Samsung Galaxy A7 (2018) w pełnej krasie ujawnił się wczoraj, a dziś poznaliśmy warianty pamięci, które trafią do poszczególnych regionów. Jak zapewne się domyślacie, w Polsce otrzymamy najuboższą edycję pierwszego smartfona Samsunga z potrójnym aparatem.
Samsung to specyficzny producent, który za punkt honoru wyznaczył sobie dostarczanie wysokiej klasy smartfonów na mobilny rynek, zaniedbując średnią oraz niższą półkę. A to właśnie tańsze telefony cieszą się ogromną popularnością i nic nie wskazuje na to, aby ta tendencja miała spadać.
Koreański gigant najwyraźniej to zrozumiał i postanowił zainwestować sporo energii, aby wyposażyć w topowe technologie nie tylko flagowe modele, ale również tańsze propozycje. Strategia ta może wynikać z obecnej sytuacji rynku, gdzie ogromny popyt na średniaki notują Indie – tam wersji Galaxy A7 (2018) będzie najwięcej.
W Europie? Najsłabsza wersja nowego Samsunga
Przyzwyczailiśmy się, że w świecie smartfonów Europa jest traktowana po macoszemu, nie wspominając o Polsce, która najczęściej otrzymuje okrojone wersje premierowych produktów. W dodatku z opóźnieniem. Tak będzie i tym razem.
Galaxy A7 (2018) to pierwszy telefon Samsunga z potrójnym aparatem, ale łatwo go pomylić z modelem o tej samej nazwie z 2015 roku. Zanim krótko omówię jego możliwości, zerknijmy na warianty, w których ujrzymy Galaxy A17 na Starym Kontynencie:
- 4 GB pamięci RAM + 64 GB miejsca na pliki użytkownika w cenie około 1466 złotych (to póki co tylko plotki).
Ta edycja zagości także na terenie Korei Południowej, czyli ojczyzny Samsunga, oraz w pozostałych regionach. Co najważniejsze, Galaxy A7 pojawi się w wersji z 6 GB RAM oraz 128 GB, ale jego dostępność w Europie/Polsce to jedna wielka zagadka…
Na brak najlepszych wariantów pamięci operacyjnej oraz użytkowej nie będą musieli narzekać mieszkańcy Indii oraz niektórych państw południowej Azji, zaś wersje 4/128 GB tłumnie zagoszczą na Bliskim Wschodzie oraz Ameryce Łacińskiej.
Galaxy A7 to średniak z niezłym ekranem
Samsung zastosował w najnowszym modelu 6-calowy wyświetlacz Super AMOLED wspierający Infinite Display, co oznacza bardzo cienkie ramki po bokach obudowy. Nieco większe, ale również smukłe spotkamy na górze i na dole konstrukcji, gdzie umieszczono imponującą kamerkę do selfie 24 MP. Z boku znalazł się natomiast czytnik odcisków palców.
Galaxy A7 może pochwalić się mianem pierwszego smartfona Samsunga z potrójnym aparatem, dlatego na jego tylnej klapce znajdziemy:
- obiektyw główny 21 MP z przesłoną f/1.7,
- obiektyw wspierający głębię ostrości 5 MP f/2.2 (z efektem bookeh),
- obiektyw szerokokątny 8 MP f/2.4.
Zestaw jest iście flagowy i nie zabrakło mu przeróżnych trybów, takich jak AR Emoji oraz Pro Lighting Mode. Tymi wszystkimi technologiami wszystkim zarządza procesor Exynos 7885 oraz… 4 GB pamięci RAM – dla wyjaśnienia, to solidny i pewnie wydajny zestaw, ale 6 GB byłoby o wiele bardziej na miejscu.
Galaxy A7 (2018) wyruszy w sprzedażową podróż jesienią w wybranych regionach, a w Polsce powinniśmy go mieć razem z konsumentami innych kontynentów. Pełen opis jego możliwości znajdziecie w tekście Pawła:
Samsung Galaxy A7 (2018) na dniach w Polsce. Ma trzy aparaty i dobrą specyfikację
Źródło: SamMobile
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.