Nie wierzę: tańszy Google Pixel stanie się faktem

Do sieci trafiły informacje potwierdzające istnienie tańszego smartfona z linii Google Pixel 3. Będzie on działał w oparciu o Snapdragona 710. Ile może kosztować superśredniak od Google?

Smartfony z linii Google Pixel 3 są drogie i nie można z tym dyskutować. Jeśli chodzi o półkę, to absolutny high-end, a jednocześnie w mojej opinii najlepsze flagowce z Androidem, jakie widzieliśmy w tym roku. Jeśli jednak chciałbyś mieć telefon prosto od Google ze wszystkimi jego przypadłościami, a jednocześnie nie chcesz na niego wydać 4000 złotych, to właśnie pojawiło się światełko w tunelu.

Google Pixel 3 Lite? Nie powiedziałbym

W 2018 roku wróciła moda na superśredniaki, które mają bardzo dużo wspólnego z flagowcami, ale jednocześnie są od nich sporo tańsze. Przykłady można mnożyć: Xiaomi Mi 8 Lite, iPhone Xr i tak dalej. Wygląda na to, że Google również widzi potencjał w wypuszczeniu takiego urządzenia na rynek. Przyszło mi na to czekać trzy lata, ale chyba w końcu się doczekałem. I nie potrafię ukryć ekscytacji.

It's happeniiiiiing (Google "Bonito" w/ SDM710) https://t.co/VWDZiB3US7

— Roland Quandt (@rquandt) October 20, 2018

Znany z trafności swoich przewidywań leakster Roland Quandt w swoim wpisie w serwisie Twitter dość jasno sugeruje, że na rynek zmierza tańszy model z linii Pixel, który ma działać w oparciu o Snapdragona 710. Oznacza to, że wydajność nie będzie specjalnie mniejsza niż w topowych Pixel 3 i Pixel 3 XL, a jego cena może być znacznie bardziej atrakcyjna.

Ile może kosztować tańszy Pixel?

Wszystko, co tutaj znajdziesz jest oparte wyłącznie na moich domysłach i prognozach. Skoro jednak różnica pomiędzy Pixel’em 3 i Pixel’em 3 XL to mniej więcej 200 dolarów, to tańszy model również powinien być o te 200 dolarów tańszy. Wychodzi więc na to, że mógłby kosztować około 600 zielonych, co w mojej opinii wydaje się całkiem sensowną kwotą – pod kilkoma warunkami.

Jeśli mam kupić smartfona za chore pieniądze, to niech to będzie Pixel 3

Pierwszym jest aparat. Jeśli będzie oferował dokładnie to samo, co w przypadku droższych pobratymców, to będzie świetnie. Gdzie Google może poszukać oszczędności? Moim zdaniem oprócz specyfikacji będzie to ekran – a więc sytuacja byłaby bliźniacza do tej, na którą zdecydowało się Apple. Wyświetlacz IPS LCD zamiast OLED’a to dla niektórych wada, ale dla mnie jest to do przełknięcia. Co sądzisz o tańszym Pixelu? Rozmienianie serii na drobne czy świetny pomysł?

Źródło