Nokia Lumia 800 i Nokia N9: dwa bliźniacze – względem obudowy – smartfony prezentują się bardzo atrakcyjnie, zarówno pod kątem systemów operacyjnych, jak i szeroko rozumianych multimediów. Mimo wielu podobieństw, różnice są jednak dość duże i jeśli ktoś z Was waha się nad wyborem lepszego z tych urządzeń, to ma przed sobą ciężki orzech do zgryzienia. Ale od czego jest gsmManiaK?
Na arenie zmierzą się…
Nokia Lumia 800
Komórka będąca owocem współpracy Nokii i Microsoftu, która przebojem wdziera się na nasz rodzimy rynek. Telefon pracuje pod kontrolą Windows Phone 7.5 Mango a jednym z wyróżników tej słuchawki jest ciekawa, poliwęglanowa obudowa.
Nokia N9
Pierwsza i jedyna wariacja Nokii z systemem MeeGo, tworzonym do spółki z Intelem. Komórka może pochwalić się dobrą specyfikacją techniczną, intuicyjnym, innowatorskim interfejsem systemu operacyjnego oraz…tą samą, poliwęglanową obudową co Lumia 800.
Na co zwracaliśmy uwagę?
Trudno przeprowadzić porównanie tych smartfonów tak, aby zadowolić 100% użytkowników. Postanowiliśmy jednak skupić się na tych kryteriach, które naszym zdaniem najczęściej przewijają się w kontekście tych dwóch topowych urządzeń:
- Jakość użytych materiałów;
- Ekran i ergonomia;
- System i funkcjonalność;
- Cena.
W każdej kategorii urządzenia mogły zdobyć od 1 do 5 punktów, gdzie 5 to wartość najwyższa. Gotowi? To zaczynamy!
Jakość użytych materiałów
Nokia Lumia 800, jak wspominałem już w poprzednim akapicie, została stworzona na bazie jednolitej, poliwęglanowej obudowy typu unibody. Konstrukcja może pochwalić się tym, że niemal nie łapie odcisków palców, jest także odporna na kurz. Nokia postawiła na eleganckie, metalizowane przyciski oraz optymalnych rozmiarów ekran wykonany w technologii SuperAMOLED ClearBlack. Wszystko jest na swoim miejscu – to powrót starej, dobrej Nokii, która potrafi wyznaczać trendy. Jedyna możliwa ocena to piątka.
Nokia N9, co tu dużo pisać, prezentuje dokładnie ten sam poziom co Lumia 800. Jeśli głowicie się, który z tych projektów szybciej doczekał się realizacji, to odpowiadamy: pierwsza była Nokia N9. Podobnie, jak w przypadku młodszej kuzynki, należy się piątka.
Nokia Lumia 800 | 5 pkt | Nokia N9 | 5 pkt |
---|---|
Zalety:
|
Zalety:
|
Wady:
|
Wady:
|
Ekran i ergonomia
Nokia Lumia 800 została uzbrojona w ekran o przekątnej 3.7 cala, pracujący w rozdzielczości 480×800 pikseli. Za jakość prezentowanego obrazu odpowiada ekran z rodziny SuperAMOLED, dodatkowo zabezpieczony warstwą ochronną Gorilla Glass. Jakość prezentowanych barw prezentuje się naprawdę bardzo dobrze a zastosowane technologie stawiają Nokię w ścisłej czołówce. Piątka.
Nokia N9, to 3.9 cala, tak samo, jak ma to miejsce w Lumii, komórka doczekała się ekranu z rodziny SuperAMOLED oraz warstwy ochronnej Gorilla Glass. Rozdzielczość, w jakiej pracuje „N9-tka”, to 480 x 854 pikseli. I jest to chyba jedyna różnica (poza wielkością: 0,2 cala więcej względem Lumii) między ekranami tych urządzeń. Piątka.
