Huawei Mate 20 Pro doczekał się pierwszej promocji cenowej od czasu oficjalnej prezentacji. Chiński flagowiec został wyposażony w solidną specyfikację techniczną, najnowsze technologie oraz potrójny aparat ze świetną jakością zdjęć w każdych warunkach oświetleniowych. Ile możemy na nim zaoszczędzić?
Promocje na sztandarowe smartfony zawsze cieszą się szerokim zainteresowaniem, tym bardziej jeżeli mamy okazję zaoszczędzić kilkaset złotych, nabywając niemal kompletny sprzęt z wysokiej półki. Do tego miana pretenduje Huawei Mate 20 Pro, czyli jeden z najlepszych telefonów na rynku.
Model oficjalnie zadebiutował w październiku, a kilka tygodni później w Polsce, jednak wówczas jego cena wynosiła aż 4299 złotych i była porównywalna do ceny startowej Samsunga Galaxy Note 9. Właśnie tutaj dochodzimy do dzisiejszej promocji.
Od teraz chiński flagowiec kosztuje 3999 złotych i bez problemu kupimy go w większości oficjalnych kanałów dystrybucyjnych. My znaleźliśmy go w sieciach sklepów: RTV EURO AGD, x-kom, MediaMarkt, MediaExpert, Komputronik.
Więcej ofert na przecenionego Mate 20 Pro możecie śledzić na tej stronie.
Wysoka cena początkowa smartfona utrzymała się na rynku dość długo, ale ostatecznie na zakupie Huawei Mate 20 Pro możemy zaoszczędzić równe 300 złotych. Najpewniej chodzi o stałą obniżkę ceny, ponieważ do drzwi puka już najnowsza premiera Huawei P30 Pro.
Promocja dotyczy wszystkich wariantów kolorystycznych. Sprawdźmy, co oferuje Mate 20 Pro?
Smartfon jest flagowcem z prawdziwego zdarzenia, o czym Huawei głośno krzyczy od momentu premiery. Jego konstrukcję wykonano z dwóch tafli szkła rozdzielonych aluminiową ramkę i uzbrojono w certyfikat IP68, który oznacza pełną wodoodporność oraz ochronę przed pyłami.
Producent zdecydował się na 6.4-calowy ekran AMOLED o zakrzywionych krawędziach i rozdzielczości WQHD+. Wyświetlany obraz jest zatem świetnej jakości, jednak w jego kształcie zagościło szerokie wcięcie, którego zastosowanie twórcy usprawiedliwiają zaawansowanym modułem odblokowywania twarzy.
Ekran Mate 20 Pro doczekał się popularności ze względu na wbudowany czytnik linii papilarnych, ale także kłopotów z zieloną poświatą, do których Huawei nie odniósł się oficjalnie. Dobrą informacją jest szybka wymiana wadliwych modeli na nowe, ale mimo wszystko warto o tym wiedzieć.
Mate 20 Pro pracuje z ośmiordzeniowym procesorem HiSilicon Kirin 980, którego połączono z 6 GB pamięci RAM, zapewniając wzorową szybkość podczas grania i wielozadaniowej pracy. Na pliki użytkownika przeznaczono 128 GB, które trudno będzie rozbudować – Huawei zastosował autorski, drogi i trudno dostępny format kart NM Card.
Trudno nie wspomnieć o aparacie fotograficznym złożonym z trzech obiektywów. Najlepszy z nich ma rozdzielczość 40 MP, a pozostałe stanowią teleobiektyw oraz oczko szerokokątne. Jest optyczna stabilizacja obrazu, jest tryb nocny oraz wykorzystanie tzw. sztucznej inteligencji, a także najważniejsze – jakość fotek to pierwsza klasa.
Na pokładzie nie zabrakło dobrego zaplecza technicznego z NFC oraz USB typu C, ale do szczęścia brakuje głównie złącza słuchawkowego.
Przechodząc natomiast do zasobów energii, bateria modelu to ogniwo o pojemności 4200 mAh. Nie musimy martwić się o jej żywotność, a także szybkość ładowania – naładowanie całego akumulatora zajmuje około godziny.
Więcej cech Mate 20 Pro, w tym jakość przykładowych fotografii znajdziecie w naszej recenzji tego modelu.
https://www.gsmmaniak.pl/911148/huawei-mate-20-pro-test-recenzja
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…