Spis treści
Akumulator zaskakuje
Ze względu na konstrukcję Mi Mix 3 i chęć zachowania przez Xiaomi względnie smukłej konstrukcji, w obudowie zmieściło się ogniwo o dość skromnej pojemności 3200 mAh. Najgorsze jest to, że Xiaomi Mi Mix 3 wcale nie wypada blado na tle wielu konkurentów, którzy często mają baterie o zbliżonej pojemności…
Przejdźmy jednak do ważniejszej kwestii – jaki czas pracy na jednym ładowaniu gwarantuje Xiaomi Mi Mix 3?
Normalne użytkowanie
Gry
Czas ładowania
W testach syntetycznych Xiaomi Mi Mix 3 wypada gdzieś w środku stawki, więc nie jest źle. Jeszcze lepiej jest na co dzień, co bardzo mnie zaskoczyło. Co prawda nie ma mowy o żadnych rekordach, ale SoT (czas pracy na ekranie) regularnie przekraczał 5 godzin (tylko z LTE nigdy poniżej 4h), a maksymalnie osiągnąłem aż 7h, choć tylko jednorazowo i bez grania. Wydajność energetyczna jest więc satysfakcjonująca i o ile każda dodatkowa mAh byłaby bardzo mile widziana, tak Mi Mix 3 spokojnie dotrzyma kroku niemal każdemu użytkownikowi.
Xiaomi w swoim MIUI przygotowało kilka narzędzi, które pozwalają użytkownikowi na kontrolowanie zużycia energii. Mamy więc możliwość zmiany rozdzielczości ekranu do HD+, tryb ekstremalny, ograniczający możliwości telefonu do minimum, a także charakterystyczną dla Androida Pie baterię adaptacyjną, która ogranicza działanie w tle tych aplikacji, z których rzadko korzystamy. Do tego właściciel dostaje kontrolę nad tym, jak system ma się zachowywać w stosunku do każdego programu z osobna; można więc pozwolić działać im bez ograniczeń lub też wybrać automatyczne wyłączenie po wyjściu.
Jeśli chodzi o ładowanie, to mamy dwie opcje. Teoretycznie Xiaomi Mi Mix 3 obsługuje szybkie ładowanie QC4+, jednak stosowną ładowarkę musimy kupić osobno, gdyż w zestawie dostajemy zasilacz 18W. Pozwala on na uzupełnienie zapasów energii w mniej niż 1,5 godziny. Co ciekawe, w pudełku dostajemy też ładowarkę indukcyjną o mocy 10W, co jest fajnym prezentem, gdyż Mi Mix 3 pozwala na ładowanie bezprzewodowe.
Wydajność jest zachwycająca
Xiaomi Mi Mix 3 został wydany w 2018 roku, więc siłą rzeczy pracuje na zeszłorocznych podzespołach. Mimo to trudno powiedzieć, by brakowało mu mocy, gdyż jego sercem jest ciągle świetny Snapdragon 845, wspomagany przez 6 GB RAM i 128 GB pamięci.
PC Mark
AnTuTu 7
GeekBench Single
GeekBench Multi
W testach benchmarkowych Xiaomi Mi Mix 3 radzi sobie znakomicie, gdyż w każdym teście melduje się na jednym z pierwszych miejsc. Oczywiście nowsze modele z jednostkami na 2019 rok radzą sobie lepiej, jednak mocy na pewno nie brakuje.
Widać to w codziennych zastosowaniach. Xiaomi Mi Mix 3 jest szybki jak błyskawica i bez zwłoki wykonuje wszystkie powierzone mu zadania, zachowując przy tym idealną płynność. Nie kojarzę ani jednego przycięcia animacji czy niepokojących zamyśleń, a każda z aplikacji działała bez zająknięcia.
Świetna kultura pracy jest zasługą nie tylko mocnego CPU, ale także dużej ilości pamięci operacyjnej i szybkiej pamięci UFS 2.1 o odczycie sekwencyjnym na poziomie 700 MB/s. Xiaomi nigdy nie oszczędza na podzespołach w swoich flagowcach i Xiaomi Mi Mix 3 jest na to najlepszym dowodem.
3DMark
Manhattan (OnScreen)
Wydajność graficzna również nie budzi zastrzeżeń. Adreno 630 jest piekielnie mocnym GPU i radzi sobie z każdą grą ze sklepu Google Play, w czym niewątpliwie pomaga niewygórowana rozdzielczość ekranu. Jak widzicie na wykresach, Mix wyprzedza nawet teoretycznie mocniejszy model Mate 20 Pro od Huawei.
