Czyżby Xiaomi znów zapragnęło zaskoczyć całą branżę smartfonów i wyprzedzić konkurencję? Wieści pochodzące prosto z Chin na temat nadchodzącego Xiaomi Mi Mix 3 brzmią nadzwyczaj interesująco.
Nie da się ukryć, że Xiaomi ostatnimi czasy nieraz zaskakiwało całą branżę i pokazywało, że coś, co wydaje się niemożliwe, staje się możliwe – ot, wystarczy przywołać przykład Xiaomi POCOPHONE F1, czyli sprzętu ze specyfikacją flagowca w cenie średniaka.
Wydaje się jednak, że wszyscy czekają na to, co firma pokaże przy okazji premiery Xiaomi Mi Mix 3, czyli nadchodzącego flagowca tego koncernu. Pierwsze informacje na ten temat brzmią dość zaskakująco i choć nie są niemożliwe, to chyba warto traktować je z pewną rezerwą.
Xiaomi Mi Mix 3 pierwszym smartfonem ze Snapdragonem 855?
W chińskim internecie, a dokładniej – w bazie tamtejszej wyszukiwarki internetowej Sogou – po wpisaniu frazy „Xiaomi Mix 3” pojawia się specjalna strona, która zawiera zegar odliczający czas do godziny 14:00 czasu lokalnego dnia 15 października. Znacznie ciekawsze jednak jest to, co znajduje się tuż obok – to bowiem witryna, która ponoć odlicza czas do oficjalnej zapowiedzi Xiaomi Mi Mix 3.
Co więcej, na stronie znajdziemy także spodziewaną specyfikację tego urządzenia, w której znalazło się miejsce dla Snapdragona 855, a więc niezapowiedzianego jeszcze oficjalnie przez Qualcomm SoC, który ma napędzać nadchodzące flagowce wyposażone w system Android. Mi Mix 3 miałby być także smartfonem korzystającym z łączności 5G.
Strona zawiera także resztę specyfikacji Mi Mix 3 – miałby to być model wyposażony w ekran o przekątnej 6,4 cala, 8 GB pamięci RAM oraz 256 GB pamięci na dane. Na tyle ma znaleźć się zestaw złożony z dwóch obiektywów o rozdzielczości 16 i 13 megapikseli, z kolei na froncie umieszczony zostanie 20-megapikselowy aparat do selfie. Elementy te mają być wysuwane. Bateria w tym modelu ma natomiast zaoferować nam pojemność 3850 mAh.
Spokojnie, spokojnie…
Warto jednak przyjąć te rewelacje ze sporą rezerwą – wpływa na to chociażby fakt, że Qualcomm nie zdołał jeszcze oficjalnie zaprezentować swojego nowego SoC i choć oczywiście możliwe jest, że stanie się to wraz z premierą flagowca Xiaomi (albo też jego prezentacją), to byłby to bez wątpienia dość spory precedens. Poza tym nowy Snapdragon ma nosić oznaczenie 8150. Nie da się także ukryć, że wygląd tej strony nie jest z pewnością szczytem profesjonalizmu, istnieją także rozbieżności pomiędzy opisem smartfona a zaprezentowanymi renderami – na obrazkach widzimy chociażby, że sprzęt oferuje na tyle trzy obiektywy, podczas gdy w specyfikacji wymieniono tylko dwa.
Warto więc poczekać do 15 października i zobaczyć, czy zakończenie odliczania zbiegnie się w czasie z zapowiedzią flagowca Xiaomi. Pojawiające się pogłoski wcale nie dziwią, bowiem jest to sprzęt bardzo oczekiwany przez całą branżę, niemniej jednak wydaje się, że należy te informacje potraktować z odpowiednim dystansem.
źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.