Sony może wkrótce otrzymać pokaźny zastrzyk gotówki. Jeśli firma podejmie współpracę z Apple to może stać się ona dla niej jedną z najbardziej lukratywnych umów.
Wiele wskazuje na to, że wkrótce w smartfonach zaczną masowo pojawiać się kamery 3D. Takie rozwiązania już teraz posiada Sony. Nic więc dziwnego, że to właśnie ta firma będzie chciała skorzystać na odpowiednim „timingu”.
Szef działu kamer mobilnych w Sony, czyli Satoshi Yoshihara stwierdził niedawno, że firma znacząco zwiększyła produkcję sensorów 3D jeszcze w czasie minionego lata. Poza tym enigmatycznym stwierdzeniem nie padły żadne konkretne liczby czy statystyki. W tym wszystkim chodzi jednak o wzrost popytu na takie podzespoły, które Sony zdaje się wyczuwać od kilku miesięcy.
Prawdopodobnie już za kilka lub kilkanaście miesięcy zaczną pojawiać się smartfony posiadające na swoim pokładzie aparaty 3D. Satoshi Yoshihara podpowiada nam skąd taka decyzja Sony. Podobno już teraz rynek z takimi rozwiązaniami przynosi zyski, a w kolejnych latach firma liczy na zwielokrotnienie tego efektu.
Yoshihara pracuje w branży mobilnych aparatów dziewiętnaście lat, więc doskonale zdaje sobie sprawę i potrafi wytyczyć kierunek rozwoju takich podzespołów. Nic zatem dziwnego, że oczy Sony zostały zwrócone w tym kierunku.
Japońskie przedsiębiorstwo korzysta z metody „time of flight”, które polega na tym, iż wysyłany jest impuls laserowy, po czym mierzony jest czas jego przelotu do obiektu oraz powrotu – po jego odbiciu. Dzięki temu tworzony jest szczegółowy model 3D, a cały mechanizm działa w odległości do pięciu metrów.
Co więcej, Sony ma już deweloperów i inżynierów, którzy tworzą zestaw narzędzi dla programistów z wykorzystaniem potencjału tego rozwiązania w aplikacjach 3D.
W całej otoczce tychże informacji chyba najbardziej interesującym doniesieniem jest możliwość nawiązania współpracy Sony z Apple. Podobno koncern z Cupertino wyraził zainteresowanie aparatami 3D od Sony. Jakby tego było, aparatami od Sony zainteresowane jest także Huawei.
Jeśli w pewnym momencie dojdzie do sfinalizowania rozmów pomiędzy obiema firmami będzie to oznaczało dwie rzeczy. Po pierwsze, niedługo (nawet w 2019 roku) w iPhone’ach (a być może także i iPadach) pojawiłyby się aparaty 3D. Po drugie, Sony może mieć świetlaną przyszłość – przynajmniej pod względem finansowym. Umowa z Apple byłaby dla firmy bardzo lukratywną współpracą.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…