>
Kategorie: ASUS Newsy Telefony

ASUS Zenfone Max Pro M1 po aktualizacji stał się jeszcze bardziej wart zakupu

ASUS Zenfone Max Pro M1 to smartfon, którego na pewno warto kupić. Jest tani, ma bardzo wydajną baterię, a dodatkowo obecnie doczekał się aktualizacji, która poprawia działanie i tak niezłego aparatu. Warto go kupić?

ASUS Zenfone Max Pro M1 to bardzo ciekawy średniak, który w moich oczach ma trzy główne zalety: baterię o pojemności 5000 mAh zamkniętą w smukłej obudowie, czystego Androida (choć nie jest członkiem programu Android One) oraz cenę – obecnie kupisz go za 1099 złotych, a specyfikacją wygrywa z większością podobnie wycenionej konkurencji – nawet z Xiaomi.

Smartfon doczekał się aktualizacji, która poprawia działanie aparatu, rozszerzając jego możliwości o cyfrową stabilizację obrazu (EIS) oraz dodaje kilka wizualnych nowości.

Czy warto kupić ASUS Zenfone Max Pro M1?

Moja odpowiedź to entuzjastyczne: tak! Smartfon oferuje kilka naprawdę rozsądnych podzespołów w swojej półce cenowej. Pracuje na czystym Androidzie, przy którym Snpadragon 636 dostarcza aż nadto mocy. 4 GB RAM w tyle samo, co w dwóch ostatnich generacjach Pixeli, więc w codziennej pracy nie powinniśmy spodziewać się spowolnień.

Gwiazdą programu jest tutaj bateria, która mimo smukłej (jak na średniaka) obudowy o grubości 8.5 milimetra, ma pojemność aż 5000 mAh. To spora zagwozdka dla konkurencji twierdzącej, że musieli zmniejszyć baterię, żeby urządzenie nie było grube…

Aktualizacja będąca głownym tematem tego wpisu rozszerza możliwości aparatu. Przypomnę, że Zenfone Max Pro M1 oferuje podwójny aparat główny 13+5 megapikseli ze światłem f/2.0. Teraz otrzymał elektroniczną stabilizację obrazu, co powinno być widoczne zwłaszcza przy nagrywaniu wideo.

Pozostała zawartość paczki z nowościami to czysta kosmetyka. Smartfon obsługuje teraz Live Wallpapers, a dodatkowo naprawione zostało kilka pomniejszych błędów z działaniem Bluetooth oraz GPS.

Nasza recenzja ASUS Zenfone Max Pro M1

W mojej ocenie ASUS Zenfone Max Pro M1 to obecnie najbardziej opłacalny wybór w swojej cenie. Wszystkie nowości, o których napisałem powyżej sprawdza Damian podczas swoich testów, wydłużonych ze względu na opisywaną aktualizację. Naszej recenzji możecie spodziewać się w ciągu kilku najbliższych dni.

Źródło 

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Bankowość
  • Newsy

BNP Paribas wydaje arcyważny apel. Tej wiadomości pod żadnym pozorem nie można zlekceważyć

BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…

24 kwietnia 2025
  • Artykuły
  • Oppo
  • Promocje
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Jak kupować wypasiony telefon, to tylko ten. Stał się jeszcze lepszy i bajecznie staniał w Polsce

Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…

24 kwietnia 2025
  • Newsy
  • POCO
  • Telefony

Znamy datę premiery zabójcy flagowców od Xiaomi z baterią 7500 mAh i ekranem 6.83 cala

POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…

24 kwietnia 2025
  • Google
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Gmail znów robi to dobrze! Tej funkcji w Gmailu od dawna brakowało

Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…

24 kwietnia 2025
  • iQOO
  • Newsy
  • Telefony

6500 mAh za 550 złotych. Ta premiera taniego telefonu przesuwa granice opłacalności

iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…

24 kwietnia 2025
  • Casio
  • Newsy
  • Wearables

Nowy Casio za 160 złotych wygląda jak G-Shock i ma baterię na bite 10 lat pracy. Naprawdę wolisz taniego smartwatcha?

Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…

24 kwietnia 2025