Liquitel – sposób na wodoodporność

Na targach Mobile World Congress głównie prezentowane są nowinki ze świata technologii komórkowej, jednak nie zabrakło również zapowiedzi ciekawych technologii. Doskonałym przykładem może tutaj być Liquitel, pozwalajacy na wyposażenie każdego smartfona w broń przed wilgocią. Jednymi słowy nasz telefon staje się wodoodporny.

Filmik, jaki zaprezentował producent, wygląda nad wyraz ciekawie. W pojemniku z wodą moczona jest najzwyklejsza chusteczka, która po wyciągnięciu wciąż pozostaje sucha. Podobnie jest z telefonem wrzuconym do wody. Tutaj akurat został użyty popularny iPhone, który zazwyczaj po bliższym kontakcie z ciekłą cieczą tracił swoje właściwości – czyli po prostu przestawał działać. Tutaj urządzenie po wrzuceniu do wody wciąż pracuje i wygląda na to, że ma się całkiem dobrze.

Firma prezentująca technologię Liquitel jednak nie była sama na targach. Przynajmniej dwaj inni producenci zaprezentowali niemal identyczne sposoby na wodoodporność. Niezależnie jednak, jaka firma będzie świadczyła te usługi należy zwrócić uwagę na fakt, że wodoodporny telefon powinien stać się już standardem. Przynajmniej w przypadku modeli z wyższych półek sklepowych.

Ponoć cała suma, jaką przyjdzie zapłacić chętnym za okraszenie swojego smartfona wodoodporną warstwą zamyka się w 59 dolarach – wcale nie tak wiele. Operacja naniesienia powłoki trwa około tygodnia. W ten czas prawdopodobnie nie jest wliczana przesyłka i droga smartfona z powrotem w nasze ręce. Biorąc pod uwagę, jak wiele osób traci swoje ukochane słuchawki z powodu zalania, to kwota 59 dolarów nie wydaje się nazbyt wygórowana. Najlepiej jednak posłać swój telefon na owy zabieg jeszcze przed tym, jak zaczniemy go używać. Co Wy o tym sądzicie?

Źródło: Liquitel