Podsumowanie i ocena

Samsung Galaxy Note 9 to bez wątpienia bardzo dobry sprzęt, który w pełni zasługuje na miejsce w naszym zestawieniu najlepszych smartfonów na rynku. Nie jest to jednak król opłacalności, gdyż w oficjalnej polskiej dystrybucji trzeba za niego zapłacić ponad 4000 złotych. Czy warto go kupić za te pieniądze?

Zalety Galaxy Note 9

Samsung Galaxy Note 9 / fot. gsmManiaK

Od czego by tu zacząć… 😉 Niewątpliwie mocnymi stronami Galaxy Note 9 są: brak notcha, obecność złącza jack 3.5 mm oraz slotu na kartę pamięci. Nazwę je „zaletami subiektywnymi”, gdyż są niezwykle ważne dla mnie, ale dla wielu osób nie muszą takie być. Cieszy mnie to, że jest na rynku topowy smartfon, który nie próbuje nawiązywać wyglądem (i nie tylko) do iPhone’a X, tylko podąża własną ścieżką.

Jestem za to pewien, że niemal każdy maniaK doceni świetny aparat fotograficzny, piękny ekran czy wodoszczelną obudowę. To w zasadzie naturalne zalety, gdy kupuje się flagowca tej klasy. Jasne, AMOLED jest potencjalnie niebezpieczny ze względu na możliwość pojawienia się wypaleń, jednak osoby niezbyt często korzystające z nawigacji na wysokiej jasności czy też innych aplikacji wyświetlających stałe treści przez dłuższy czas nie muszą się ich wybitnie obawiać.

Oczywiście nie mogę nie wymienić w zaletach rysika, który w świecie smartfonów ciągle jest bezkonkurencyjny. Samsung zadbał o wiele ciekawych funkcji, które możemy dzięki niemu wykonywać. Widać więc, że to nie jest dodatek dla szpanu, a narzędziem pozwalającym na rozszerzenie sposobów interakcji ze smartfonem.

Cieszy mnie też bogate zaplecze komunikacyjne, jednak jeszcze bardziej doceniam solidny czas pracy na jednym ładowaniu. Po klęsce z Note 7 Samsung asekuracyjnie podchodził do pojemności ogniw w swoich smartfonach i dopiero przy Note 9 nastąpiło przełamanie. Co ważne, akumulator możemy ładować nie tylko przewodowo, ale także bezprzewodowo, co ciągle nie jest standardem nawet we flagowcach.

Wady Galaxy Note 9

Jak dla mnie największym problemem Galaxy Note 9 jest to, że smartfon ten nie jest w stanie zapewnić tak szybkiej pracy, jak Xiaomi Mi 6. Jak już pisałem w sekcji z wydajnością, Note 9 nie jest wolny, ale jak widać zawsze mógłby być szybszy. Rozbudowane oprogramowanie nie jest tu wytłumaczeniem, gdyż MIUI też jest takie.

Niełatwo żyje się też z gabarytami Galaxy Note 9. Wiem, że smartfon tego typu musi mieć duży ekran, jednak nie obraziłbym się, gdyby Note 9 był chociaż ciut węższy. Miałem w rękach jego poprzednika, który ma tylko ciut mniejszy wyświetlacz, ale jest za to o niemal 1,5 mm węższy i wygodniej się z niego korzysta.

Początkowo strasznie denerwował mnie klawisz Bixby. Jego ułożenie jest dość niefortunne, przez co często zdarza mi się kliknąć zamiast klawisza ściszania. Na szczęście Samsung pozwolił na ominięcie tego problemu, ale ciągle nie daje możliwości zmiany jego działania, tj. włączenia tej aplikacji, którą sam chciałbym włączyć przy jego pomocy.

Niektórzy mogą się też przyczepić do braku porywających innowacji, które w 2018 roku wprowadzają głównie producenci z Chin. Jest w tym trochę racji, jednak z drugiej strony Samsung Galaxy Note 9 i tak się broni obecnością kilku ciekawych rozwiązań, takich jak choćby ciągle bezkonkurencyjny rysik.

Trochę muszę się też przyczepić do ceny, która jest za wysoka. Tylko tyle i aż tyle.

Samsung Galaxy Note 9 / fot. gsmManiaK

Czy warto kupić Galaxy Note 9?

Niemal perfekcyjny, drogi nudziarz – tak w wielkim skrócie można opisać Samsunga Galaxy Note 9. Koreański producent poprawił co trzeba w porównaniu do Galaxy Note 8 i stworzył w zasadzie kompletny, choć mocno zachowawczy smartfon.

W porównaniu do takich modeli, jak Vivo NEX, OPPO Find X, Xiaomi Mi Mix 3, Nubia X czy Honor Magic 2, Galaxy Note 9 sprawia wrażenie konserwatywnego i niezbyt porywającego, a dla niektórych pewnie nawet zacofanego. To jednak tylko pozory, gdyż pod wieloma względami jest to bardzo udany model, który naprawdę wiele oferuje. Gdyby tylko był ciut szybszy, a jego cena bardziej rozsądna, to Samsung Galaxy Note 9 byłby wręcz wybitnym telefonem.

Myślę, że podsumowanie powinno wyglądać tak: jeśli cena Galaxy Note 9 kogoś nie odstrasza, zalety i brak udziwnień przekonują, a wady i niedoskonałości nie bolą, to dla tej osoby flagowiec Samsunga z rysikiem będzie bardzo dobrym wyborem. Wiem co mówię, gdyż generalnie ja jestem taką osobą i z Galaxy Note 9 jestem zadowolony.