Wiemy, w jakich konfiguracjach pamięci RAM wystąpi gorący flagowiec Samsung Galaxy S10. Okazało się, że koreański producent przygotowuje nie trzy, ale aż cztery wersje jubileuszowego smartfona. Najdroższa z nich będzie posiadać imponujący zapas pamięci. Pytanie brzmi, czy to nie przesada?
Do premiery Samsunga Galaxy S10 pozostało jeszcze kilka miesięcy, lecz już teraz jesteśmy świadkami drastycznie rosnącej liczby informacji na jego temat. Niewielu doniesień możemy być stuprocentowo pewni, ale warto rozpatrywać każdą możliwość. Tym razem na arenę wkroczyła… pamięć RAM.
Wyścig o jak najwięcej ilości pamięci operacyjnej dopiero przyspiesza, a na prowadzenie jako pierwszy wysunął się Xiaomi Mi Mix 3, zapowiadając wariant z 10 GB pamięci RAM. To aż 2.5 razy więcej niż posiada Google Pixel 3 XL, a przecież oba flagowce są oparte na tym samym systemie Android 9 Pie i dzieli je zaledwie kilka miesięcy.
Cztery gigabajty to stanowczo za mało również dla najważniejszego flagowca dla Samsunga. Jubileuszowy Galaxy S10 wystąpi w trzech podstawowych wersjach, których pamięć operacyjna będzie wynosić odpowiednio 4, 6 oraz 8 GB RAM. To jednak nie wszystko, ponieważ koreański producent przygotowuje jeszcze edycję 5G z aż 12 GB pamięci!
Taka ilość spokojnie wystarczy do pracy z kilkunastoma otwartymi aplikacjami naraz i skutecznie wspomoże najnowszy procesor Exynos 9820. Wraz z zapowiadanym formatem UFS 3.0 dla pamięci na pliki (od 128 GB w górę), tak duża ilość RAM-u może uczynić Galaxy S10 najszybszym sprzętem na rynku.
Nie wiem jednak, czy wersja z łącznością 5G trafi do polskiej sprzedaży czy będzie przeznaczona tylko dla wybranych rynków. Przyznam szczerze, że 12 GB RAM brzmi kusząco, ale zastanawiam się, czy to aby na pewno nie sztuka dla sztuki.
Post na chińskim portalu Weibo zawiera jeszcze nazwy, które przybiorą poszczególne wersje flagowca. Jeżeli wierzyć tym informacjom, na konferencji Samsunga w lutym 2019 roku ujrzymy Galaxy S10, Galaxy S10 Plus, Galaxy S10 X oraz Galaxy S10 X 5G.
Podstawowa edycja flagowca – Galaxy S10 – ma posiadać 5.8-calowy ekran, 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej oraz czytnik linii papilarnych z tyłu, podczas gdy większe wersje o przekątnej 6.44-cala mają zostać wyposażone w zintegrowany czytnik odcisków palców. W Galaxy S10 Plus spotkamy podwójny aparat z tyłu, a dwa Galaxy S10 X zaoferują potrójny obiektyw.
Na pierwszy rzut oka wydaje się to bardzo zagmatwane i w rzeczywistości takie jest. Ten stan potrwa do czasu, aż będziemy pewni niektórych części specyfikacji technicznej i na ich podstawie zbudujemy całą resztę. Póki co, Samsung Galaxy S10 jest owiany wieloma tajemnicami.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
POCO Pad to dość rzadki widok w polskiej promocji. Teraz jego cena spadła do poziomu,…
Klienci ING powinni niezwłocznie zapoznać się z komunikatem wystosowanym przez popularną instytucję. Padła konkretna data,…
Google przeszło samych siebie, prezentując funkcję ochrony baterii dla stereotypowego Amerykanina. Sęk w tym, że…
Tanie telefony z 5G i ekranami AMOLED coraz mocniej rozpychają się na rynku, ale do…
Honor 400 Lite to iPhone 16 Plus z Androidem. Tak najprościej można opisać nową premierę,…
vivo wraca do Polski i dobrze by było, gdyby ten powrót zawierał 5 nowych premier.…