Androidowcy dostaną więcej RAM-u w smartfonach, a Apple porzuci ekrany LCD

Jeden z tegorocznych trendów dla smartfonów z Androidem na pokładzie to zwiększenie pamięci RAM. O ile? Dowiecie się z tego wpisu. Konkurencja ma jednak inny pomysł na sukces.

Smartfony z Androidem i ponad 10 GB pamięcią RAM

Na początku tego roku zobaczyliśmy, że pierwsi producenci nieśmiało zaczęli pokazywać swoje smartfony z ponad 10 GB pamięcią RAM. Tutaj można wspomnieć o takich firmach jak Xiaomi, ZTE czy Vivo. Lenovo z kolei pokazało smartfona z 12 GB pamięcią RAM. Najprawdopodobniej dużo ciekawiej zrobi się na targach MWC 2019. Do nich pozostał jednak jeszcze miesiąc.

Nowe smartfony z Androidem na pokładzie powinny w 2019 roku uzyskiwać 10 GB pamięci RAM albo nawet więcej. Takie informacje podają źródła znajdujące się w branży dostawców. W tym roku spodziewać się należy tego, że 10 GB stanie się standardem w kwestii podzespołu pamięci operacyjnej, przeznaczonej dla flagowców.

Apple postawi tylko na panele OLED

Najnowsze doniesienia WSJ potwierdzają plotkę, która dotarła do nas na początku tego roku. Od 2020 roku Apple ma się całkowicie przesiąść na panele OLED. A to oznacza z kolei, że trzecia wersja wersja iPhone’a XR (o ile taka powstanie) nie będzie już miała ekranu LCD.

W 2019 roku po raz ostatni mamy zobaczyć drugą generację iPhone’a XR z ekranem Retina LCD.

Dlaczego Apple tak bardzo stawia na OLED? Podobno to właśnie te panele pomogą przesiąść się firmie na bardziej elastyczny projekt. Co może kryć się pod tymi enigmatycznie brzmiącymi słowami? Może składany iPhone? Po 2020 roku spodziewamy się nowej generacji smartfona z logiem nadgryzionego jabłka, dlatego też obie informacje by się ze sobą dobrze pokrywały. Dodajmy do tego także prace Apple nad bardziej zaokrąglonym ekranem i możemy fantazjować o nowym sprzęcie.

W tym roku Apple znów nie będzie innowacyjne?

Jeśli wierzyć plotkom i dotychczasowym informacjom to smartfony z Androidem na pokładzie mogą w tym roku nieco odskoczyć Apple pod kilkoma względami. Po pierwsze – design urządzeń wydaje się być szybciej aktualizowany wobec możliwości produkcyjnych (dziura w ekranie, brak złączy czy przycisków, wysuwany aparat do selfie). Po drugie – tak samo wygląda sytuacja z podzespołami (ponad 10 GB pamięci RAM).

W tym samym czasie Apple w 2019 roku prawdopodobnie trzeci raz z rzędu pokaże ten sam design smartfona bez znaczących zmian. Poznaliśmy go w 2017 roku, gdy debiutował iPhone X. Dopiero w 2020 roku spodziewamy się czegoś nowego.

I chociaż iPhone jest lepiej zoptymalizowany przez co nie potrzebuje tak ogromnej pamięci RAM, to jednak pod względem aktualizacji specyfikacji i wdrażania nowości w tym roku smartfony z Androidem mogą Apple odskoczyć jeszcze dalej.

Źródło 1, 2