Xiaomi Mi Max 4 i Xiaomi Mi Max 4 Pro doczekały się sporego przecieku, który ujawnił większą część ich specyfikacji. Oba smartfony zaimponują rozmiarem ekranu, pojemnością baterii i ilością megapikseli w aparacie. Czego jeszcze możemy spodziewać się po Xiaomi Mi Max 4 i Xiaomi Mi Max 4 Pro?
Seria Mi Max to telefony giganty, które oferują olbrzymie, większe niż przeciętne smartfony ekrany. Ze względu na ciągły wzrost przekątnych wyświetlaczy w większości sprzętów, rosną także modele Mi Max, a ich kolejna generacja jest najlepszym na to dowodem.
Nowe informacje na temat Xiaomi Mi Max 4 i Xiaomi Mi Max 4 Pro sugerują, że ekrany tych urządzeń będą miały aż 7,2 cala (w poprzedniku 6,9 cala), czyli tyle, ile małe tablety. Dzięki wąskim ramkom smartfony powinny być jednak znacznie mniejsze, niż przeciętny tablet z podobną matrycą, zwłaszcza że spodziewamy się w nich notcha w kształcie kropli wody.
Olbrzymi ekran potrzebuje dużej ilości prądu. Na szczęście Xiaomi o tym pomyślało i smartony Mi Max 4 dostaną akumulatory o pojemności 5800 mAh. To oznacza, że smartfony spokojnie wytrzymają dwa dni intensywnej pracy na jednym ładowaniu i pewnie dzień/dwa dłużej, gdy damy im czasem trochę odpocząć.
Pojemny akumulator przydałoby się w miarę szybko podładować, ale Xiaomi o tym wie, dlatego nowi przedstawiciele serii Mi Max zaoferują wsparcie dla szybkiego ładowania Quick Charge 3.0 (18W).
W porównaniu do Mi Max 3 doczekamy się postępu na polu wydajności. W modelu Mi Max 4 ma się znaleźć doskonale nam znany Snapdragon 660, wsparty przez 4 lub 6 GB RAM, zaś za szybkość działania Mi Max 4 Pro ma odpowiadać nowszy Snapdragon 675, wspomagany przez 6 lub 8 GB RAM. Do tego dojdą 64 lub 128 GB pamięci na pliki w obu sprzętach.
Oprócz procesorów, oba Maxy będzie dzielił aparat główny. Co prawda w każdym jednostka główna będzie miała 48 MP, jednak Mi Max 4 dostanie sensor Samsung GM1, zaś Mi Max 4 Pro bardziej flagowy sensor Sony IMX586. Do tego dojdzie jeszcze dodatkowy obiektyw o nieznanej charakterystyce – wiemy tylko, że aparaty w Mi Max 4 i Mi Max 4 Pro będą podwójne.
Jeśli chodzi o kamerkę selfie, to oba modele dostaną po 20-megapikselowej kamerce.
Ostatnia i dość ważna informacja o serii Mi Max 4 mówi, że na pokładzie znajdzie się nakładka MIUI 11 (oparta o Androida Pie), nad którą Xiaomi dopiero pracuje.
To oznacza, że premiera Xiaomi Mi Max 4 i Mi Max 4 Pro odbędzie się dopiero wiosną, więc osoby zainteresowane tymi wielkoludami muszą uzbroić się w cierpliwość.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…