Co łączy Xiaomi Mi 5 i Xiaomi Redmi Note 3 Pro? Oczywiście oba smartfony cechowały się świetnym stosunkiem jakości do ceny, ale teraz ważniejsze jest to, że Xiaomi zakończyło okres wsparcia dla tych modeli. Czy ich właściciele mają na co narzekać?
Xiaomi weszło oficjalnie do Polski w 2016 roku. Oficjalny dystrybutor chińskiej marki wprowadził do sprzedaży na terenie naszego kraju trzy fajne smartfony, w tym bardzo udanego Redmi Note 3 (Pro) i pod wieloma względami świetnego Xiaomi Mi 5.
Oba te modele mają już na koncie niemal trzy lata – Xiaomi Redmi Note 3 Pro został zaprezentowany na początku 2016 roku, zaś Xiaomi Mi 5 poznaliśmy troszkę ponad miesiąc później. Jasne, pod pewnymi względami ciągle trzymają one niezły poziom, jednak już dawno zniknęły ze sklepów, ustępując miejsca kolejnym generacjom.
Xiaomi doszło do wniosku, że to pora na ich „uśmiercenie”.
Xiaomi właśnie poinformowało, że nie będzie już wspierało Xiaomi Mi 5 i Xiaomi Redmi Note 3 Pro. Zespoły odpowiedzialne za oprogramowanie dla tych smartfonów przygotują i udostępnią im jeszcze ostatnią, stabilną wersję MIUI, a następnie zostaną rozwiązane, by osoby w nich pracujące zajęły się innymi zadaniami.
Czy taki krok może dziwić? Generalnie jestem w stanie zrozumieć, że osoby ciągle używające Xiaomi Mi 5 i Xiaomi Redmi Note 3 Pro mogą się poczuć rozczarowane, bo zapewne oba te telefony ciągle zapewniają rozsądną i komfortową pracę, a i wydajności im nie brakuje.
Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że czas robi swoje i starsze modele muszą już ustąpić miejsca nowszym – a tych powstało przez trzy lata od groma. Xiaomi ma ograniczone siły i środki, więc może mieć problem z zapewnieniem wieloletniego wsparcia bez zwiększenia kosztów, a co za tym idzie także i cen.
Poza tym, nie oszukujmy się – trzy lata wsparcia to i tak sporo w świecie Androida. Znakomita większość konkurencji nie wspiera aż tak dobrze swoich telefonów, zwłaszcza tych tańszych. Tymczasem Xiaomi Redmi Note 3 Pro dostał jedną dużą aktualizację Androida i aż trzy duże odsłony MIUI (wersja 10 udostępniona została kilkanaście godzin temu), zaś Xiaomi Mi 5 otrzymał dwie duże aktualizacje zielonego robota i również trzy nowsze wersje MIUI.
Uważam więc, że decyzja Xiaomi może niektórych zaboleć, jednak firma i tak zrobiła całkiem sporo dla swoich dwóch smartfonów z 2016 roku.
https://www.gsmmaniak.pl/1207111/jaki-smartfon-xiaomi-kupic-2021/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Poznaliśmy ceny POCO F7 Pro i POCO F7 Ultra w Europie. Są nieco wyższe i…
Choć raczej nie wyobrażam sobie już porzucenia Androida, iPhone 17 Pro Max coraz mocniej działa…
W dzisiejszym świecie, w którym liczba urządzeń elektronicznych rośnie z dnia na dzień, odpowiednia ładowarka…
Rozdawnictwo od Epic Games raczej nigdy się nie skończy. Tym razem platforma postanowiła podarować graczom…
Samsung Galaxy Z Fold7 dostosuje się do standardów rynku i postawi na lepszy aparat. Fotograficznie…
Outlast 2 – kilkuletni hit ze Steam jest teraz do kupienia o 96% taniej w…