Samsung Galaxy Fold może dostać „tylko” potrójny aparat na tylnej obudowie. Czy mimo tego możemy liczyć na rewolucję w kwestii fotografii tak, jak elastycznego ekranu?
Samsung Galaxy Fold trafi na rynek w 2019 roku
Samsung zapowiedział w poprzednim roku, podczas własnej konferencji SDC, że jego pierwszy smartfon ze składanym ekranem trafi do sprzedaży w 2019 roku. Na chwilę obecną nie wiemy jednak nawet jak oficjalnie będzie się nazywał smartfon nowej generacji. Dotychczas używaliśmy nazwy Galaxy F, niemniej w jednych z dokumentów złożonych przez Samsunga pojawiła się nazwa Samsung Galaxy Fold.
Urządzenie ma zostać wyposażone w dwa ekrany. Tylko jeden z nich będzie zginany. Premiera Galaxy Fold ma się odbyć (wciąż według nieoficjalnych plotek) około miesiąca po premierze Galaxy S10. Ten ostatni ma pojawić się już w lutym, a więc w marcu 2019 spodziewamy się premiery Folda. Początkowo ograniczona sprzedaż miałaby rozpocząć się w drugim kwartale.
Galaxy Fold – tablet z Bixby 3.0
Podobnie, jak Galaxy S10 tak też flagowiec nowej generacji ma posiadać na swoim pokładzie asystenta głosowego w nowej wersji, oznaczonego numerkiem 3.0. Po rozłożeniu ekranu, pojawi się 7.3-calowy wyświetlacz. Wspomniany wyżej, mniejszy ekran ma mieć przekątną 4.6-cali. Na pokładzie urządzenia pojawi się system Android z nakładką One UI.
Poznajcie Samsung One UI: jest nowocześnie i imponująco. Kto dostanie nakładkę?
Samsung Galaxy Fold z potrójnym aparatem
Galaxy Fold może dostać potrójny aparat. Po raz pierwszy tego rodzaju rozwiązanie Samsung zaprezentował w smartfonie Galaxy A7. Aparat z trzema obiektywami pojawi się na pewno w nadchodzącym flagowcu – Galaxy S10. Podobno największa wersja „dziesiątki” zyska aż poczwórny aparat. Nie wiadomo jednak ile obiektywów znajdzie się na przodzie Galaxy Fold.
Smartfon nie będzie tani. Wszelkie znaki w przeciekach wskazują, że będzie trzeba za niego zapłacić kwotę wielkości blisko dwóch tysięcy amerykańskich dolarów.
Czy zatem potrójny aparat w smartfonie nowej generacji to wystarczające rozwiązanie? Sam myślałem, że Samsung pokusi się o implementację czterech obiektywów, ale być może w takim przypadku cena urządzenia byłaby jeszcze wyższa.
Mimo wszystko… jestem pewien, że potrójny aparat z ulepszonym oprogramowaniem na pewno zapewni możliwość tworzenia wysokiej jakości zdjęć.
Dlaczego składany Samsung Galaxy F będzie aż tak drogi? Powodów jest kilka
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.