Nie każdego w dzisiejszych czasach stać na flagowca, a nowoczesnych i wydajnych rozwiązań dla nieco tańszych urządzeń jest o wiele mniej. Naprzeciw oczekiwaniom wyszedł Qualcomm, prezentując nowego Snapdragona 670. Sprawdźmy, co ma w środku.
Segment średniopółkowców rządzi się swoimi prawami i nierzadko niekonwencjonalnym podejściem do tematu – szczególnie podzespołów smartfona. O ile w przypadku flagowców możemy wyrecytować ich specyfikację, nie znając czasem samych urządzeń, to w lidze tańszych urządzeń już tego nie zrobimy.
Snapdragon 845, 4 GB lub 6 GB RAM… i tak podzespoły flagowców można wyliczać bez końca. Podstawę układu najdroższych urządzeń niemal zawsze stanowi procesor Qualcomma. Wyjątkami są tutaj oczywiście flagowce od Huawei, który stosuje własne chipsety HiSilicon Kirin, Samsung ze swoim Exynosem oraz Apple, natomiast większość pozostałych smartfonów korzysta z najmocniejszego rozwiązania Qualcomma.
W lidze średniej rządził Snapdragon 660 z ośmioma rdzeniami Kryo 260 (o taktowaniu do 2,2 GHz) oraz grafiką Adreno 512. Model ten znajdziemy w urządzeniach pokroju Nokia 7 Plus, Xiaomi Mi A2 czy nowo wydanym BlackBerry Evolve. Czasem spotykaliśmy Snapdragona 625 lub Snapdragona 710.
Nadchodzi jednak nowe i Qualcomm chciałby usprawnić rynek średniej półki oraz zaproponować producentom swój nową platformę mobilną. Snapdragon 670 ma zastąpić poprzednika i wskoczyć na tron budżetowych smartfonów. Co przynosi?
Inteligentny SoC dla średniej półki
Nowy Snapdragon 670 jest zbudowany w procesie technologicznym 10 nm i posiada osiem rdzeni Kryo 360 – dwa wydajne o taktowaniu 2,0 GHz oraz sześć energooszczędnych z zegarem 1,7 GHz. Producent obiecuje 15-procentowy wzrost wydajności w stosunku do poprzednika dzięki zastosowaniu algorytmów sztucznej inteligencji.
Uaktualnieniu poddano także układ graficzny. Jednostkę Adreno 512 zastąpiono nową Adreno 615 z odtwarzaniem 4K w 30 klatkach na sekundę. Nowy procesor obsłuży także maksymalnie 25 MP kamerę do selfie oraz podwójny obiektyw 16 MP + 16 MP z tyłu.
Nowy SoC wspiera ładowanie QuickCharge 4.0, która napełni akumulator smartfona od 0 do 50 procent w 15 minut. Czas pracy na jednym ładowaniu ma być wyższy o 30 procent od poprzedniego Snapdragona 660.
Na papierze specyfikacje i funkcje Snapdragona 670 są bardzo podobne do poziomu chipsetu 710. Tą premierą Qualcomm chce umożliwić producentom smartfonów dostarczanie swoim klientom zaawansowanych funkcji w tańszych urządzeniach.
Nie ogłoszono jeszcze telefonu ze Snapdragonem 670 na pokładzie, ale prawdopodobnie ujrzymy go jeszcze przed końcem tego roku.
Źródło: PhoneArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.