisków, albo możemy pozwolić, aby robił to za nas automat. Nad wyświetlaczem znajduje się frontowa kamera, zestaw czujników i głośnik do rozmów.
Mamy także dwa złącza – port USB typu C, który został został umieszczony na dolnym obrzeżu, jak również mini-jack 3.5 mm ulokowane na górnej ramce w lewym rogu.
Belka regulacji głośności oraz włącznik znajdują się na prawym boku telefonu. Dolne obrzeże zajęte zostało także przez głośnik multimedialny i mikrofon. Na górnej ramce znajduje się drugi mikrofon a na lewym boku szufladka z hybrydowym slotem na dwie karty SIM w standardzie nano lub jedną kartę nanoSIM i kartę microSD.
Tylny panel to standard – niczym się nie wyróżnia na tle innych konstrukcji. Pokrywa wykonana została z aluminium, które tworzy korpus. Moduły aparatów umieszczone zostały w lewym, górnym rogu na wysepce i okalane są charakterystyczną, czerwoną ramką – to znak rozpoznawczy smartfonów Nubia. Występują w towarzystwie dwóch diod LED. Na pleckach osadzono również okrągły czytnik linii papilarnych – do jego umieszczenia nie mam żadnych zastrzeżeń.
Przekątna | Szerokość | Wysokość | Grubość | Waga | |
---|---|---|---|---|---|
OnePlus 5T | 6.00 | 75 | 156 | 7.3 | 162 |
Huawei P20 | 5.80 | 71 | 149 | 7.7 | 165 |
Motorola Moto X4 | 5.20 | 73 | 148 | 9.5 | 163 |
Nokia 7 Plus | 6.00 | 76 | 158 | 9.5 | 183 |
Xiaomi Redmi Note 5 | 6.00 | 75 | 159 | 8.0 | 181 |
Honor 10 | 5.80 | 71 | 149 | 7.7 | 153 |
Samsung Galaxy A6 Plus | 6.00 | 76 | 160 | 7.9 | 191 |
Motorola Moto Z3 Play | 6.00 | 77 | 157 | 6.7 | 156 |
Archos Diamond alpha Plus | 5.20 | 73 | 147 | 7.5 | 155 |
Za wydajność energetyczną w ARCHOS Diamond alpha+ odpowiedzialny jest akumulator o pojemności 2950 mAh. To standardowa pojemność, mając na uwadze przekątną wyświetlacza. Co to oznacza w praktyce?
Ponad jeden dzień pracy na pojedynczym cyklu ładowania, przy normalnym użytkowaniu (z aktywnym WiFi i LTE, SoT na poziomie od czterech do nawet sześciu godzin) to standardowe możliwości ARCHOS Diamond alpha+. Jeżeli natomiast delikatnie ograniczycie użytkowanie telefonu, to czas możecie wydłużyć do ponad półtora dnia. Mamy zatem typowy standard, choć ARCHOS Diamond alpha+ wypada gorzej, niż Moto X4.
Niestety, testy syntetyczne w żadnym razie tego nie potwierdzają, gdyż odnotowane wyniki przy jasności ekranu na poziomie 120 cd/m2, są zdecydowanie poniżej przyjętych norm. Nie jest to jednak pierwszy raz, kiedy spotykam się z takim przypadkiem. Bardzo często smartfony marki Huawei również wypadają gorzej w benchmarkach, niż w rzeczywistości.
Pomimo zastosowania wsparcia dla technologii szybkiego ładowania, ARCHOS Diamond alpha+ potrzebuje nieco ponad 130 minut, aby uzupełnić energię do pełna. Na tle konkurencji wypada zatem zdecydowanie gorzej w tej materii. Doładowywanie w ciągu dnia nie jest efektywne, gdyż pozostawienie Diamond alpha+ pod ładowarką na kwadrans przekłada się na odzyskanie 14% utraconej energii, a dodatkowe piętnaście minut, da nam 29%. Całej tej sytuacji winna jest dołączona do zestawu sprzedażowego ładowarka, która ma następujące parametry – 5V/1.5A, co oznacza, że jest to raptem 7.5W.
Wyświetlacz generuje obraz w rozdzielczości FHD (1920 x 1080 pikseli), co przy przekątnej 5.2”, przekłada się na 423.64 punkty na cal. To oznacza tylko jedno – odpowiednio ostre treści. Nie ma mowy o poszarpanych czcionkach oraz nieostrych obrazach. Ponadto śmiem twierdzić, że takowa konfiguracja przekłada się na komfortowe przeglądanie treści, a także oglądanie filmów i granie.
Oczywiście mamy do czynienia z proporcjami 16:9, a zatem tradycyjnym ekranem, który nadal wielu bardzo docenia i uważa za lepszy od wąskich i podłużnych 18:9. Ja się jednak już do tego grona nie zaliczam, choć jak wspomniałem wcześniej, z ARCHOS Diamond alpha+ komfortowo się korzysta.
Panel IPS cechuje się odpowiednio intensywnym podświetleniem maksymalnym – 462 cd/m2 oferuje czytelność w niemal każdych warunkach. Nie inaczej jest z konsumpcją treści po zmroku, gdyż jasność minimalna wynosi 4 cd/m2. Niestety, w ustawieniach nie znalazłem ochrony wzroku, a zatem funkcji redukującej emisję światła niebieskiego. Zamiast tego możemy natomiast dostosować barwę kolorów – od zimnej, poprzez neutralną, a skończywszy na ciepłej. Jest nawet tryb kolorów, ale ten akurat nie działa – przynajmniej ja nie widziałem żadnej różnicy.
Odwzorowanie barw w palecie AdobeRGB wynosi 80.2%. Pokrycie kolorów skali sRGB sięga 99%, a w DCI P3 84.2%. Jest zatem przyzwoicie, choć jest na rynku wiele smartfonów z lepszymi osiągami. Najlepszym tego przykładem jest testowana ostatnio Motorola Moto Z3 Play.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…