Microsoft pracuje pełną parą nad produktami związanymi z Windows Mobile. Dopiero co informowaliśmy o stronie Marketplace, a już mamy wieści o dokładnych szczegółach programu. Niestety developerom nie będzie tak miło, jak u konkurencji…
Tak samo jak w przypadku programów dla iPhona i Androida, tu też można liczyć na wsparcie i narzędzia do tworzenia aplikacji. Tak samo, trzeba wstąpić do programu dla developerów, aby publikować swoje aplikacje za pośrednictwem sklepu.
Microsoft nas nie zaskoczył, będzie drogo! Co prawda studenci są traktowani ulgowo, ale reszta będzie musiała płacić spora daninie za prace na rzecz Windows Mobile.
Główne warunki programu:
- Możliwe będzie umieszczanie programów w wersji płatnej, bezpłatnej oraz Trial/Lite.
- Uczestnictwo w programie będzie możliwe dla mieszkańców 29 krajów.
- Będzie można zmieniać cenę aplikacji w zależności od kraju.
- Studenci będą mogli uczestniczyć w programie bezpłatnie.
- Opłata za rok uczestnictwa to 99 dolarów. Cena ta umożliwia umieszczenie 5 programów.
- Umieszczenie każdej następnej będzie kosztowało 99 dolarów.
- Microsoft pobierze 30% ceny z każdej sprzedanej aplikacji.
- Każdy program zostanie poddany testom, wyniki będą dostępne dla developera.
Czyli nie będzie tanio, w porównaniu do programu developerskiego Androida czy Apple. Dla przykładu, koszt przystąpienia do programu developerskiego Andka, to jednorazowo 25 dolców, nie funkcjonuje żadna opłata za umieszczenie aplikacji, ani żaden ich limit.
Android VS. Windows Mobile, koszty programu.
Nie jestem ekonomistą, poprawcie mnie jeśli się mylę. Przyjąłem założenie, że mamy 10 aplikacji i każdą udało nam się sprzedać po jednym razie. Przy takim założeniu koszty uczestnictwa w Marketplace są bardzo niekorzystne. W obu przypadkach zarobimy po 7 dolców, czyli jesteśmy 18 dolarów na minusie w przypadku Andka i aż 587 w przypadku WinMo! Aby być na „czysto” z rachunkami, ktoś musi ściągnąć jeszcze 26 razy którąś z aplikacji dla Andka. W przypadku WinMo ściągnięć musi być jeszcze około 838.
Oczywiście ni jak się to ma do rzeczywistości, wystarczy jedna aplikacja typu „I Am Rich” i cała zabawa nam się zwraca. Można też liczyć na CUD, taki sam jaki spotkał Ethana Nicholasa. Dodatkowo pociesza też fakt, że dobra aplikacja ściągana jest więcej, niż kilkaset razy.
Ciekawi mnie to, jak MS potraktuje bezpłatne aplikacje. Czy będzie trzeba płacić za ich umieszczenie? Jedno jest pewne, nie będzie tylu zabawnych, ale bez wartościowych aplikacji jak na iPhone’a czy Andka – w Marketplace trzeba przemyśleć czy praca i koszty się zwrócą.
Więcej informacji o Marketplace można znaleźć na stronie:
http://developer.windowsmobile.com/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.