Xiaomi Mi Mix 3 nie ma większych problemów z przegrzewaniem i utratą wydajności z czasem, ale idealnie też nie jest. Zarówno procesor, jak i układ graficzny potrafią zwolnić o jakieś 20% przy dłuższym, co najmniej kilkuminutowym obciążeniu. Podkreślę jednak, że nie da się tego zauważyć gołym okiem, więc wpływ tego zjawiska na kulturę pracy jest znikomy.
Aparat
Xiaomi Mi Mix 3 oferuje niemal takie samo zaplecze fotograficzne, co Xiaomi Mi 8 i Xiaomi Mi Mix 2S. Podwójny aparat główny występuje więc w konfiguracji 12 MP + 12 MP, a dodatkowe oczko to teleobiektyw ze światłem f/2.4, oparty na sensorze Samsung S5K3M3+. Główna jednostka to Sony IMX363 (f/1.8, 1.4μm) z optyczną stabilizacją obrazu. O ustawianie ostrości dba bardzo szybki i celny Dual Pixel Autofocus.
Do obsługi aparatu służy całkiem niezła aplikacja przygotowana przez producenta. Jest ona rozbudowana i oferuje wiele trybów, wśród których znajdziemy między innymi panoramę, samowyzwalacz, zdjęcie kwadratowe, tryb nocny oraz profesjonalny. W tym ostatnim możemy sterować balansem bieli, ekspozycją, ostrością, ISO oraz wybrać obiektyw, którym chcemy robić fotki. Nie zabrakło też filtrów oraz łatwego dostępu do HDR (działającego także w trybie auto) i ustawień lampy błyskowej. Inne opcje dostępne są w ustawieniach aplikacji.
>>>Zobacz zdjęcia w pełnej rozdzielczości
Zdjęcia wykonane przy pomocy Xiaomi Mi Mix 3 mogą się podobać. Poprawna ostrość w całym kadrze, całkiem naturalna kolorystyka i solidna dynamika to ich najmocniejsze strony. Szczegółowość też stoi na niezłym poziomie. Przy zbliżeniach widać trochę szumu i sztucznych przeostrzeń, ale w niczym to nie przeszkadza.
Gdy światła zaczyna brakować, to ciągle jest nieźle, ale nie idealnie. Cyfrowego szumu pojawia się trochę za dużo, szumów przybywa, a ilość detali zauważalnie spada. Da się to jednak łatwo obejść.
Zgodnie z obowiązującymi trendami, Xiaomi przygotowało dedykowany tryb nocny. Działa on dość szybko jak na technikę tego typu, gdyż na wykonanie fotki potrzebuje ok. 2/3 sekund. Jego pracę oceniam pozytywnie, gdyż na zdjęciach wykonanych przy jego pomocy więcej widać. Szczegółowość też jest trochę lepsza, a źródła światła bardziej stonowane. Po głębszej analizie widać, że obrazek jest dość mocno przetworzony, ale tak naprawdę rzuca się to w oczy tylko przy… robieniu zdjęć w dobrych warunkach oświetleniowych.
Współpracujący z jednostką główną teleobiektyw robi dokładnie to, co ma robić, czyli pozwala na dwukrotne przybliżenie i współpracuje przy robieniu zdjęć z rozmazanym tłem. Jego pracę oceniam pozytywnie, o ile światła w kadrze nie brakuje. W innych sytuacjach Mix wykorzystuje do zbliżeń główne oczko, więc przełącza się na zoom cyfrowy.
Xiaomi Mi Mix 3 to pierwszy testowany przeze mnie smartfon Xiaomi, który potrafi nagrywać wideo w rozdzielczości 4K i Full HD przy 60 kl./s. Do dyspozycji mamy też cyfrową stabilizację obrazu, działającą skutecznie. Jakość klipów jest bardzo dobra, zarówno jeśli chodzi o płynność, jak i uchwycenie detali. Tylko dźwięk mógłby być trochę lepszy, bo raz na jakiś czas słychać coś w rodzaju metalicznych szumów.
Na pokładzie znalazła się też funkcja nagrywania filmów Super Slow-mo w Full HD (480 fps) oraz HD (960 fps), jednak ta druga opcja została osiągnięta poprzez interpolację, a nie rzeczywistą rejestrację 960 klatek. Jak dla mnie wygląda to mocno średnio i pozostałbym przy standardowym Full HD i 480 klatkach.
Mi Mix 3 ma nie tylko podwójny aparat główny, ale także podwójny aparat do zdjęć selfie. Jednostka główna ma 24 MP i została oparta o sensor Sony IMX576, a towarzyszy jej dodatkowa kamerka 2 MP do badania głębi. Wspiera je dedykowania dioda LED do doświetlania naszej twarzy, a na wyposażeniu nie zabrakło upiększania, trybu studyjnego, trybu HDR (także w auto) i autofocusu, więc jest wszystko, co być powinno. Wszystko to sprawia, że samopstryki wyglądają naprawdę sensownie i mogą się podobać.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.