Nokia postawiła na podwójny aparat. Jeden ma rozdzielczość 16MP (RGB – przysłona f/2.0, rozmiar pojedynczego piksela 1.0um), a drugi 5MP (monochromatyczny – przysłona f/2.2, rozmiar pojedynczego piksela 1.2um). Do matrycy aparatu głównego wpada przyzwoita ilość światła.
Do tego dochodzi jeszcze lampa błyskowa, wsparcie dla nagrywania wideo 4K i w zwolnionym tempie, jak również automatyczny HDR i naklejki.
–> Zobacz zdjęcia przykładowe w pełnej rozdzielczości
Ten zestaw nie daje nam powodów do narzekań. Aparat radzi sobie bardzo fajnie z większością warunków i dobrze dobiera parametry automatycznie, co przekłada się na cieszące oko fotografie. Oczywiście zdarza mu się przepalić fotkę, ale czy nie robią tego smartfony ze znacznie wyższej półki? Możliwości fotograficzne są bez wątpienia adekwatne do ceny, a do tego plasują ten model dość wysoko w przedziale cenowym do 800 złotych.
Materiały wideo zarejestrować można w rozdzielczości do 4K przy 30 klatkach na sekundę. Ponadto smartfon nagrywa w standardowym 1080p, aczkolwiek także tylko, przy 30 fps.
Z jakości rejestrowanego obrazu i dźwięku można być zadowolonym. To samo można napisać o pracy autofocusa, który nie ma żadnych problemów z rozmyciem drugiego planu, kiedy pojawia się obiekt na pierwszym.
Aplikacja jest bardzo intuicyjna i rozbudowana zarazem, choć mnogość funkcji w żadnym przypadku nie przytłacza. Na pierwszej karcie mamy dostęp do najważniejszych – zarządzanie HDR, przełączanie się pomiędzy aparatami, Google Lens, czy też opcje lampy błyskowej. Możemy też przełączyć się na jeden z trybów – panorama, zwolnione tempo. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze naklejki i dodatkowe ustawienia. Jest w zasadzie wszystko, czego można oczekiwać.
Na froncie mamy kamerkę do Selfie 16MP ze światłem f/2.0. Możliwe jest nagranie wideo w rozdzielczości Full HD (1080p). Jest nawet automatyczny HDR. Przy wykorzystaniu tego aparatu można wykonać dobrej jakości autoportrety.
Mocna stroną telefonu Nokia X6 jest układ SoC firmy Qualcomm dla urządzeń ze średniej półki cenowej, a mianowicie Snapdragon 636, w którym obecne jest osiem rdzeni Kryo 260 o taktowaniu dochodzącym do 1,8 GHz, a także chip graficzny Adreno 509. Do tego dochodzi jeszcze wsparcie ze strony ponadprzeciętnej ilości pamięci RAM, której w przypadku mojego egzemplarza jest 6GB (jest też wersja z 4GB RAM).
Ten zestaw nie daje żadnych powodów do narzekań. Mało tego – sprawuje się bardzo dobrze i zapewnia szybką pracę smartfona w każdym momencie. Pod względem szybkości działania dorównuje droższym konkurentom, jak choćby Huawei Nova 3 i niczego mu nie brakuje.
Nie odczuwałem braku mocy obliczeniowej do uruchamiania aplikacji, czy też podczas ogólnego korzystania z telefonu. O spowolnieniu interfejsu również nie ma mowy, a jedyne do czego można się przyczepić to samodzielne restarty (raz dziennie przez pierwsze kilka dni).
Zarządzanie pamięcią RAM jest prawidłowe, dzięki czemu przełączanie się pomiędzy otwartymi procesami jest odpowiednio szybkie. Musicie jednak wziąć pod uwagę fakt, że po wyczyszczeniu pamięci czas wczytywania jest wyraźnie dłuższy.
Jeżeli chodzi natomiast o wydajność graficzną, to Nokia X6 dobrze radzi sobie z tytułami dostępnymi w Google Play, zapewniając tym samym płynną i stabilną rozgrywkę.
Nokia X6 pracuje pod kontrolą najnowszej kompilacji systemu Google, a zatem Android 9 Pie i to w czystej formie. Smartfon otrzymał aktualizację, gdy tylko został skonfigurowany, a zatem od samego początku właśnie na tym oprogramowaniu go testowałem.
Podwójne złącze kart SIM w standardzie nano przy wykorzystaniu modemu LTE oferuje szybką transmisję danych. Warto wiedzieć, że jest to hybrydowy slot kart SIM, a zatem można korzystać z dwóch kart SIM (nanoSIM + nanoSIM / microSD + nanoSIM ) lub z jednej i czytnika microSD. Zaplecze komunikacyjne to także dwuzakresowy moduł WiFi standardzie 802.11 a/b/g/n/ac (2.4 i 5 GHz), który działa bardzo stabilnie, Bluetooth 5.0 (A2DP, EDR, LE, aptX), który bez problemu współpracuje z przeróżnymi akcesoriami, w tym ze słuchawkami i przenośnymi głośnikami. Jest także system nawigacji satelitarnej GLONASS, złącze USB typu C, jak również mini-jack 3.5mm i radio FM. Na wyposażeniu zabrakło zatem jedynie NFC.
Port USB typu C (standard 2.0) wspiera OTG. Możliwe jest jedynie ładowania innego urządzenia. Pamięć wbudowana jest niezbyt szybka – eMMC 5.1 i wynosi 64 GB, ale po odjęciu plików systemowych ta wartość maleje do 52GB. Można skorzystać z karty microSD o pojemności do 256GB.
Kończąc sekcję komunikacji warto jeszcze wspomnieć o najważniejszej funkcji, a mianowicie o wykonywaniu połączeń głosowych i ich jakości. Telefon nie gubi zasięgu, dźwięk jest odpowiednio głośny, a mikrofony bardzo dobrze zbierają głos. Sprzęt testowałem na karcie sieci Orange i Plus.
Głośnik multimedialny jest pojedynczy i znajduje się na dolnej ramce. Jakość emitowanego dźwięku nie rzuca na kolana. Jest ona raczej poprawna, aczkolwiek głośność jest na odpowiednim poziomie. Dołączone do zestawu sprzedażowego słuchawki dokanałowe z wtykiem mini-jack 3.5mm pozytywnie zaskakują jakością emitowanego dźwięku (pomimo swojej przeciętnej jakości wykonania) – słyszalne są niskie i średnie tony. Do tego jest jeszcze dedykowany equalizer – pozwala dobrać jeden z dostępnych scenariuszy.
Czytnik linii papilarnych w Nokii X6 działa perfekcyjnie. Za każdym razem poprawnie odczytuje zdefiniowany odcisk. Oczywiście czujnik jest aktywny, a zatem wystarczy przytknąć palec, aby odblokować ekran.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…