Xiaomi jak do tej pory opierało się inicjatywie Android Go, mimo mocnego zaangażowania w segment tanich smartfonów, pojawiających się także na szybko rozwijających się rynkach. Ta sytuacja może jednak już niebawem ulec zmianie, gdyż mówi się o powstaniu Xiaomi Redmi Go.
Android Go w założeniach miał być bardzo ciekawą inicjatywą – oto bowiem platforma, która miała umożliwić obywatelom biednych państw oraz krajów rozwijających się dostęp do smartfonów z Androidem, które nie tylko są tanie, ale także nie potrzebują dużej mocy obliczeniowej smartfona czy też szybkiej łączności z internetem mobilnym.
Takie urządzenia znajdziemy już w ofercie wiodących producentów – ot, chociażby Nokia 1, Samsung Galaxy J2 Core czy Huawei Y5 Lite, ale do tej pory na wydanie takiego sprzętu nie decydowało się Huawei. Wydaje się jednak, że pojawienie się smartfona korzystającego z tego OS-a to już kwestia dni.
W bazach singapurskiej, amerykańskiej oraz rosyjskiej agencji certyfikacyjnych pojawił się bowiem wpis przedstawiający model o numerze kodowym M1903C3GG. Jego najważniejszą cechą z punktu widzenia przyszłego użytkownika jest fakt, że będzie on korzystał z systemu Android 9 Pie Go Edition, co jasno oznacza, że Xiaomi próbuje swoich sił także i w tym segmencie urządzeń mobilnych.
Co wiemy o samej specyfikacji tego modelu, który prawdopodobnie będzie nazywał się Xiaomi Redmi Go?
Będzie to konstrukcja bazująca na ekranie o przekątnej 5,9 cala, wyświetlającym obraz w rozdzielczości HD+, czyli 1440×720 pikseli. Nie wiemy jeszcze, jaki procesor znajdzie się we wnętrzu tego smartfona, ale z pewnością będzie to jeden z budżetowych układów od Qualcomma lub MediaTeka, który będzie wspierany przez 1 GB pamięci RAM.
Na wyposażeniu tego urządzenia będzie także moduł Dual SIM, jednozakresowe Wi-Fi 2,4 GHz oraz Bluetooth w wersji 4.2.
Xiaomi Redmi Go najprawdopodobniej zostanie zaprezentowany już podczas odbywającego się 24 grudnia eventu Xiaomi Play – jego cena z pewnością będzie wynosić poniżej 100 dolarów. Spekuluje się tutaj o pułapie 60-70 „zielonych” (niecałe 300 złotych), który wydaje się być odpowiedni dla sprzętu z takimi możliwościami.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…