Ekran AMOLED, podwójny aparat z optyczną stabilizacją obrazu i akumulator o pojemności 5000 mAh w smartfonie za 999 złotych? To możliwe! Co więcej, omawiane urządzenie dostępne jest w polskich sklepach. Nie jest to sprzęt idealny, gdyż jest kilka haczyków, ale nie wszystkim muszą one przeszkadzać.
Dobry smartfon za 1000 złotych to w obecnych czasach nic przesadnie dziwnego. Powiem więcej – osoby szukające telefonu za te pieniądze mogą wręcz przebierać w propozycjach, a nawet wybrzydzać. Problem pojawia się wtedy, gdy szukamy modelu z akumulatorem o ponadprzeciętnej pojemności, ekranem AMOLED i aparatem z optyczną stabilizacją obrazu.
Tak się szczęśliwie składa, że właśnie pojawił się taki smartfon i to w bardzo sensowej promocji.
ASUS ZenFone Zoom S (ZE553KL) dostępny jest obecnie w takich sklepach, jak Komputronik i x-kom za 999 złotych. Niewiele sklepów ma go obecnie w swojej ofercie, więc siłą rzeczy są to najlepsze oferty na rynku.
Najbardziej rozpoznawalną cechą ASUSa ZenFone Zoom S w momencie premiery był podwójny aparat fotograficzny, przy którym wykorzystano dwa sensory Sony IMX362. ASUS postawił na dwie różne ogniskowe, co umożliwia 2,3-krotne przybliżenie bez straty jakości (stąd zoom w nazwie). Do tego dochodzi światło f/1.7, piksele o rozmiarze 1.4µm, laserowy czujnik pomiaru ostrości drugiej generacji, 4-osiowa optyczna stabilizacja obrazu (OIS) oraz 3-osiowa stabilizacja elektroniczna (EIS). Wszystko to zostało okraszone technologią SuperPixel, której zadaniem jest redukcja szumów. Tyle bajerów fotograficznych za 1000 złotych? Świetna sprawa!
To nie koniec mocnych stron ZenFone’a Zoom S. Smartfon został bowiem wyposażony w akumulator o pojemności 5000 mAh, który zapewnia świetny czas pracy na jednym ładowaniu. Jest to zasługa nie tylko pojemnego ogniwa, ale także energooszczędnego procesora Qualcomm Snapdragon 625. Jasne, da się w tej cenie znaleźć telefon z mocniejszą jednostką, jednak wydajność nie dla każdego musi być priorytetem, a sam SD625 jest przyzwoicie wydajnym układem, zwłaszcza w połączeniu z 4 GB RAM.
Kolejnym mocnym punktem specyfikacji omawianego urządzenia jest ekran. Został on bowiem wykonany w technologii AMOLED, ma 5,5 cala oraz bardzo dobrą rozdzielczość Full HD (1920×1080). Warto zauważyć, że mówimy o proporcjach 16:9, które niegdyś były codziennością, a teraz są coraz rzadziej spotykane. ZenFone Zoom S jest bowiem telefonem „starej daty”, z fizycznymi przyciskami funkcyjnymi pod ekranem, który nie wie, co to bezramkowość.
To właśnie to jest tym wspomnianym przeze mnie haczykiem, który może, ale nie musi przeszkadzać. Podobnie jest z brakiem NFC i zakończeniem wsparcia na Androidzie Oreo. Na szczęście to już chyba wszystkie potencjalne słabości tego modelu, więc gdybym szukał telefonu za ok. 1000 złotych, to ASUSa ZenFone Zoom S brałbym pod uwagę.
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…