Po wielu przeciekach oficjalnej prezentacji doczekał się LG Q9 – smartfon klasy średniej, który zaprezentowany został, nie na targach w Las Vegas, a na rodzimym rynku producenta. Wiele informacji się potwierdziło, choć jest kilka smaczków.
Jeśli zastanawiacie się, czy LG Q9 zadebiutuje na polskim rynku, to od razu spieszę z odpowiedzią, że raczej nie. Przynajmniej ja nie widzę sensu, gdyż mamy już w ofercie taki smartfon, choć pod inną nazwą. Mowa oczywiście o LG G7 Fit.
LG Q9 spełnia normę certyfikatu IP68, co oznacza, że nie straszny mu pył i woda (obudowa powinna wytrzymać zanurzenie do głębokości 1.5 m przez 30 minut). To spora zaleta względem konkurencji, a zarazem bardzo dobre rozwiązanie, które nadal nie jest powszechne w przypadku klasy średniej. Jest jeszcze standard MIL-STD 810G, a zatem model ten może wytrzymać w trudnych warunkach.
Telefon pod względem wyglądu nawiązuje oczywiście do filozofii Koreańczyków, dlatego też na froncie ulokowane zostało wcięcie w ekranie, a ramki są relatywnie wąskie, choć grubsze, aniżeli we flagowych propozycjach tegoż producenta. Jest jednak całkiem znośnie, gdyż podobny poziom grubości ramek prezentują również tanie smartfony Huawei i Honor. Wydaje się jednak, że całą konstrukcja jest bardzo kompaktowa.
Obudowa została wykonana z połączenia metalu i szkła, a zatem otrzymujemy średniaka, który pod tym względem wcale nie odstaje od droższych propozycji. Metalowy jest matowy korpus, a szkło zastosowane zostało na tylnej ścianie i frontowym panelu rzecz jasna. LG Q9 występuje w kilku wariantach kolorystycznych – Carmine Red, Aurora Black, a także Moroccan Blue.
Głośnik multimedialny (Booombox) jest jeden, a zatem typowy standard w przypadku LG. Jeśli chodzi o jakość dźwięku, to nie mogę nie wspomnieć o obecności przetwornika audio Hi-Fi Quad DAC. Natomiast po podłączeniu zestawu słuchawkowego można będzie liczyć system dźwięku DTS: X 3D Surround Sound z dźwiękiem przestrzennym 7.1.
A zatem pod względem jakości wykonania, a także możliwości muzycznych, LG Q9 w żadnym stopniu nie odstaje od droższych modeli w asortymencie LG, a do tego jeszcze wyprzedza bezpośrednich konkurentów (z podobnego przedziału cenowego).
Za działanie odpowiada Qualcomm Snapdragon 821 złożony z czterech (64-bitowych) rdzeni Qualcomm Kryo oraz układu graficznego Qualcomm Adreno 530. Do tego dochodzi wsparcie ze strony 4-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM. Ten układ SoC nie jest już najnowszy, aczkolwiek nadal ma sporo mocy obliczeniowej, aby zapewnić komfortową pracę z każdym tytułem dostępnym w Google Play.
Na dane zarezerwowane zostało 64 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia do 2 TB. Android 8.1 Oreo (niestety) wyświetlany jest na 6.1-calowym wyświetlaczu FullVision w wysokiej rozdzielczości QHD+ (1440 x 3120 pikseli) o proporcjach 19:5:9 i z całkiem kompaktowym wycięciem.
Pełna specyfikacja tego modelu przedstawia się następująco:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…