Galaxy Note 8 zostaje powoli wycofywany ze sprzedaży w Polsce. Coraz trudniej kupić ten model u autoryzowanych partnerów marki Samsung. Jak widać Koreańczycy rzeczywiście postanowili wycofać z rynku zeszłoroczny model, by nie przeszkodził on w sprzedaży wyraźnie droższego następcy.
Na kilka tygodni przed premierą Galaxy Note 9 mówiło się o tym, że Samsung ma zamiar wycofać ze sprzedaży jego poprzednika. Niektórzy myśleli, że to zwykły chwyt marketingowy, którego zadaniem ma być podkręcenie zainteresowania dostępnym w sklepach Galaxy Note 8. Być może było w tym trochę racji, jednak Galaxy Note 8 rzeczywiście znika ze sklepów.
Kilka dni temu swoją premierę miał Galaxy A9 (2018), czyli pierwszy na świecie smartfon z poczwórnym aparatem głównym. Generalnie jest to solidnie wyposażony superśredniak, jednak w cenie niejednego flagowca. Oficjalnej ceny w Polsce jeszcze nie znamy, ale na Zachodzie jest to 599 euro, więc w naszym kraju niemal na pewno trzeba będzie zapłacić 2499-2699 złotych.
TEST | Samsung Galaxy Note 8. Czy to najlepszy smartfon na rynku?
Jakiego flagowca da się kupić za te pieniądze? Poza oczywistościami w postaci OnePlus 6 i Xiaomi Mi 8, na myśl przyszedł mi od razu Samsung Galaxy Note 8. Zeszłoroczny flagowiec Samsunga może i nie ma czterech aparatów, ale wyraźnie wygrywa z Galaxy A9 (2018) praktycznie pod każdym innym względem (no, może jeszcze poza pojemnością akumulatora). Jak dla mnie wybór jest prosty, ale trzeba go dokonać już teraz, gdyż Galaxy Note 8 zostaje powoli wycofywany ze sprzedaży w Polsce.
>>>POLECAMY: Galaxy Note 9 pokonał IPhone’a Xs Max
Coraz trudniej kupić Galaxy Note 8 (XEO)
Rozejrzałem się po sklepach, które są autoryzowanymi partnerami Samsunga w Polsce. Okazało się, że Galaxy Note 8 nie jest już dostępny w ofercie kilku różnych sklepów (m.in. Vobis), w innych można go dostać tylko lokalnie i często towar pochodzi z ekspozycji (jak w RTV EURO AGD), a w kolejnych telefon pojawia się i znika – dwa dni temu w x-kom nie było żadnego Galaxy Note 8, wczoraj były wszystkie trzy kolory, a teraz dostępny jest tylko złoty. Najważniejsze jest jednak to, że Galaxy Note 8 nie jest już sprzedawany przez samego producenta.
Samsung Galaxy Note 8 jest ciągle dostępny w Media Expert (złoty), Media Markt (również tylko złoty) czy Neonet (towar nowy, ale bez dostawy do domu). Smartfon kosztuje w nich niecałe 2800 złotych i co ciekawe to jedne z najlepszych ofert w Polsce.
Jak widać dostępność Galaxy Note 8 jest obecnie mocno ograniczona i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić. Jestem gotów zaryzykować stwierdzenie, że lepszej okazji na zakup Galaxy Note 8 może już nie być, zwłaszcza gdy interesują nas tylko autoryzowane kanały sprzedaży. Oczywiście smartfon ciągle będzie dostępny u importerów i na aukcjach, przynajmniej przez jakiś czas.
Galaxy Note 8 to zbyt groźny konkurent dla swojego następcy
Wycofując Galaxy Note 8 ze sprzedaży, Samsung chce pozbyć się największego konkurenta dla Galaxy Note 9. Różnica cenowa między tymi telefonami jest całkiem spora, a różnica sprzętowa nie jest na tyle duża, by warto było dopłacać bez zastanowienia.
Nowy phablet Samsunga ma przewagę w postaci mocniejszego procesora, większej ilości pamięci wbudowanej, głośników stereo, rysika z Bluetooth i przede wszystkim akumulatora o większej pojemności, dzięki któremu wyraźnie dłużej pracuje nad jednym ładowaniu. Czy to wystarczająco dużo, by dopłacać grubo ponad 1000 złotych?
Od dłuższego czasu intensywnie testuję Galaxy Note 9 z zamysłem stałej przesiadki i bez wahania wybrałbym właśnie jego zamiast Galaxy Note 8, o ile różnica w cenie byłaby rozsądna. Kilkaset złotych różnicy to jednak trochę za dużo, więc jeśli ktoś jest w stanie zaakceptować przeciętny czas pracy na baterii zeszłorocznego notesu, to lepiej zrobi wybierając właśnie jego.
Osoby zainteresowane tańszym smartfonem Samsunga…
…odsyłam do wpisu o promocji na Galaxy S8:
Promocja: Samsung Galaxy S8 w kapitalnej cenie! Sprawdź, co trzeba zrobić
Nie przegap kolejnej promocji
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.