Aparat ma pewne problemy, ale w swojej klasie jest dobry
Aparat główny — charakterystyka, jakość zdjęć i filmów
Nokia postawiła na pojedynczy aparat. Ten ma rozdzielczość 13 MP i charakteryzuje się przysłoną obiektywu F/2.0. Jeszcze przed omówieniem możliwości fotograficznych, pozwolę sobie przytoczyć Wam kilka informacji na temat zastosowanych technologii. Jest automatyczny pomiar ostrości, jak również rejestrowanie wideo w rozdzielczości 1080p.
>>> Zobacz zdjęcia przykładowe w pełnej rozdzielczości
Fotografie wykonane aparatem zastosowanym w smartfonie Nokia 3.1 są pod wieloma względami dobre. Zdjęcia wykonane w dobrych warunkach oświetleniowych cechują się małą ilością szumów i stosunkowo dobrą szczegółowością. Nie można narzekać również na zakres tonalny, który można dodatkowo poprawić wykorzystując tryb HDR. Ten jednak działa wyłącznie w trybie manualnym.
Przy fotografiach nocnych Nokia 3.1 wypada bardzo słabiutko, gdyż pojawia się spora ilość szumów, a szczegółowość znacząco spada. Nie jestem jednak tym specjalnie zaskoczony, gdyż Nokia 3.1 jest smartfonem z niskiego segmentu i w zasadzie w tym przedziale cenowym żaden smartfon nie radzi sobie w nocnych warunkach. Nawet o wiele droższe średniaki mają z tym czasami poważny problem.
Filmy nagrywać można w maksymalnej rozdzielczości 1080p przy 30 kl./s. Do tego dochodzi jeszcze rejestrowanie w zwolnionym tempie. Sam materiał wideo jest niezłej jakości, aczkolwiek zdarza się, że autofocus nie radzi sobie z ostrzeniem. Możecie to zresztą zobaczyć na przykładowym materiale wideo. O ile te problemy jestem w stanie przeboleć, o tyle bardzo słabą reakcję na rozmywanie tła, gdy na pierwszym planie pojawia się obiekt, już nie.
Aparat frontowy i aplikacja do robienia zdjęć
Na froncie mamy kamerkę do Selfie 8MP z otworem względnym obiektywu F/2.0. Ponadto możliwe jest nagranie wideo w rozdzielczości HD (720p). Jest nawet HDR. Z jakości wykonanych autoportretów można być zadowolonym – cechują się odpowiednią ostrością i ładnym odwzorowaniem kolorów.
Aplikacja do robienia zdjęć ma wszystko czego potrzeba – łatwy dostęp do najważniejszych funkcji, intuicyjny przełącznik pomiędzy zdjęciami i wideo, a także tryb manualny. Z głównego ekranu aplikacji mamy dostęp do trybu HDR, zarządzania oświetleniem, a także przełącznik pomiędzy kamerą frontową, a aparatem głównym.
Z ciekawszych rozwiązań warto wspomnieć o siatce, czy też o znaku wodnym. Wśród ustawień w trybie manualnym znaleźć można możliwość sterowania ISO (od AUTO do 1600), doboru scenerii i ekspozycji.
Działaniem Nokia 3.1 pozytywnie zaskakuje
Za wydajność w smartfonie Nokia 3.1 odpowiedzialny jest MediaTek MT6750. Jest to układ SoC wytworzony w 28-nanometrowym procesie technologicznym, który złożony jest z 8-rdzeniowego procesora (4x ARM Cortex-A53 o taktowaniu 1.5 GHz + 4x ARM Cortex-A53@1.0 GHz). Za wydajność graficzną odpowiada natomiast dwurdzeniowy układ ARM Mali-T860MP2, którego rdzenie cechują się taktowaniem na poziomie 350 MHz. Procesor wspierany jest przez 2 GB pamięci RAM typu LPDDR3.
I zanim przejdę do omówienia wydajność tego zestawu, a także kultury pracy dodam tylko, że model ten występuje również w wariancie wyposażonym w 3-gigabajtową pamięć operacyjną RAM i 32GB na dane.
I choć na papierze zestaw ten nie zachwyca w żadnym stopniu, jak również w popularnych testach syntetycznych, to jednak podczas codziennego użytkowania pozytywnie zaskakuje kulturą pracy. Spodziewałem się bowiem przestojów i przycięć, jak miało to miejsce w Nokii 3, a także w wielu innych smartfonach z małą ilością pamięci RAM. Okazało się jednak, że telefon pracuje całkiem płynnie i korzystanie z niego jest przyjemne – nie doprowadza do szewskiej pasji, a to naprawdę spory plus. Oczywiście szybkość wczytywania nie jest na poziomie flagowych modeli, czy też ze średniej półki cenowej, ale jest przyzwoicie.
