HTC U12 life to tańsza alternatywa dla tegorocznego flagowca tajwańskiej marki – model interesujący pod względem designu, a do tego odpowiednio wydajny. Sprawdziłem, czy warto go kupić.
Po testach HTC U11 life, z niecierpliwością czekałem na tegorocznego średniaka HTC. Prezentując HTC U12 life producent postawił na jeszcze bardziej nietuzinkowy design, nowoczesne proporcje ekranu, odpowiednio wydajne podzespoły, a także podwójny aparat.
Czy ta kombinacja sprawdza się w praktyce? Odpowiedzi szukacie w mojej recenzji HTC U12 life.
Dane podstawowe | |
Wymiary | 75 x 159 x 8.3 mm |
Waga | 175 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM |
Data premiery | 2018 |
Ekran | |
Typ | IPS 6.0'', rozdzielczość 2160x1080, 402 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Qualcomm Snapdragon 636 |
Procesor | 1.8 GHz, 8 rdzeni (Kryo 260) |
GPU | Adreno 509 |
RAM | 4 GB |
Bateria | 3600 mAh |
Obsługa kart pamięci | TAK |
Porty | USB (typu C, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 64 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 8.1.0 Oreo, HTC Sense |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE |
WIFI | 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz), Miracast |
GPS | A-GPS i GLONASS |
Bluetooth | 5.0 |
NFC | Tak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 16 MP, wideo 4K (3840x2160), 60 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowy aparat - 5MP |
Dodatkowy | 13 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s |
Tylny panel HTC U12 life robi doskonałe pierwsze wrażenie. Głównie za sprawą połączenia dwóch rodzajów akrylowego szkła: gładkiego oraz chropowatego. To sprawia, że smartfon nie tylko wygląda bardzo fajnie i nietuzinkowo, ale do tego dobrze leży w dłoni.
Podobne rozwiązanie widzieliśmy już pod koniec 2016 roku, przy okazji prezentacji HTC Desire 650. Niemniej, w tamtym modelu wykorzystano wyłącznie poliwęglany, a tutaj mamy do czynienia z materiałem o zdecydowanie ciekawszej prezencji.
To sprawia, że HTC U12 life wyróżnia się z tłumu – tym bardziej że oferowany jest w dwóch ładnych wariantach kolorystycznych: Moonlight Blue i Twilight Purple. Do mnie przyjechał ten drugi, co zresztą (mam nadzieję) bardzo dobrze widać na zdjęciach.
Tył telefonu został delikatnie zagięty (zeszlifowany) – dzięki czemu wszystkie ramki są smuklejsze niż korpus. Mam wrażenie, że HTC zastosowało na tylnej ścianie mineralne warstwy, dzięki czemu obudowa mieni się w blasku promieni słonecznych, co wygląda naprawdę fajnie. Smartfon jest też niezwykle przyjemny w dotyku. To jeden z tych telefonów, które łatwo wpasują się w gusta zarówno panów, jak i pań.
Belka regulacji głośności oraz włącznik z charakterystyczną i wyczuwalną fakturą znajdują się na prawym boku telefonu. Dolne obrzeże zajęte zostało przez głośnik multimedialny, jeden mikrofon i port USB typu C. Na górnej ramce znajduje się drugi mikrofon oraz złącze mini-jack 3.5 mm (w roku ubiegłym go zabrakło). Szufladka na dwie karty nanoSIM w standardzie 4G LTE lub na jedną kartę nanoSIM i kartę microSD umieszczona została na lewym boku.
Na tylnej ścianie umieszczono (wystającą ponad lico obudowy) wysepkę z podwójnym aparatem głównym. Pomiędzy aparatami obecna jest podwójna (dwukolorowa) dioda doświetlająca LED. Plecki to także okrągły czytnik linii papilarnych i logo HTC.
Co ciekawe, przez kilkanaście dni testowania telefonu nie zauważyłem, aby obudowa złapała choćby jedną rysę. Nawet na wystającym aparacie! To zdecydowanie napawa optymizmem. Warto dodać, że akrylowe szkło ma tendencję do natłuszczania się, co raczej nie powinno nikogo dziwić. Na szczęście, dzięki prążkom z tyłu obudowy, ślady te nie rzucają się bardzo w oczy.
Frontowy panel jest już bardziej klasyczny w kroju. Wyświetlacz jest okalany smuklejszymi ramkami niż u poprzednika. Jak to wygląda w praktyce? Oceńcie sami.
U góry znajdziemy aparat do Selfie współpracujący z diodą doświetlającą LED i bardzo ładnie wpuszczony we wnękę głośnik do rozmów, który pełni też rolę wspomagającego głośnika multimedialnego, o czym przeczytacie w dalszej części tego materiału.
