LG V40 ThinQ zadebiutował w październiku jako kolejny flagowy smartfon koreańskiego producenta, ale ku powszechnemu zdziwieniu nie został wyposażony w najnowszy system Android 9 Pie oraz nie trafił do europejskiej sprzedaży. Obie te sytuacje mają szansę się zmienić.
Ten tekst nie powstałby, gdyby nie nadmierne „ociąganie się” LG w kwestii aktualizacji swojego najnowszego flagowca LG V40 ThinQ. Premiera smartfona odbyła się na początku października, czyli niemal równo dwa miesiące po wprowadzeniu Androida 9 Pie, a mimo to nie wyposażono go wtedy w nowy system.
Ba, aktualizacja nie pojawiła się na egzemplarzach V40 ThinQ aż do tej pory, co pozostaje małym blamażem producenta. Czasu na usprawnienia było wystarczająco, co pokazały pozostałe październikowe premiery – Huawei Mate 20 oraz Xiaomi Mi Mix 3, ale LG nie było zainteresowane szybkim dostarczeniem systemu do klientów.
Flagowiec otrzyma Androida 9 Pie
Teraz spotykamy się prawie dwa miesiące po prezentacji i wreszcie pojawił się cień szansy na aktualizację. To wszystko za sprawą najnowszego wyniku V40 ThinQ w teście Geekbench, w którym możemy dostrzec informację o Androidzie 9 Pie, najprawdopodobniej w wersji beta. Co to oznacza dla nas?
Obecnie stosunkowo niewiele, ponieważ LG póki co nie udostępniło swojego sztandarowego produktu nigdzie poza Ameryką oraz Koreą. To jedna z najdziwniejszych ostatnich decyzji mobilnego oddziału producenta, ale pozostaje nam tylko oczekiwać na przypłynięcie modelu do Polski oraz. .. aktualizację dla G7 ThinQ, która powinna pojawić się na smartfonach do końca roku.
LG V40 ThinQ trafi do nas z opóźnieniem?
Czy warto płakać z powodu braku najnowszego flagowca w polskich kanałach dystrybucji? I tak i nie. Z jednej strony wodoszczelny smartfon ze świetnymi multimediami, pięcioma aparatami oraz wydajną specyfikacją brzmi świetnie, ale z drugiej strony straszy małą baterią i wysoką początkową ceną.
Tym ostatnim nie musielibyśmy się jednak aż nadto przejmować, ponieważ zgodnie z ostatnią tendencją smartfony LG tanieją z prędkością światła. W Ameryce V40 ThinQ wystartował z poziomu 900 dolarów, które szybko zamieniły się na 750 dolarów – po przeliczeniu na naszą walutę otrzymujemy zatem około 2850 złotych.
To już całkiem niezła cena w stosunku do oferowanych możliwości, jednak w Polsce na V40 ThinQ musimy poczekać przynajmniej do 2019 roku. Na osłodę otrzymaliśmy średniopółkowego LG G7 Fit, którego recenzję już niedługo będziecie mogli przeczytać na naszych łamach.
A kiedy Wy ostatnio tęskniliście za LG V40 ThinQ? A może już wszyscy z Was o nim zapomnieli?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.