Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom, to Apple ma wznowić produkcję rocznego iPhone’a X. Wszystko dlatego, że modele XR i XS sprzedają się bardzo słabo. Co więcej, iPhone XR ma jeszcze potanieć.
Po optymistycznej premierze i zapewnianiach analityków odnośnie potencjału nowych smartfonów Apple nie ma już śladu. Minął wrzesień, październik i kończy się powoli listopad, a zamiast przewidywanego sukcesu firmy z nadgryzionym jabłkiem z tegorocznymi modelami, coraz częściej słychać zupełnie inne informacje. Niedawno bowiem wspominałem, że tym razem Apple nie dało rady poprawnie przewidzieć popytu na iPhone’a XR, XS i XS Max. Przez to dostawcy części do smartfonów czują się coraz bardziej sfrustrowani, gdyż przewidywane liczby na zamówienia można wsadzić (podobno) między bajki. Redukcja, redukcja i jeszcze raz redukcja wybrzmiewa w echu, które niesie się przez cały świat.
https://www.gsmmaniak.pl/924080/apple-iphone-xs-max-xr-redukcja-zamowienia-produkcja/
Wraz z debiutem tegorocznych modeli, Apple przestało sprzedawać iPhone’a X. To było rozsądne posunięcie, ponieważ wymusiło na użytkownikach skupienie się na nowszych modelach, które wyglądają tak samo, jak zeszłoroczna „dziesiątka”. Pod maską jednak trochę się zmieniło, ale nie na tyle, by nowości nazwać innowacyjnymi. Dołóżmy do tego wysokie ceny i praktycznie zero obniżki od zeszłego roku i być może mamy główne powody, dla których sprzedaż nowych modeli jest tak niska.
Podobno wciąż dobrze ma się sprzedawać iPhone X, który zniknął z półek sklepowych Apple. Najnowszy raport The Wall Street Journal każe nam sądzić, że Apple planuje wznowienie produkcji zeszłorocznego modelu. Możliwe, że powodem jest także wynik umowy zawartej między Apple a Samsungiem, która była związana z dostawą odpowiedniej liczby ekranów OLED.
iPhone X ma być bardziej opłacalny w produkcji ze względu na zastosowane w nim rozwiązania oraz tańsze podzespoły. Wiele też wskazuje na to, że „doprodukowane” egzemplarze będą sprzedawać partnerzy Apple, którzy czasem jeszcze mają w ofercie niniejsze modele.
Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu cena iPhone’a XR pójdzie w dół. Niestety, będzie to dotyczyć tylko rynku japońskiego, gdzie sprzedaż tego modelu jest dla Apple niezadowalająca. Tegoroczny model sprzedaje się zdecydowanie gorzej od iPhone’a 8 Plus. Powód? Niższa cena „ósemki” jest zdecydowanie bardziej atrakcyjna dla Japończyków.
Jeśli Apple opanuje całą sytuację to być może nawet nie zobaczymy żadnych zmian na rynku europejskim (w tym Polsce). W innym przypadku, być może nastąpi obniżka cen – w końcu wkrótce święta 😉
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Czy Google Pixel Watch 3 wreszcie dorównuje konkurencji? Ulepszono design, baterię i fitness, ale czy…
Taniutki Hack and Slash skradnie całe twoje serce. Kusi on nie tylko ciekawą rozgrywką, ale…
OnePlus 13 Mini z baterią 6000 mAh to kpina w kierunku Apple. Kompaktowy flagowiec ma…
Samsung zaprasza do rywalizacji – startuje właśnie konkurs „Pary w RINGu”, a do wygrania są…
Operatorzy T-Mobile i Heyah w ofercie na kartę w najnowszej promocji podwajają gigabajty za doładowania.…
Xiaomi potwierdza globalną datę premiery flagowych smartfonów Xiaomi 15 i Xiaomi 15 Ultra. Zapisz tę…