Xiaomi POCOPHONE F1 to jeden z najbardziej udanych tegorocznych modeli chińskiego producenta. Świetna specyfikacja idąca w parze z jeszcze lepszą ceną, udany podwójny aparat i świetny czas pracy na baterii to jedno, ale flagowiec otrzyma niedługo przydatne usprawnienia.
Xiaomi pokazało, że potrafi rozpędzić konkurencję i zaprezentować absolutny hit za rozsądne pieniądze – i to w segmencie średniaków, które stanowią największą część rynku. Od kilku miesięcy jednym z królów tego segmentu pozostaje POCOPHONE F1.
Model możemy bez przeszkód nazwać rewolucyjnym, ponieważ rzadko zdarza się, aby smartfon oferował tak wiele za tak niewiele. W oficjalnej cenie niemal 1500 złotych otrzymujemy wydajną bestię z dobrym wyposażeniem oraz 64 GB pamięci wewnętrznej. Wariant z 128 GB miejsca na pliki to dopłata rzędu zaledwie stu złotych.
Aparat POCO F1 otrzyma poprawki
POCO F1 został wyposażony w podwójny aparat, który dobrze spisuje się w dzień, a nieco gorzej w nocy – producent chce wyrównać te dysproporcje w następnej beta aktualizacji interfejsu MIUI, tym razem oznaczonej numerem MIUI 10.8.12.4.
Paczka z poprawkami będzie zawierała pożądany tryb nocny (Night Mode) oraz opcję nagrywania w zwolnionym tempie przy 960 klatkach na sekundę. To dwie świetne wiadomości, które znacznie podniosą atrakcyjność średniaka.
Fotografowanie w gorszych warunkach oświetleniowych stanie się o wiele łatwiejsze, ponieważ wspomniana technologia wykorzystuje kilkusekundowe naświetlanie i wykonanie serii zdjęć, które w końcowym efekcie staną się całością.
Wcześniej podobną aktualizację otrzymały Xiaomi Mi Mix 2S oraz Mi 8, więc nadszedł czas na POCO F1. Pierwsze efekty nocnych pstryków Mi Mix 2S są całkiem imponujące i możecie je zobaczyć poniżej:
Jak widać, możemy spodziewać się jaśniejszych i wyraźnych fotografii, które dodadzą obiektywom modelu więcej uniwersalności. A co jeszcze ma w sobie rewolucja od Xiaomi?
POCO F1 kusi specyfikacją
Oprócz usprawnionego aparatu, POCO F1 niezmiennie zaoferuje ponadprzeciętną szybkość podczas wykonywania codziennych zadań oraz długi czas pracy z dala od gniazdka – uwijający się Snapdragon 845, 6 GB pamięci RAM oraz bateria 4000 mAh to zestaw godny flagowca.
Dodając do tego niemal pełne zaplecze komunikacyjne (bez NFC), szybki czytnik linii papilarnych oraz głośniki stereo, otrzymamy prosty przepis na sukces.
Zalety smartfona przewyższają nieliczne wady, ale nie da się ukryć, że takie wystąpiły – początkowe, ale zażegnane problemy z ekranem, notch oraz plastikowa obudowa to prawdopodobnie jedyne minusy modelu. Da się je przeboleć w tej cenie, prawda?
Polecamy nasz test POCO F1:
TEST | Xiaomi POCOPHONE F1. Recenzja wydajnościowej bestii w rewelacyjnej cenie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.