Meizu przygotowuje się do zaprezentowania kolejnego średniaka z serii Note – tym razem chodzi o model Meizu Note 9, czyli głównego rywala dla nadchodzącego Xiaomi Redmi 7. Co wiemy o jego wnętrzu?
Paleta chińskich smartfonów to najliczniejszy i najszybciej rozwijający się rynek na świecie, w którym główne wyścigi toczą Oppo, Vivo, Xiaomi oraz Huawei. Nie możemy jednak zapomnieć o mniej popularnych, ale wcale nie gorszych twórcach będących w drugim szeregu.
Jednym z nich jest Meizu, czyli niekonwencjonalny twórca otwarcie wyśmiewający wcięcia w ekranie. Do tej pory do Polski trafiło tylko kilka jego urządzeń, ale gdyby marka zdecydowała się z impetem wejść na nasz rynek, oferta jej najnowszych smartfonów mogłaby uczynić ją hitem na skalę Xiaomi.
Chodzi przede wszystkim o tanie flagowce, które nie ustępują dużo droższym konkurentom, a często kupimy je za nawet dwukrotnie niższą wartość. Podobnie ma się sprawa ze średniakami, do których już niedługo dołączy Meizu Note 9.
Meizu Note 9 na horyzoncie
Smartfon będzie następcą udanego Meizu Note 8, którego wyposażono w 6-calowy ekran bez notcha, procesor Snapdragon 632 oraz podwójny aparat. Z najnowszych doniesień wiemy, że jego następca będzie zgoła odmienny pod względem konstrukcji.
Meizu twardo broniło się przed inwazją wcięć, lecz zdecydowało się pójść na kompromis i zaoferować lepsze zagospodarowanie kosztem wycięcia w matrycy. Nowy Meizu Note 9 otrzyma notcha, ale w zminimalizowanej postaci tzw. łezki.
Ujawnione grafiki zdradzają dobre wypełnienie przestrzeni przez wyświetlacz i cienkie ramki wokół niego, lecz oprócz wyglądu warto zwrócić uwagę na wnętrze średniaka.
Nadchodzi nowy Snapdragon?
Sercem smartfona ma stać się zupełnie nowy procesor Qualcomma, oznaczony roboczą nazwą Snapdragon 6150. To prawdopodobnie nie ostateczna etykieta chipsetu, ponieważ w grze znajdują się takie nazwy jak Snapdragon 680 lub 685.
O budowie układu nie wiemy zbyt wiele, natomiast poznaliśmy jego pierwszy wynik w teście benchmarkowym w Geekbench, w którym zdobył 2598 punktów w teście jednego rdzenia oraz 5467 oczek w teście wielu rdzeni.
Dla odmiany, test AnTuTu przyniósł wynik 170 tysięcy punktów. Podane rezultaty wskazują zatem na zastosowanie ośmiu rdzeni i podobną wydajność do ostatniego Snadpragona 675.
Aparat o imponującej rozdzielczości na papierze
Ostatnią informacją o specyfikacji Meizu Note 9 jest obecność aparatu głównego o rozdzielczości 48 MP. To imponujący obiektyw oparty na sensorze Sony IMX586, a dzięki zastosowaniu w modelach Honor V20 i Huawei Nova 4 coraz więcej producentów przekonuje się do jego użycia.
Więcej informacji o nowym Meizu z pewnością ujrzymy w nadchodzących dniach, kiedy poznamy pojemność baterii oraz dokładniejszą specyfikację techniczną smartfona.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.