Xiaomi POCOPHONE F1 to sprzęt, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Ten hitowy superśredniak z flagowym procesorem już wkrótce doczeka się nowej odsłony, która będzie spełnieniem marzeń dla miłośników trochę bardziej odpornych smartfonów.
Jeśli miałbym wskazać zestawienie najlepszych smartfonów tego roku, to bez wątpienia w czołówce tej listy znalazłby się POCOPHONE F1. To smartfon, za pomocą którego Xiaomi pokazało, że można – po prostu. Można przełamać rynkowe stereotypy, złamać „niedasizm” w przystępnej cenie i stworzyć smartfona o klasie flagowca w cenie średniaka. Takie mocne „3w1” sprawia, że obok tego sprzętu nie można przejść obojętnie, o czym zresztą w swojej recenzji przekonuje Damian.
Oczywiście nie jest to model krystalicznie dobry i bez wad – można sobie ponarzekać na brak NFC i niekoniecznie solidną obudowę, ale wiele wskazuje na to, że jedna z tych wad niebawem może bezpowrotnie zniknąć.
W niemieckim Amazonie pojawiła się bowiem wzmianka o specjalnej wersji Xiaomi POCOPHONE F1 o nazwie Armored Edition, o której istnieniu wiemy już od jakiegoś czasu. Nie trzeba być Nostradamusem ani wróżbitą Maciejem by stwierdzić, że chodzi „wzmacnianą” wersję hitowego smartfona Chińczyków.
Oczywiście znakomita większość specyfikacji pozostanie niezmieniona – nadal będzie to więc sprzęt napędzany procesorem Snapdragon 845, wspieranym przez 6 GB RAM, choć w tym wariancie znajdziemy nie 64, a 128 GB miejsca na dane (jak donosi niemiecki bloger Roland Quandt, zazwyczaj dobrze poinformowany w przeciekach, w opisie jest błąd). Najważniejsze słowo, które możemy wyłowić, to kevlar – niezwykle odporny materiał, który jest nie tylko niepalny, ale także podatny na rozciąganie i uszkodzenia.
Zresztą, niech najlepszą laurkę wystawi mu fakt, że jest on stosowany w kamizelkach kuloodpornych, kaskach, hełmach, a także w obręczach rowerów i motocykli czy też rakietach tenisowych. Wygląda więc na to, że będziemy mieli do czynienia z mocnym smartfonem, który sporo wytrzyma, więc jeżeli narzekaliście na plastikową obudowę w podstawowym wariancie, to cóż – najprawdopodobniej Xiaomi chce wybić nam ten argument z ręki.
Xiaomi POCOPHONE F1 został wyceniony w niemieckim Amazonie na 420 euro, rzecz jasna nieco więcej niż standardowy model. Nie wiemy jeszcze, kiedy dokładnie ten sprzęt może trafić do sprzedaży – inni sprzedawcy mówią o tym, że powinno się to stać w ciągu najbliższych trzech tygodni.
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…