Oficjalna grafika ukazująca Samsunga Galaxy S10+ trafiła do sieci, odsłaniając wszystkie dotychczasowe tajemnice. Flagowiec otrzyma zakrzywiony wyświetlacz z wycięciem na podwójny aparat oraz trzy obiektywy główne na tylnym panelu. Polubiliście jego wizualną stronę?
Samsung Galaxy S10+ będzie najlepiej wyposażonym i jednocześnie najdroższym modelem z serii Galaxy S10, która zadebiutuje już 20 lutego na wydarzeniu Unpacked w San Francisco.
O specyfikacji oraz wyglądzie modelu stworzono już niemal legendy, jednak potężny flagowiec nie pokazał się dotąd na żadnej z oficjalnych grafik. Aż do teraz, ponieważ serwisowi 91mobiles.com udało się dotrzeć do materiałów źródłowych Samsunga i opublikować ostateczny wygląd Galaxy S10+.
Tak prezentuje się Galaxy S10+
Ujawniony materiał potwierdza wszystkie informacje, o których wiedzieliśmy wcześniej, dlatego jeżeli jeszcze nie uwierzyliście w tegoroczny wygląd sztandarowych smartfonów Galaxy – macie ostatnią szansę, aby się przekonać.
Ekran smartfona zostanie wykonany w technologii Super AMOLED, która oprócz świetnej jakości obrazu, zapewni także niemal nieskończony kontrast. Wyświetlacz osiągnie rozpiętość 6.4-cala i rozdzielczość QHD+ (3040 x 1440), a jego krawędzie zostaną estetycznie zagięte, aby utworzyć gładkie połączenie z metalową ramą umieszczoną na boku.
W wyświetlaczu znajdzie się zintegrowany czytnik linii papilarnych, a w górnej części panelu producent umieści podłużne wycięcie mieszczące w sobie podwójny aparat do selfie. Rozwiązanie zyskało miano „dziurki” i w zamyśle ma zastąpić standardowego notcha.
Potrójny aparat i bateria flagowca
Tylny panel został zagospodarowany przez potrójny aparat fotograficzny, którego konfiguracja może wyglądać następująco:
- aparat główny 12 MP ze zmienną przysłoną (f/1.5–f/2.4), OIS, AF, pikselami 1,4 µm i kątem widzenia 78º,
- aparat szerokokątny 16 MP z przysłoną f/1.9, pikselami 1.0 µm i kątem 123º, ale bez OIS i AF,
- teleobiektyw 13 MP z przysłoną f/2.4, OIS, AF, pikselami 1.0 µm i kątem 45º.
Układ oczek jest poziomy ze względu na zamontowanie wewnątrz obudowy większej baterii o finalnej pojemności 4000 mAh. Akumulator nie będzie miał się czego wstydzić, a nawet więcej – niektóre źródła wskazują na rewolucję w szybkości ładowania i technologii wykonania samego ogniwa.
Galaxy S10+ będzie szybki jak wiatr
Za wydajność Galaxy S10+ odpowie jeden z dwóch procesorów: Qualcomm Snapdragon 855 lub autorski Samsung Exynos 9820. Na polski rynek trafi edycja z modelem Exynos, który w pierwszych testach wydajności z podstawową wersją Galaxy S10 pokazał pazur, ale tylko w mocy pojedynczego rdzenia.
Zastosowany SoC wykonano w technologii 8 nm i wyposażono w dwa duże rdzenie Samsunga, dwie jednostki Cortex-A75 oraz cztery jednostki Cortex-A55. Do tej drużyny należą ponadto układ graficzny ARM Mali-G76 MP12, koprocesor sztucznej inteligencji NPU oraz ulepszony procesor przetwarzania obrazu ISP. To wszystko przy wsparciu minimum 6 GB pamięci RAM.
Nie ujawniono jeszcze wszystkich technologii flagowca, natomiast nikogo nie powinna zdziwić obecność systemu Android 9 Pie wraz z najnowszą nakładką One UI.
Na koniec dobra wiadomość: Galaxy S10+ otrzyma złącze słuchawkowe, które podobnie jak pozostałe modułu i podzespoły zostaną zamknięte w wodoszczelnej obudowie o wymiarach 157,7 x 75 x 7,8 mm.
Ile wyniesie cena Samsunga Galaxy S10+?
Jako wisienkę na torcie zostawiłem ceny, które pojawiły się w sieci już jakiś czas temu. Klasyfikacja wariantów Galaxy S10+ prezentowała się wówczas następująco:
- Galaxy S10+ (6/128 GB) – 1049 euro (ok. 4499 złotych),
- Galaxy S10+ (8/512 GB) – 1299 euro (ok. 5570 złotych),
- Galaxy S10+ (12 GB/1 TB) – 1599 euro (ok. 6850 złotych).
To jeszcze niepotwierdzone informacje, natomiast wiele z nich może mieć odwzorowanie w rzeczywistości. W takim wypadku Galaxy S10+ przekroczy granicę cenową Galaxy Note 9 i pozbawi kieszenie użytkowników znacznej części zawartości.
Napiszcie, co sądzicie o Galaxy S10+ oraz jego możliwościach. Nie zapomnijcie dodać swojego zdania o powyższych cenach.
Polecam nasz tekst o wyglądzie Galaxy S10:
Te zdjęcia Galaxy S10 i S10+ nie zostawiają niczego wyobraźni! Jak oceniasz podbródki i dziurki?
Ceny Samsung Galaxy S10 Plus
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.