Samsung już 20 lutego zaprezentuje swój składany smartfon. Właśnie poznaliśmy kolory, w jakich się on pojawi. Będzie także wersja 5G, której niestety raczej nie kupimy.
Samsung Galaxy Fold z premierą za rogiem
Samsung Galaxy Fold (lub Galaxy F) zostanie zaprezentowany już za niecały miesiąc. Dokładnie 20 lutego Samsung w San Francisco odbędzie się konferencja Unpacked, na której zobaczymy nie tylko smartfona nowej generacji, ale także kilka wariantów Galaxy S10. Jest więc na co czekać!
W ciągu następnych tygodni możemy spodziewać się więc bardzo wielu ciekawych przecieków. Pierwsze doniesienia właśnie zaczęły do nas napływać i stąd też wiemy, w jakich kolorach zadebiutuje Galaxy Fold. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że powstanie wersja 5G.
Samsung Galaxy Fold 5G tylko w…
Składany smartfon Samsunga pojawi się przynajmniej w dwóch wariantach. Dowiedzieliśmy się właśnie, że specjalna wersja 5G Galaxy Fold trafi do sprzedaży wyłącznie na terenie Korei Południowej. Początkowo Samsung chce wyprodukować tylko milion sztuk swojego urządzenia.
Chociaż będzie on dostępny globalnie to jednak jest za wcześnie, by wersja 5G działała wszędzie – stąd też zapewne owe ograniczenia rynkowe. Na pewno niniejszy model trafi też na rynek amerykański, ale dopiero w późniejszych miesiącach. Z drugiej strony patrząc, wielką barierą początkowo będzie cena urządzenia – kilka tysięcy dolarów. To wszystko sprawia, że sprzedaż Galaxy Fold będzie mocnym sprawdzianem pod wieloma względami dla Koreańczyków.
Samsung Galaxy Fold z mniejszą baterią niż sądziliśmy. Znamy też jej pojemność w Galaxy A70
Samsung Galaxy Fold – warianty kolorystyczne
Teraz poznaliśmy także kolory obudowy, w jakich zadebiutuje nowy smartfon Samsunga. Tak więc, składane urządzenie będzie dostępne w kolorze:
- Niebieskim
- Zielonym
- Srebrnym
- Czarnym
Jak widać, Koreańczycy postawią na dwa sprawdzające się kolory, czyli czarny i niebieski. Jaki jednak będzie dokładnie odcień niebieskiego – wciąż nie wiadomo. Srebrny także nikogo raczej nie zaskakuje. Niemniej jednak zupełnie inaczej jest w przypadku zielonego. Wydaje się, że może on być ciekawym powiewem świeżości. Tutaj jednak także nie wiemy, czy będzie to mocny i ciemny odcień czy może delikatny i jasny.
Dowiedzieliśmy się również, że nazwy marketingowe dla tych wariantów kolorystycznych mogą się od siebie różnić. Śmiało także mamy spodziewać się dodatkowych wersji kolorystycznych. Czy to oznacza, że po drodze dojdą kolejne? Możliwe. Zapewne jednak nie wszystkie kolory będą dostępne na każdym rynku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.