Przekątna | Szerokość | Wysokość | Grubość | Waga | |
---|---|---|---|---|---|
OnePlus 5T | 6.00 | 75 | 156 | 7.3 | 162 |
Huawei P20 | 5.80 | 71 | 149 | 7.7 | 165 |
Motorola Moto X4 | 5.20 | 73 | 148 | 9.5 | 163 |
Nokia 7 Plus | 6.00 | 76 | 158 | 9.5 | 183 |
Xiaomi Redmi Note 5 | 6.00 | 75 | 159 | 8.0 | 181 |
Honor 10 | 5.80 | 71 | 149 | 7.7 | 153 |
Samsung Galaxy A6 Plus | 6.00 | 76 | 160 | 7.9 | 191 |
Motorola Moto Z3 Play | 6.00 | 77 | 157 | 6.7 | 156 |
Sony Xperia XA2 Ultra | 6.00 | 80 | 163 | 9.5 | 221 |
Sony Xperia XA2 Plus | 6.00 | 75 | 157 | 9.6 | 204 |
HTC U11 life | 5.20 | 73 | 149 | 8.1 | 142 |
HTC U12 life | 6.00 | 75 | 159 | 8.3 | 175 |
Widać, że Tajwańczycy konsekwentnie poprawiają wzornictwo serii life. Ciekawszy design, dodatkowy aparat i powrót złącza mini-jack 3.5mm zdecydowanie zapisać trzeba po stronie plusów. Nie ma jednak róży bez kolców.
Nowy smartfon stracił dwie istotne cechy – trzeci mikrofon (który świetnie zbierał głos podczas rejestrowania materiałów wideo) oraz wodoszczelną konstrukcję. W ostatnim wypadku winnym wydaje się być złącze mini-jack 3.5mm – tak przynajmniej swoją decyzję tłumaczy producent. Warto jednak dodać, że pomimo braku stosownych certyfikatów telefon nadal zniesie sporo – deszcz czy przypadkowe zachlapanie raczej mu nie zaszkodzą.
Za wydajność energetyczną odpowiedzialny jest akumulator o pojemności 3600 mAh. Nowy HTC zyskał zatem 1000 mAh w stosunku do U11 life. Warto jednak mieć na uwadze, że zwiększony został również wyświetlacz. I to widać podczas codziennego użytkowania, a także w testach syntetycznych.
Smartfon ładowałem średnio co 1.5 dnia i to z aktywnym przez cały czas modułem LTE, a także automatyczną regulacją podświetlenia ekranu. Niemniej, przez ten okres nie trzeba telefonu specjalnie oszczędzać – normą dla mnie była pełna synchronizacja aplikacji społecznościowych, granie, oglądanie filmów, przeglądanie internetu i słuchanie muzyki. Oczywiście bez aktywnego trybu oszczędzania energii.
Jeżeli delikatnie ograniczycie użytkowanie telefonu, to czas pracy na jednym ładowaniu możecie wydłużyć do nawet dwóch dni.
Naładowanie akumulatora w smartfonie zajmuje około dwóch godzin (114 minut). Nie zabrakło wsparcia dla 5V/2A. Pozostawienie HTC U12 life pod ładowarką na kwadrans przekłada się na odzyskanie 19% utraconej energii, a dodatkowe piętnaście minut da nam 38% – tyle w zupełności wystarczy do korzystania z telefonu przez większą część dnia przy umiarkowanym wykorzystaniu.
Chcąc wydłużyć czas pracy warto korzystać z dostępnych scenariuszy zarządzania energią. Standardowo, w najbardziej restrykcyjnym trybie funkcjonalność smartfona została ograniczona do podstawowych funkcji.
HTC postawiło na wyświetlacz o przekątnej sześciu cali, w formacie 18:9. Panel pracuje w rozdzielczości FHD+ (2160 × 1080 pikseli) i wykonany został w technologii IPS. Warto jeszcze wspomnieć, że ma zaokrąglone narożniki i zajmuje tylko 77.7% powierzchni frontowego panelu.
Zawsze ceniłem sobie ekrany od HTC i uważałem je za jedne z najlepszych. W przypadku HTC U12 life producent zastąpił jednak panel Super LCD matrycą IPS. Zmianę widać przede wszystkim w kontekście odwzorowania palety kolorów, które wypada nieco gorzej, aniżeli w poprzedniku. Test dla palety sRGB zwrócił wynik na poziomie 89.8% (w HTC U11 life – 96.5%), a dla DCI-P3 – 74.2%. Nie jest to może ogromna różnica, ale warto o tym wspomnieć.
Z zakresem podświetlenia nie ma najmniejszych problemów – ze smartfonu można korzystać w każdych warunkach, a czujnik światła zastanego pracuje prawidłowo.
Jeżeli dodamy do tego jeszcze podświetlenie nocne to gwarantuję, że ekran nie będzie Was raził, a oczy trochę odpoczną. Przez cały okres testowania miałem aktywną redukcję światła niebieskiego. Kończąc temat, dodam jeszcze, że podświetlenie nocne może być aktywowane i dezaktywowane automatycznie – po zachodzie i wschodzie słońca.
Najbardziej w HTC U12 life zabrakło mi jednak Edge Sense, czyli zestawu gestów wykonywanych poprzez ściskanie bocznych ramek. Ta funkcja była dostępna w poprzedniku i jest we flagowcu HTC U12+.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…