Smartfony z serii Samsung Galaxy S10 należą do najbardziej rozchwytywanych urządzeń w ostatnim czasie, jednak do tej pory najmniej mówiliśmy o ich aparatach fotograficznych. Czas przerwać tę ciszę i potwierdzić obecność solidnej konfiguracji obiektywów.
Dziesiąta generacja sztandarowych modeli Samsung Galaxy zadebiutuje już 20 lutego na konferencji Unpacked, którą producent zorganizuje w San Francisco. Data prezentacji z pewnością nikogo nie zaskakuje i zdążyła już głęboko utkwić w głowach mobilnych maniaKów, dlatego czas zabrać się za konkrety.
Zaplecze fotograficzne flagowców było do tej pory najmniej zbadanym obszarem specyfikacji, chociaż pierwsze – i prawdziwe, jak się okazuje – doniesienia na temat zastosowanych aparatów pojawiły się na samym początku października ubiegłego roku.
Najnowsze źródła w stu procentach pokrywają się z ubiegłorocznymi informacjami i potwierdzają specyfikę trzech aparatów, które znajdą się w konstrukcji smartfonów Galaxy S10 oraz Galaxy S10+:
Jedyne modyfikacje nastąpią w aparatach umieszczonych na przedniej stronie, gdyż Galaxy S10+ zaoferuje tam podwójną jednostkę 10 MP + 8 MP z optyczną stabilizacją obrazu, natomiast Galaxy S10 wybierze z nich tylko jedno oczko.
Zastosowana optyka pozwoli obu flagowcom na nagrywanie filmów w rozdzielczości 4K przy 60 klatkach na sekundę oraz rejestrowanie ujęć w zwolnionym tempie przy 960 kl/s, co wprawdzie nie jest niczym nowym i w pełni pojawiło się już w Galaxy Note 9.
À propos ostatniego smartfona Galaxy Note, bliższego powiązania z nim doczeka się najtańszy Galaxy S10e, którego podwójny obiektyw będzie niczym innym, jak skopiowanym w skali 1:1 zestawem aparatów 12 MP + 12 MP.
W dużym skrócie oznacza to fantastyczną jakość fotografii w każdych warunkach oświetleniowych, optyczną stabilizację obrazu, możliwość dwukrotnego przybliżenia bez utraty szczegółowości, ograniczoną ilość przepaleń dzięki zmiennej przysłonie (od f/1.5 do f/2.4) oraz nagrywanie filmów rozdzielczości 4K i Full HD przy 60 lub 30 kl./s.
Podobieństwo dotyczy także przedniego oczka, które w Galaxy S10e będzie miało rozdzielczość 8 MP. Jeżeli chcecie poznać możliwości tego zestawu bliżej, zachęcam Was do przeczytania recenzji Damiana, który prześwietlił wszystkie fotograficzne smaczki Galaxy Note 9.
Nie ulega wątpliwościom, że oprócz solidnej warstwy sprzętowej, producent przygotował także grono rozwiązań pod postacią oprogramowania – procesory Snapdragon 855 oraz Exynos 9820 posiadają wbudowany koprocesor NPU odpowiadający za tzw. sztuczną inteligencję, która okaże się pomocna przy rozpoznawaniu poszczególnych scen i obiektów.
Trudno powiedzieć, jakie jeszcze usprawnienia zgotował dla nas Samsung, natomiast nie wszyscy będą mogli sobie na nie pozwolić – według informacji źródłowych najtańszy Galaxy S10e rozpocznie swój podbój od ceny ok. 3200 złotych, Galaxy S10 może kosztować minimum 3840 złotych, a najdroższy Galaxy S10+ to wydatek rzędu 4270 zł w najtańszej wersji.
https://www.gsmmaniak.pl/953398/samsung-galaxy-s10-ceny-zdjecia-wyglad/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…