iPhone Xs (2018) – ceny, pojemność baterii i (możliwe) nazwy

Na temat tegorocznych premier sprzętu Apple wiemy już chyba wszystko. Oto garść kolejnych plotek, które w wielu kwestiach potwierdzają wcześniejsze doniesienia. Data premiery, pojemność baterii, ceny czy specyfikacja – nowe ciekawostki znajdziecie w tym wpisie.

Data premiery nowych iPhone’ów

Kiedy odbędzie się tegoroczna konferencja Apple, na której zaprezentowane zostaną najnowsze urządzenia? Wcześniejsze plotki sugerowały nam, że 14 września miałaby się rozpocząć przedsprzedaż nowych smartfonów. A to z kolei wskazywało, że konferencja prawdopodobnie miałaby miejsce 12 września. Teraz, francuska stacja radiowa Europe 1 podała dokładnie taką samą datę premier urządzeń koncernu z Cupertino. Powołała się ona na własne źródła. Konferencja miałaby się odbyć o godzinie 10:00 czasu lokalnego, czyli standardowo o godzinie 19:00 czasu polskiego w auli Steve’a Jobsa. Znajduje się ona na terenie nowego kampusu Apple.

iPhone Xs Plus . Czy Apple uśmierci plusa i postawi na „eski”?

Bardzo ciekawe plotki docierają do nas za sprawą Bloomberga. Według tych doniesień, Apple miałoby wykastrować nazwę większego iPhone’a z „Plusa”. Jakby tego było mało, pracownicy Apple mają rzekomo mówić o tzw. „S year”, czyli roku, w którym Apple postawi jedynie na ulepszenia i doda literkę „S” do nazw. Podobna sytuacja miała miejsce w poprzednich latach, począwszy od wydania iPhone’a 3GS.

Podobno Apple rozważa dodanie wspomnianej litery „S” do tegorocznego nazewnictwa. Biorąc pod uwagę niniejsze doniesienia mielibyśmy iPhone’a Xs w trzech wersjach. Jeśli faktycznie nowe słuchawki zadebiutują pod taką nazwą to będę bardzo rozczarowany. To chyba jeden z najmniej kreatywnych pomysłów i najmniej przystępny wizualnie. Wierzę więc, że tak się nie stanie. Dodatkowo, porzucenie „Plusa” również wydaje się być nieco ryzykowne. Wszystkie modele otrzymają Face ID.

Podobno ciekawsze zmiany planowane są na 2019 rok. Zgadzałoby się to z tym, jak Apple zamierza usprawnić w obecnym roku oprogramowanie, wydając iOS 12 oraz watchOS 5.

6.5-calowy iPhone z lepszym aparatem

Największy iPhone, jaki kiedykolwiek powstał będzie jednocześnie najlepszym smartfonem w nowej ofercie Apple’a. Ma on otrzymać znacznie udoskonalony, tylny aparat oraz pozwolić na pracę w trybie poziomym. Niniejszy model ma być dostępny w trzech kolorach obudowy, aczkolwiek ramka ma zostać wykonana ze stali. 6.5-calowy iPhone będzie także obsługiwał dwie karty SIM, aczkolwiek ten wariant ma być dostępny tylko w wybranych regionach świata.

6.1-calowy iPhone zadebiutuje… później

Powtarzają się wcześniejsze plotki, jakoby najtańszy (i wybrakowany pod względem podzespołów) iPhone miał zyskać różne kolory obudowy, ramkę z aluminium i obsługę dwóch kart SIM. Niniejszy model otrzyma wyświetlacz LCD oraz jeden obiektyw aparatu zapożyczony z iPhone’a 8. Wcześniejsze plotki sugerowały nawet, że ten wariant miałby otrzymać dwuletni procesor (sic!), czyli A10 Fusion.

Co ciekawe, analityk Ming-Chi Kuo stwierdził, iż 6.1-calowy model trafi do sprzedaży „nieco później z uwagi na harmonogram produkcji”. Według jego informacji, najtańszy iPhone otrzyma jednak najnowszy procesor Apple A12.

„Tani” iPhone z ekranem LCD dostanie… dwuletni procesor. A miało być tak pięknie

Pojemność baterii i ceny iPhone’ów Xs (2018)

Poniżej syntetyczna lista pojemności baterii oraz prawdopodobnych cen iPhone’ów, które pojawią się w tym roku.

Bateria:

• 6.1-calowy iPhone: od 2600 do 2700 mAh
• 5.8-calowy iPhone: od 2700 do 2800 mAh
• 6.5-calowy iPhone: od 3300 do 3400 mAh

Ceny:

• 6.1-calowy iPhone: od 600 lub 699 dolarów
• 5.8-calowy iPhone: od 800 lub 899 dolarów
• 6.5-calowy iPhone: od 900 lub 999 dolarów

iPhone’y (jednak) bez obsługi Apple Pencil

Tegoroczne iPhone’y nie dostaną obsługi Apple Pencil. Takie informacje podał Ming-Chi Kuo – analityk, który przekazał nowe notatki dla inwestorów. W przeszłości był to bardzo płodny spekulant i większość jego przewidywań faktycznie się sprawdzała.

Warto przypomnieć, że niedawno pojawiło się mnóstwo informacji, jakoby tegoroczne modele miały otrzymać wsparcie dla obsługi Apple Pencil (podobnie, jak iPady). Co prawda, wsparcie miało nie trafić na wszystkie modele oraz być dostępne tylko w wybranych aplikacjach, ale i tak sama wieść narobiła dużo szumu.

Nie oznacza to jednak, że w przyszłości się tak nie stanie. Podobno na chwilę obecną całość „nie oferuje odpowiednio dobrych doświadczeń” dla użytkownika.

Apple Watch Series 4 z większym ekranem

Kolejny raz otrzymaliśmy także informacje na temat planowanego debiutu Apple Watcha Series 4, któy będzie mógł się pochwalić większym wyświetlaczem edge-to-edge. Co ciekawe, gabaryty smartwatcha pozostaną takie same. Oznacza to, że paski, które kupiliśmy dla poprzednich serii spokojnie wykorzystamy przy „czwórce”.

Samsung na ławce rezerwowych? Apple znowu postawi na…

iPad Pro z Face ID

Bloomberg podaje również, że Apple szykuje nowe iPady Pro do premiery w następnym miesiącu. Jeden z nich otrzyma 11-calowy ekran, zaś drugi będzie kontynuacją 12.9-calowego tabletu. Mamy spodziewać się wąskich ramek, braku przycisku Touch ID na rzecz Face ID oraz gestów do obsługi urządzenia. W tym przypadku również nic nas nie zaskakuje, ponieważ dokładnie takie informacje przewijały się w ciągu ostatnich tygodni.

Potwierdzone! Tak będzie wyglądał nowy iPad Pro

Źródło: Europe 1, Bloomberg, MacRumors