Ładowarka ADATA CW0050 jest smukła, nie zajmuje dużo miejsca i jest kompatybilna ze wszystkimi smartfonami wykorzystującymi technologię Qi. Do tego nie jest droga, bo kosztuje mniej niż 50 zł. 

Bezprzewodowe ładowarki robią się coraz ładniejsze i coraz tańsze. Dowodem na to jest najnowszy produkt firmy ADATA – smukła płytka umożliwiająca ładowanie telefonów wspierających technologię Qi: bez kabla i bez obawy o ewentualne przegrzanie lub uszkodzenie urządzenia.

Specyfikacja ADATA CW0050

• Kolor: czarny lub biały;
• Wejście: 5 V/2 A (Micro USB);
• Wyjście: 5 V/1 A (Bezprzewodowe);
• Wymiary: 92 x 85 x 6 mm;
• Waga: 51 g;
• Zgodność: urządzenia obsługujące technologię Qi;
• Akcesoria: kabel ładowania Micro USB 90 cm;
• Gwarancja: 1 rok.

Tylko 6 mm grubości!

Najnowszą ładowarkę firmy ADATA nietrudno pomylić z podkładką pod kufel. Jest zbliżonego formatu, a do tego mierzy tylko 6 mm grubości. Na froncie umieszczono nadrukowane logo producenta oraz frezowany znak graficzny technologii Qi. Na tym koniec ozdobników.

ADATA CW0050 / fot. gsmManiaK.pl

ADATA CW0050 / fot. gsmManiaK.pl

Jedyny port umieszczono z tyłu obudowy – co zaskakujące, nie jest to USB typu C, a przestarzałe złącze microUSB. Szkoda.

Po bokach ładowarki znajdziemy dwie niebieskie diody LED. Sygnalizują aktywny proces przesyłania energii, dzięki czemu wystarczy jeden rzut oka, aby stwierdzić, czy nasz telefon faktycznie się ładuje. To przydatne udogodnienie.

Bezprzewodowe ładowanie

Obsługa ładowarki jest dziecinnie prosta. Kompatybilny z Qi telefon wystarczy położyć blisko centrum płytki i na tym kończy się nasza inicjatywa: akcesorium samodzielnie zainicjuje proces uzupełnienia energii, a potwierdzeniem rozpoczęcia operacji będzie zaświecenie diody LED.

ADATA CW0050 / fot. gsmManiaK.pl

Warto przy okazji wspomnieć o dwóch istotnych cechach omawianej ładowarki. Pierwszą jest obecność ceramicznego kondensatora produkcji japońskiej, który ma zagwarantować stabilne zasilanie, niezależne od czasu, temperatury lub napięcia. ADATA chwali się nawet, że dzięki temu CW0050 jest bardziej bezpieczna od innych ładowarek bezprzewodowych.

Ile w tym marketingowej legendy, a ile prawdy, nie mam pojęcia. Wiem natomiast, że w moim wypadku przynajmniej raz doszło do sytuacji, w której ładowanie telefonu uległo samoistnemu zatrzymaniu z uwagi na zbyt wysoki poziom temperatury.

ADATA CW0050 / fot. gsmManiaK.pl

Drugim, bardzo fajnym zabezpieczeniem jest funkcja wykrywania obiektów. W dużym uproszczeniu: ładowarka potrafi ocenić, czy to, co na niej kładziemy jest urządzeniem (wtedy inicjowany jest proces uzupełniania energii), czy też jest to tylko przypadkowy przedmiot. W drugim wypadku ładowarka nie zaskoczy, więc nie zmarnujemy energii, próbując doładować np. klucze.

Jak szybko naładujemy telefon z użyciem bezprzewodowej ładowarki?

Żadna bezprzewodowa ładowarka nie jest w stanie dorównać połączeniu po kablu. Przynajmniej nie na tę chwilę. Stąd traktowanie takiego gadżetu jako narzędzia do szybkiego doładowania telefonu w ciągu dnia raczej mija się z celem.

Niemniej, z redakcyjnego obowiązku przeprowadziłem testy szybkości ładowania. Do tego celu wykorzystałem smartfon Sony Xperia XZ2 oraz ładowarkę Aukey PA-T16 z certyfikatem QC 3.0. Przy okazji dodam, że w pudełku z gadżetem marki ADATA znajdziemy tylko kabelek, więc adapter do ładowania należy dokupić osobno, albo skorzystać z akcesorium dołączonego do smartfona.

Startując z poziomu 5%, smartfon po kablu ładowałem około 2 godzin – średnio było to 118 minut.

Przy identycznych założeniach, ale korzystając z bezprzewodowej ładowarki, na uzupełnienie zapasu energii musiałem poczekać niemal 5 godzin (średnio 295 minut).

Niespodzianek nie ma – ładowanie trwa długo. Nie mogło być inaczej, skoro na wyjściu mamy raptem 5 V/1 A.

ADATA CW0050 / fot. gsmManiaK.pl

Czy warto kupić bezprzewodową ładowarkę od ADATA?

ADATA CW0050 ma dwie podstawowe zalety. Kosztuje mniej niż 50 zł i jest bardzo poręczna. To jeden z tych gadżetów, które nie rzucają się w oczy, więc będą pasować do każdego stanowiska pracy.

Trzeba natomiast pamiętać o tym, że bezprzewodowe ładowanie nie jest specjalnie efektywne – pod tym względem ADATA przegrywa choćby z niedawno testowaną przez Pawła ładowarką Nillkin Magic Cube. Przy czym, przynajmniej w mojej opinii szybkość ładowania nie powinna być na czele listy priorytetów, bo nawet wspomniany Nillkin nie zastąpi ładowania po kablu, kiedy każda minuta jest na wagę złota.

Podsumowując, ADATA CW0050 to prosta, podstawowa ładowarka bezprzewodowa dla tych, którzy mają ochotę poeksperymentować z ładowaniem bez kabla, a jednocześnie nie chcą na taką zabawę wydawać dużych pieniędzy.