HMD Global wkrótce będzie miało swoją konferencję, na której pokaże nowe smartfony. Czy znajdzie się wśród nich Nokia 9 z aż pięcioma aparatami na tylnej obudowie? To etui zdaje się potwierdzać taką możliwość.
HMD Global z prezetancją na początku grudnia
HMD Global, czyli firma będąca właścicielem marki Nokia wkrótce będzie miała własne wydarzenie, na którym zaprezentuje nowe smartfony. Konferencja ma się odbyć w Dubaju (Zjednoczone Emiraty Arabskie) dokładnie 5 grudnia 2018 roku. Oznacza to, że pozostało już naprawdę niewiele czasu do tego wydarzenia.
Co zostanie zaprezentowane tego dnia? Cóż, tutaj nie mamy do końca pewności. Realistycznie patrząc, powinniśmy spodziewać się premiery modelu Nokia 8.1, która otrzyma wycięcie w ekranie oraz globalną premierę Nokii 7.1 Plus. Ta ostania pojawiła się jakiś czas temu, ale dostępna była wyłącznie na terenie Chin, gdzie przyjęła oznaczenie Nokia X7. Prawdopodobnie pojawi się także budżetowy model Nokia 2.1 Plus.
Niektórzy patrzą jednak nieco z rozmarzonym wzrokiem i liczą, że tego dnia pojawi się także Nokia 9.
Nokia 9 PureView – pięć aparatów na tylnej obudowie
Nokia 9 PureView ma być jedyna w swoim rodzaju. Ten smartfon ma być pierwszym na rynku modelem, który zostanie wyposażony w aż pięć obiektywów na tylnej obudowie. Ostatnio pojawiły się rendery etui dla takiego smartfona, które powstały z otrzymanego przez producenta akcesoriów pliku CAD urządzenia.
U dołu urządzenia znajdą się dwa głośniki, złącze USB-C. Na tylnej obudowie jest siedem otworów, ale będzie tylko pięć obiektywów. Dwa pozostałe zostaną wykorzystane na rzecz doświetlenia LED oraz PDAF.
W sierpniu, Nokia oficjalnie nabyła prawa do technologii PureView od Microsoftu. Wprowadzenie „dziewiątki” będzie świetnym momentem na ponowne wykorzystanie brandingu PureView. Jeśli jednak Nokia 9 nie pojawi się 5 grudnia to wtedy na pewno będziemy zmuszeni poczekać na nią do 2019 roku.
Trzy, cztery, pięć… kto da więcej?
Mam nieodparte wrażenie, że od jakiegoś czasu w świecie producentów smartfonów, pogoń za bycie pierwszym we wprowadzaniu nowości daje satysfakcję tylko im samym. Pamiętacie jeszcze ekscytację, gdy pierwsze telefony z podwójnym aparatem zaczęły grać pierwsze skrzypce i zdobyły serca klientów? Oferowały one coś więcej niż jeden obiektyw. Miały swoje zadania i różnica w zdjęciach była kolosalna, gdy robiono je smartfonem z podwójnym aparatem lub pojedynczym.
Tymczasem z rok temu zaczął się wyścig na więcej obiektywów. Mieliśmy już sprzęty z potrójnym aparatem. Niedawno Samsung zaprezentował model z poczwórnym aparatem, a Nokia od dłuższego czasu pracuje nad smartfonem z pięcioma obiektywami. Zanim się obejrzymy na rynku wylądują smartfony z sześcioma, siedmioma czy nawet ośmioma aparatami 🙂
Tak naprawdę premiera Nokii 9, która otrzyma aż tyle obiektywów będzie ważnym sprawdzianem tego, czy użytkownicy naprawdę potrzebują takiego urządzenia.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.