Meizu 16X, określany także jako Meizu 16 (aka 16X), trafił do sprzedaży w Polsce i to w całkiem rozsądnej cenie. To smartfon ze średniej półki, którego największym atutem jest czytnik linii papilarnych w ekranie. To najtańszy smartfon na polskim rynku, który oferuje tę technologię.
Portfolio dostępnych w Polsce smartfonów Meizu jest regularnie rozszerzane przez oficjalnego dystrybutora. W ostatnim czasie Maxcom wprowadził do sprzedaży w naszym kraju Meizu M6T, Meizu 16th, Meizu M6S, Meizu M8C czy Meizu M6 Note, a to dopiero początek ofensywy.
Teraz do oferty zostały dołączone kolejne smartfony. Zdecydowanie najciekawszym z nich jest Meizu 16X.
Wyświetlacz Meizu 16X został wykonany w technologii AMOLED i wyprodukował go Samsung. Panel ma 6 cali i pracuje w rozdzielczości Full HD+ (2160×1080), przy proporcjach 18:9. Ekran został otoczony wąskimi ramkami, dzięki czemu zajmuje niemal 84% frontu telefonu. Co ważne, nie ma on żadnego notcha czy dziurki, co się chwali.
Co ciekawe, w ekranie znajdziemy czytnik linii papilarnych. Rozwiązanie to jest coraz częściej spotykane, ale nie w smartfonach ze średniej półki, a właśnie takim jest Meizu 16X. Wiele osób może uznać to za ogromny atut omawianego sprzętu.
Całkiem mocną stroną Meizu 16 jest zastosowany SoC. Dostajemy bowiem procesor Snapdragon 710 z układem graficznym 616, wsparty przez 6 GB RAM. Do tego dochodzą jeszcze 64 GB pamięci na pliki użytkownika. Co prawda w cenie Meizu 16 (o której za chwilę) da się kupić mocniejsze sprzęty, jednak wydajność tego zestawu powinna zaspokoić potrzeby każdego maniaKa.
Na tylnym panelu Meizu 16 ulokowano podwójny aparat fotograficzny. Główna jednostka została oparta na sensorze Sony IMX380 (1/2.3″) i może się pochwalić rozdzielczością 12 MP, pikselami o rozmiarze 1.55 μm, światłem ƒ/1.8 i co ważne optyczną stabilizacją obrazu. Dodatkowe oczko to teleobiektyw 20 MP ze światłem ƒ/2.6. Aparat wykorzystuje do oświetlania scenerii aż 6 diod LED, umieszczonych w charakterystycznym pierścieniu.
Co jeszcze warto wiedzieć o Meizu 16? Na jego pokładzie znalazło się jeszcze miejsce dla akumulatora o pojemności 3100 mAh, 20-megapikselowego aparatu selfie, Wi-Fi ac (2,4 i 5 GHz), Bluetooth 5.0 z BLE, nawigacji GPS czy złącza USB typu C. Jest też złącze jack 3.5 mm, ale nie ma za to NFC i czytnika kart pamięci. Wszystko to zamknięto w metalowej obudowie o wymiarach 151 x 73,5 x 7,5 mm i wadze 154 gramów.
Polska cena Meizu 16 została ustalona na 1799 złotych, więc to zdecydowanie najtańszy smartfon z czytnikiem w ekranie na naszym rynku. Telefon dostępny jest w sklepie dystrybutora, jak i w Media Expert, w kolorach czarnym i niebieskim.
Uwaga – Maxcom określa omawiany model jako Meizu 16 (aka 16X), więc nie zdziwcie się różnymi nazwami w sklepach. Dodam jeszcze, że właściwa nazwa flagowca Meizu, który już wcześniej trafił do sprzedaży w Polsce, to Meizu 16th.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…