iOS 12 jest nie do zatrzymania? Wygląda na to, że tak! Po niedawnej premierze jest już zainstalowany na ponad 75% urządzeń z iOS na pokładzie. A jak wypada on na tle iOS 11 i Androida?
W niecały miesiąc od premiery stabilnej wersji, iOS 12 znalazl się na połowie urządzeń kontrolowanych przez oprogramowanie iOS, czyli wśród iPadów i iPhone’ów. Minęło kilkadziesiąt kolejnych dni od tego momentu, gdzie także nic nie wskazywało na to, że adopcja iOS 12 zwolni. W miesiąc od październikowej konferencji Apple, na której zostały pokazane nowe iPady i MacBook Air 2018, iOS 12 wspiął się jeszcze wyżej. Obecnie kontroluje on ponad 75% urządzeń z iOS.
Na ten moment, serwis Mixpanel pokazuje, że iOS 12 zainstalowany jest na 75.06% urządzeń z iOS. „Jedenastka” dostępna jest na niecałych 20% sprzętów z logiem nadgryzionego jabłka (19.45%). Pozostała reszta (5.49%) to starsze iPhone’y i iPady, które są napędzane przez iOS 10 i starsze wydania.
Zamiast wydawać iOS 12 pełne nowości i kolejnych funkcji, gdzie kryłoby się jeszcze więcej błędów… Apple kilka miesięcy temu zdecydowało się podjąć zupełnie inną decyzję. Firma postawiła na rozwój dotychczasowych rozwiązań w myśl ich udoskonalenia i przede wszystkim – wyeliminowania błędów. Nie oznacza to jednak, że w iOS 12 zabrakło nowych funkcji.
Zamiana taktyki była opłacalna dla Apple i śmiało można powiedzieć, że w tym zakresie firma odniosła sukces. W dwa miesiące, nowy system przyjął się bowiem na ponad trzech czwartych urządzeń, które kontroluje. To naprawdę wynik godny podziwu, ponieważ iOS 11 wydawał się być jedną z najbardziej niedopracowanych wersji systemu. W analogicznym okresie, rok temu „jedenastka” była zainstalowana jedynie na 59% urządzeń z logiem nadgryzionego jabłka. Do połowy stycznia 2018 roku wskaźnik ten wzrósł jedynie do 65%. Dojście do 75% „jedenastce” zajęło aż 7 miesięcy, czyli aż o pięć więcej niż „dwunastce”.
Jak radzie sobie na tle „dwunastki” najnowsza wersja Androida? Cóż, kiedy przyjęcie iOS 12 nieustannie rośnie, Android 9 Pie… właściwie nie istnieje w statystykach. Patrząc na oficjalne dane, które udostępniło Google w dniu 26 października 2018 roku – najnowsza wersja Androida nie była wtedy jeszcze brana pod uwagę. Być może obecnie jest to jakiś znikomy ułamek procentu.
Android Oreo 8.1, który debiutował rok temu jest obecnie zainstalowany na 7.5% urządzeń z „zielonym robocikiem”, zaś wersja 8.0 kontroluje 14% smartfonów i tabletów. Fragmentacja poszczególnych edycji jest jeszcze większa, a największą popularnością wciąż cieszy się „szóstka”.
iOS-a i Androida pod względem sukcesu adopcji nowych wersji czy aktualizacji sprzętu nadal dzieli kolosalna przepaść.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…