Doniesienia na temat smartfonów Samsung Galaxy S10 zbliżają się ku końcowi, ale zanim nastąpi ich oficjalna premiera, w sieci pojawiły się informacje o jeszcze jednej flagowej wersji – będzie to wzmocniony wariant Galaxy S10+ z 12 GB pamięci RAM. Prawdziwy tytan.
Seria Galaxy S10 to swoisty fenomen, który w całości obrazuje popularność i atrakcyjność Samsunga – wieści na temat specyfikacji oraz wyglądu nowych telefonów pojawiają się codziennie i nie przeszkadza im grobowe milczenie producenta.
Historia Galaxy S10 w dużej mierze kreuje się bez udziału koreańskiego molocha, który oprócz ujawnienia daty premiery, nie popisał się rewolucyjnymi i głośnymi wyciekami. Bierna postawa Samsunga może w konsekwencji wyjść nawet na plus, gdyż dobrze wiemy – zakazane, a w tym wypadku tajemnicze, owoce smakują najlepiej.
Niedawno poznaliśmy prezencję trzech głównych przedstawicieli serii na jednej grafice oraz wydajność wariantów przeznaczonych do polskiej dystrybucji, a teraz mamy pierwsze informacje na temat kolejnego flagowca – tym razem będzie to wzmocniony Samsung Galaxy S10+.
Nowy wariant otrzyma przede wszystkim mocniejszą wydajność opartą na aż 12 GB pamięci RAM. To trzykrotnie więcej niż niektóre sztandarowe smartfony z 2018 roku, ale wzrostu doczeka się także pamięć dla użytkownika – ta ma wynosić 1 TB.
Samsung już ma w swojej ofercie smartfona, który umożliwia uzyskanie takiej pojemności, ale dopiero po rozbudowaniu podstawowych 512 GB o kartę pamięci. Chodzi rzecz jasna o Galaxy Note 9, czyli jednego z najbardziej dopracowanych smartfonów ostatnich miesięcy.
Oprócz fenomenalnej pamięci, mocniejszy Galaxy S10+ otrzyma ceramiczną powłokę na tylnym panelu. Oznacza to rezygnację ze szkła, ale znacznie większą wytrzymałość na zarysowania i… upadki, co ma zagwarantować proces wykonania materiału.
Z podobnych rozwiązań skorzystało chociażby Xiaomi w najnowszym Mi Mix 3 – w teście wytrzymałości flagowca panel z ceramiki zaczął zbierać zarysowania dopiero od narzędzia o twardości 8 w skali Mohsa.
To dobre rokowania dla przyszłości tego tworzywa w smartfonach, ale ceramika nie jest najbardziej lubianym materiałem stosowanym w smartfonach, głównie ze względu na kruchość.
Ceramiczna obudowa ma cechować się także metalicznym połyskiem, ale ogólną konsekwencją jej zastosowania będzie większa waga oraz wysoka cena smartfona. Coś za coś.
Do tej pory nie poznaliśmy całości specyfikacji tytanicznego modelu, jednak pod jego powłoką należy spodziewać się procesora Snapdragon 855 oraz podwójnego aparatu do selfie. Możemy także podejrzewać niemal identyczny wygląd do podstawowego Galaxy S10+ i drastyczny wzrost ceny.
Na koniec warto wspomnieć o istnieniu konkurencyjnego modelu Lenovo Z5 Pro GT, czyli także wzmocnionej wersji podstawowej Z5, ale wyposażonej w dodatkowe gigabajty pamięci RAM – łącznie dwanaście.
https://www.gsmmaniak.pl/947932/samsung-galaxy-s10-grafika-benchmark/
Źródło: 1
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…