Przecieki na temat ASUSa Zenfone 6 pojawiły się już wcześniej, ale teraz mamy kilka dodatkowych informacji na temat tej rodziny smartfonów. ASUS planuje również premierę 10-calowego tabletu z ChromeOS. Co warto o nich wiedzieć?
ASUS Zenfone 6 będzie tańszą alternatywą dla nadchodzących flagowców podczas targów MWC 2019. Nie oznacza to wcale, że będzie odstawał od nich specyfikacją. Tajwańczycy planują również premierę tabletu z ChromeOS oraz następcy ASUS Zenfone Max Pro M1 – czyli smartfona z naprawdę dużą baterią.
ASUS Zenfone 6 ma być smartfonem z bardzo mocno odchudzonymi ramkami dookoła ekranu – ale producent nie zamierza uciekać się do mechanizmu slidera, by to osiągnąć. Będzie to klasyczna „kanapka” z dwóch tafli szkła i metalowego korpusu pomiędzy nimi. W ekranie ma znaleźć się wcięcie, które niekoniecznie znajdzie się na środku górnej belki. Nie na nim jednak skupimy się dzisiaj.
Bardziej interesuje nas następca ASUS Zenfone Max Pro M1 – fantastycznego średniaka z baterią 5000 mAh. Został oznaczony symbolem ZB634KL. Co oznaczają te litery i cyfry? ZB to oznaczenie rodziny Zenfone Max Pro, liczba „63” to przekątna ekranu – czyli 6.3 cala. „K i L” to zaś oznaczenie procesora Qualcomm. Poprzednik miał Snapdragona 636, może czas na upgrade do modelu 710?
ASUS Zenfone Max Pro M2 ma również otrzymać potrójny aparat – zupełnie tak, jak wspomniany ASUS Zenfone 6. I podobnie jak w przypadku tego modelu póki co nie wiemy jeszcze, jakie przeznaczenie będzie miał dodatkowy obiektyw. Prawdopodobnie Zenfone Max Pro M2 również zadebiutuje z czystym Androidem na pokładzie, choć poprzednik nie był członkiem programu Android One.
Moim zdaniem zapowiada się fantastyczny średniak. Już poprzednik zebrał bardzo dobre recenzje, a dla mnie największym zaskoczeniem było, jak smukłe może być urządzenie wyposażone w tak ogromne ogniwo. Mam nadzieję, że Zenfone Max Pro M2 będzie kontynuował ten trend.
Po premierze takich urządzeń jak Pixel Slate czy Acer Chromebook Tab 10 przyszedł czas na tajwańskiego producenta. ASUS chce pokazać tablet z ChromeOS i ekranem o przekątnej 10 cali. Póki co nie wiemy na jego temat zbyt wiele, ale raczej nie będzie to drogi sprzęt – nisza jest zbyt wąska, żeby prezentować urządzenia z segmentu premium.
Oba wspomniane urządzenia miałyby zadebiutować na targach CES 2019 w styczniu lub MWC 2018 pod koniec lutego.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…
T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…
Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…
Huawei ma niecodzienny pomysł, który może się podobać! To smartwatch z czytnikiem odcisków palców, które…
Bank PKO BP informuje o pracach serwisowych i przerwie technicznej w najbliższych dniach. Warto o…
Tani flagowiec Google jest po raz pierwszy w tak dobrej promocji. Google Pixel 9 kupisz…