Wydajność graficzna jest bardzo przeciętna, aczkolwiek uruchomiłem na Nokii 3.1 najnowszego Asphalta i choć detale grafiki były ustawione na minimum, to jednak można było czasami zaobserwować spadki wydajności – gubienie klatek i spowolnienia. Raczej nie powinno to jednak dziwić. W prostsze tytuły można zagrać natomiast z przyjemnością.
Cieszy mnie natomiast fakt, że HMD Global poradziło sobie całkiem dobrze z nagrzewaniem się smartfonu podczas obciążenia. Obudowa jest delikatnie cieplejsza, aczkolwiek nie ma to większego wpływu na komfort użytkowania.
T-Rex
PC Mark
Manhattan
GeekBench Single
GeekBench Multi
Smartfon pracuje pod kontrolą systemu Android 8.0 Oreo z poziomem zabezpieczeń z lipca tego roku. Nokia 3.1 jest urządzeniem należącym do programu Android One, a zatem aktualizacje na smartfon w tym przypadku dostarcza gigant z Mountain View, a nie producent, jak ma to miejsce w przypadku innych smartfonów.
Z jednej strony to bardzo dobra informacja, bo podzespoły nie są dodatkowo obciążone ciężką nakładką graficzną, która spowolniłaby pracę telefonu. Z drugiej jednak, potencjalny nabywca zmuszony jest zainstalować wiele dodatkowych aplikacji.
Wyposażenie: jest NFC, ale zabrakło czujnika biometrycznego
Nokia 3.1 jest niskobudżetowym smartfonem, ale oferuje pełne zaplecze komunikacyjne z NFC na czele. Jest nawet radio FM.
Bezprzewodową komunikację zapewnia dwuzakresowy moduł sieci bezprzewodowej WiFi (802.11a/b/g/n/ac) – to bardzo fajna informacja, gdyż jeszcze spotkać można smartfony z jednozakresowym WiFi. Ten sprawuje się należycie w Nokii 3.1 – bez problemu łapie sygnał i działa stabilnie. Prawidłowo działa również modem LTE (kategorii czwartej) umożliwiając pobieranie danych z prędkością do 150 Mbps. Zastrzeżeń nie mam także do funkcjonowania Bluetooth 4.2, jak również wspomnianego NFC. GPS (z A-GPS, GLONASS i Beidou) sprawuje się dobrze – szybko łapie sygnał.
Skorzystać możemy z dwóch kart SIM (nanoSIM + nanoSIM), w trybie Dual Standby. Warto jeszcze raz podkreślić, że jest to tradycyjny slot, a zatem nie musicie wybierać pomiędzy rozszerzeniem pamięci, a funkcjonalnością. Zanim przejdziemy dalej, wspomnę jeszcze o porcie microUSB 2.0, który oferuje wsparcie dla OTG. Bez problemu (za pośrednictwem przejściówki, której jednak brak w zestawie) podłączycie między innymi myszkę czy też pendrive. Smartfon nie poradził sobie natomiast z zewnętrznym dyskiem.
Magazyn danych stanowi 16GB wbudowanej pamięci, co w obecnych czasach jest już poniżej minimum. Tym bardziej że dla użytkownika do dyspozycji pozostaje niewiele ponad 8.69GB. Zainstalowanie niezbędnych aplikacji oraz kilku prostych gierek spowoduje, że zabraknie miejsca na multimedia. Na całe szczęście możliwe jest rozszerzenie poprzez wykorzystanie czytnika microSD, który obsługuje karty o pojemności do 128 GB.
Smartfon nie gubi zasięgu, dźwięk jest odpowiednio głośny, a mikrofony bardzo dobrze zbierają głos. Sprzęt testowałem na kartach sieci Orange i Plus.
Producent zdecydował się umieścić głośnik multimedialny na dolnej ramce, po lewej stronie. To zdecydowanie nie jest dobre miejsce, gdyż wydobywający się dźwięk jest tłumiony kiedy trzymamy telefon poziomo – zasłaniamy głośniczek ręką. Jakość dźwięku jest poprawna, a maksymalna głośność akceptowalna.
Nokia 3.1 bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie jakością dźwięku po podłączeniu zestawu słuchawkowego, aczkolwiek nie dedykowanego. Spodziewałem się płaskiego dźwięku, a usłyszałem dobre brzmienie, jak na smartfon niskobudżetowy. Brzmienie, które jest moim zdaniem lepsze, niż w testowanych w ostatnim czasie Samsungach z serii Galaxy A6. Oczywiście nie jest to klasa prezentowana przez Moto Z3 Play, czy też flagowce LG, jednak muzyki słuchało mi się przyjemnie. Ponarzekać można natomiast na zestaw słuchawkowy dołączony do zestawu sprzedażowego, który jest tandetny – ot pchełki za drobne z kiosku.
Na wyposażeniu smartfonu Nokia 3.1 zabrakło czujnika biometrycznego. Jako zabezpieczenie producent proponuje standardowe rozwiązania dostępne w systemie Android – wzór, kod PIN lub hasło.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.