Wczesna premiera Nokii 9 PureView z zeszłorocznym procesorem może mieć więcej sensu, niż mi się początkowo wydawało. Nowy raport sugeruje, że latem HMD Global pokaże jej odświeżoną wersję, która wniesie kilka ważnych usprawnień. Nokia 9 PureView ze stycznia będzie więc zapowiedzią czegoś większego.
Wszystko wskazuje na to, że Nokia 9 PureView zostanie zaprezentowana pod koniec bieżącego miesiąca. W sieci pojawiło się wideo promujące ten model, dzięki któremu poznaliśmy sporą część jego specyfikacji.
W skrócie – Nokia 9 PureView zostanie wyposażona w 5,99-calowy wyświetlacz 18:9 o rozdzielczości QHD+, czytnik linii papilarnych ukryty w ekranie, aparat główny złożony z aż pięciu obiektywów oraz procesor Snapdragon 845, połączony z 6 GB RAM i 128 GB pamięci na pliki.
To właśnie zastosowana jednostka centralna może budzić wątpliwości, gdyż smartfony z nowszym Snapdragonem 855 są tuż za rogiem, a spodziewana cena Nokii 9 PureView jest dość wysoka, bowiem mówi się o przedziale 749-999 euro. W tym szaleństwie może być jednak metoda, a przynajmniej tak sugerują najnowsze wieści o planach HMD Global.
Jeśli informacje ze źródła się sprawdzą, to w sierpniu zadebiutuje odświeżona Nokia 9 PureView, która względem oryginału doczeka się kilku ulepszeń. Oczywiście zmieni się procesor, którym tym razem będzie Snapdragon 855 z obsługą sieci 5G, więc z dodatkowo wykupionym modemem X50.
To nie koniec zmian. W przeciwieństwie do pierwowzoru, Nokia 9 PureView 5G dostanie ekran z dziurką dla aparatu do selfie. To rozwiązanie, po które sięgnęły już takie firmy, jak Samsung czy Huawei i Honor. Akurat z tej zmiany jestem średnio zadowolony, ale najwidoczniej taka jest najbliższa przyszłość smartfonów i Nokia nie chce zostać z tyłu.
Ulepszony zostanie także aparat główny. Nokia 9 PureView z sierpnia również dostanie zestaw złożony z aż pięciu obiektywów, jednak producent wykorzysta w niej większy sensor, co ma wpłynąć na dalsze poprawienie jakości zdjęć.
Początkowo byłem sceptyczny wobec styczniowej premiery Nokii 9 PureView, ale w obliczu nowych informacji uważam, że to może być całkiem dobry plan. HMD Global chce rozpocząć 2019 rok mocnym uderzeniem i wprowadzić nowy model do sprzedaży jeszcze przed konkurencją, a następnie udoskonalić go w połowie roku.
W planie tym widzę jednak pewną słabość. Podejrzewam, że Finowie zdecydowali się na taki krok, gdyż wierzą w możliwości fotograficzne Nokii 9 PureView. Jeśli smartfon ten rzeczywiście zaoferuje najlepszy aparat na rynku, który pokaże konkurencji miejsce w szeregu, to wielu klientów go kupi, a reszta poczeka na udoskonaloną wersję.
Gorzej, jeśli HMD Global się przeliczy. Do dziś pamiętam, jak na polskiej premierze Nokii 8 przedstawiciel producenta zapewniał, że ma ona najlepszy aparat na rynku. Niestety, w rzeczywistości nie było aż tak wesoło i mam nadzieję, że tym razem Finowie poprawnie ocenią możliwości fotograficzne Nokii 9 PureView.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…