Już 11 lipca w sklepach 22 krajów (być może także Polski) pojawi się iPhone 3G. Taka zapowiedź padła z ust szefa Apple, Steve’a Jobsa, w trakcie Worldwide Developer Conference (WWDC). Zaskakuje dość niska cena smartofonu.
iPhone 3G będzie cieńszy od swego starszego brata (co nie zaskakuje…), będzie także obsługa GPS oraz wyraźnie wydłużona żywotność baterii. iPhone 3G ma trafić aż do 70 krajów (jednak z wyłączeniem Chin i Rosji), w ciągu najbliższych 6 miesięcy. Wiele wskazuje także, na niezwykle niską cenę nowego gadżetu z logiem jabłka, która ma wynieść 199$.
Jednak mam dziwne przeczucie, że w Polsce cena ta może okazać się wyższa. Ktoś jeszcze nie ma gadżetu z ugryzionym jabłkiem?! Prędko do sklepu – jak lans, to lans!
źródło: DigitalTrends
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.