ioutdoor x / fot. gsmManiaK.pl
ioutdoor X jest bez dwóch zdań smartfonem wpadającym w oko, o ile rozpatrujemy go wyłącznie pod kątem konkurencyjnych modeli typu rugged. Zdecydowanie wyróżnia się smukłą konstrukcją, a także czerwonymi akcentami i połyskującym paskiem na tylnej ścianie. Czy jednak mając do wydania ponad 1100 złotych, jest to model najbardziej interesujący?
Mocną stroną ioutdoor X jest moduł NFC, dzięki któremu płatności przy wykorzystaniu smartfonu są możliwe. To wszak jeden z podzespołów, o którym bardzo często zapominają chińscy producenci – spory plus dla firmy ioutdoor.
Do zalet zaliczyć można również jakość wykonania, która stoi na odpowiednim poziomie, a metalowe i gumowane wstawki sugerują, że upadki z niewielkich wysokości (nie ma żadnej informacji o certyfikacie) nie powinny spowodować poważnych szkód. Cieszy mnie również obecność sporej ilości pamięci RAM i pamięci wewnętrznej.
Niemniej, model ten z pewnością nie zasługuje na tytuł dobrego telefonu do zdjęć, gdyż przegrywa z większością smartfonów cenionych producentów lub plasuje się na podobnym poziomie, co sprzęty wycenione zdecydowanie poniżej 1000 złotych. Po specyfikacji oczekiwałem czegoś więcej.
Smartfon ten ma także tylko przeciętny wyświetlacz, który broni się jedynie sensowną luminacją maksymalną, swoimi proporcjami, no i oczywiście jeszcze szkłem zabezpieczającym.
Zestawiając wszystkie wady i zalety smartfona ioutdoor X dochodzę do wniosku, że nie jest to model wart swojej ceny, a zarazem Waszej uwagi. No chyba, że lubicie eksperymentować.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Apple ponownie udowodniło, że wiodący status w branży smartfonów jest zasłużony, prezentując swój najnowszy flagowy…
Google Pixel 10 Pro Fold pozuje pierwszych grafikach. Ma być tańszy od poprzednika – a…
Klon Bloodborne – Thymesia, czyli brutalna gra akcji RPG trafiła na ciekawą 60% zniżkę. Ta…
Nareszcie doczekaliśmy się Apple Intelligence także w Europie, czyli również w Polsce. Apple udostępnia swoje…
Samsung Galaxy Tab S10 FE i S10 FE+ zadebiutowały oficjalnie. To najmniej opłacalne Samsungi, jakie…
vivo V50e niedługo będzie mieć swoją premierę i został już zapowiedziany przez producenta. Dobry aparat…