Nokia Lumia 800 | 5 pkt | Nokia N9 | 5 pkt |
---|---|
Zalety:
|
Zalety:
|
Wady:
|
Wady:
|
System i funkcjonalność
Jeśli gdzieś wyjdą na jaw większe różnice między Lumią a N9-tką, to tylko tutaj. Lumia napędzana jest przez mobilne okienka od Microsoftu w wersji 7.5 Mango. System wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie: żadnych zacięć, wszystko działa stabilnie i płynnie. Nokia dorzuciła kilka ciekawych aplikacji, które skutecznie zwiększają funkcjonalność smartfonu. Minusem zdaje się być zwłaszcza mała ilość aplikacji w Marketplace oraz zamknięte środowisko, co oznacza dużą „odporność” systemu na próby daleko idącej personalizacji, jakie znacie chociażby ze świata Androida. Porównując jednak N9 i Lumię 800, trzeba przyznać 4.5 dla wspólnego projektu Nokii i Microsoftu.
Mimo, że nie można zbytnio przyczepić się do tego, co oferuje nam Nokia N9, z bólem serca muszę przyznać fenomenalnej platformie, jaką jest MeeGo zaledwie 3.5. W sumie, powinienem przyznać dwie oceny: pierwszą za funkcjonowanie systemu a drugą za jego rozwojowość. Jako, że MeeGo zmarł śmiercią tragiczną i nie ma co liczyć na rozwojowe aktualizacje tej platformy, średnia z tych dwóch ocen i tak nie przekracza 3.5. Szkoda, że Nokia zabiła ten system, jednak jeśli mobilne okienka od Microsoftu utrzymają taki poziom, jaki prezentują w Lumii, może nieco skrócę planowaną po N9-tce żałobę. 😉
Nokia Lumia 800 | 4.5 pkt | Nokia N9 | 3.5 pkt |
---|---|
Zalety:
|
Zalety:
|
Wady:
|
Wady:
|
Cena
Lumia 800 może pochwalić się dobrymi relacjami ceny do jakości. W kilka tygodni po premierze europejskiej, komórkę można nabyć już za około 1,700 złotych a jeśli dobrze poszukacie na Allegro, to i z tej kwoty uda Wam się zejść o stówkę, może dwie. W zamian dostajecie nowy, unikatowy w skali rynku telefon na rozwojowej platformie, która już za rok ma szansę nieco namieszać w branży. Główną bolączką urządzenia są przeciętne multimedia, ubogi Marketplace (sklep z aplikacjami) oraz po prostu słabe wideo w kiepskich warunkach oświetleniowych. 4.5 to sprawiedliwa ocena.
Na dziś dzień, za „nieboszczyka” N9, który niczemu nie zawinił a jedynie przeszkadzał w wielkim sojuszu Nokii i Microsoftu trzeba zapłacić około 1600 złotych. Podobnie jak ma to miejsce w przypadku kuzynki, na Allegro macie spore szanse nabyć ten ciekawy smartfon taniej. Tylko…czy warto? Moim zdaniem nie, ponieważ w obecnych czasach, w tak dynamicznie rozwijającym się świecie, jak samrtfony, liczy się zwłaszcza rozwojowość. Tej Nokia N9 raczej nie może Wam zaoferować, dlatego też trójka, to szczyt możliwości urządzenia.
Nokia Lumia 800 | 4.5 pkt | Nokia N9 | 3.5 pkt |
---|---|
Zalety:
|
Zalety:
|
Wady:
|
Wady:
|
Wynik końcowy
Był to trochę nierówny pojedynek, bo Lumia 800 walczyła „na dopalaczach” gwarantowanych przez mocny sojusz Nokii i Microsoftu, zaś Nokia N9 musiała radzić sobie bez tego ogromnego, logistycznego zaplecza. Lumia 800 uzbierała w pojedynku 19 oczek zaś N9-tka zatrzymała się na 16,5 punktach. Gdyby zatrzymać pojedynek po dwóch pierwszych rundach, mielibyśmy remis…i nad wyraz nieobiektywną arenę porównawczą. Jeśli sprzedawca położy przed Wami Nokię Lumia 800 i Nokię N9, stwierdzając „że to prawie to samo”, pamiętajcie, że „prawie robi wielką różnicę”. W tym przypadku wręcz ogromną.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.