W sieci pojawiły się modele etui LG G8 ThinQ, czyli nadchodzącego flagowca koreańskiego producenta. Ujawniono tym samym możliwy wygląd tylnego panelu smartfona, który nie tylko nie zachwyca, ale wręcz zadziwia brakiem symetrii. Tak nie powinien wyglądać telefon z wysokiej półki.
Dział mobilny LG sprzedaje coraz mniej smartfonów i znajduje się w niezłych opałach, jednak mimo to marka nie zamierza rezygnować z produkowania nowych modeli w każdym przedziale cenowym.
Ostatnio w sieci zawitała specyfikacja budżetowego LG K12, a dziś po raz kolejny przyglądamy się obliczu LG G8 ThinQ, czyli następnego smartfona LG z wysokiej półki.
LG G8 ThinQ od wizualnej strony
Flagowiec ma zadebiutować na targach MWC 2019, do których pozostało nieco ponad dwa tygodnie. To stosunkowo mało czasu, aby wprowadzić istotne zmiany w konstrukcji, dlatego coraz więcej doniesień wzajemnie się potwierdza i zwiastuje… niekonwencjonalny układ tylnego panelu.
Ku powszechnemu zdziwieniu LG G8 ThinQ może nie otrzymać potrójnego aparatu, a jedynie podwójny umieszczony w horyzontalnym i niesymetrycznym układzie. Najnowsze grafiki etui potwierdzają wcześniejszą koncepcję ekipy xda-developers, choć wskazują na przesunięcie konfiguracji w prawą stronę.
Krótko mówiąc, trudno uznać taki układ za elegancki lub nawet przyzwoicie wyglądający, dlatego w duchu liczę na rozumną postawę LG i wyśrodkowanie obiektywów w ostatecznym kształcie flagowca.
Na tylnym panelu znajdzie się także klasyczny czytnik linii papilarnych, którego na przekór nie zamontowano wewnątrz ekranu. Wyświetlacz LG G8 ThinQ ma także posiadać dość szerokiego notcha, wewnątrz którego producent umieści kamerę ToF 3D działającą w paśmie podczerwieni i umożliwiającą m.in. odblokowanie telefonu twarzą.
W dolnej części etui znalazło się kilka wycięć, w tym miejsce na port USB typu C oraz złącze słuchawkowe, którego na szczęście twórcy nie będą chcieli się pozbyć.
Na bocznych ramach przygotowano miejsce na włącznik, przyciski głośności oraz dedykowany przycisk Asystenta Google, którego obecność po raz kolejny nadaje grafikom autentyczności.
Co wiemy o specyfikacji LG G8 ThinQ?
LG G8 ThinQ ma posiadać 6.1-calowy wyświetlacz wykonany w technologii OLED, wewnątrz którego znajdzie się technologia odtwarzania dźwięku, nazwana „Sound On Display”.
Niedawno poznaliśmy także wymiary obudowy (152 x 72 x 8.4 mm) oraz pojemność akumulatora, która zapowiada rekordową wartość – 3500 mAh, czyli najwięcej spośród wszystkich flagowców z ostatnich pięciu lat.
Procesorem smartfona najprawdopodobniej stanie się ośmiordzeniowy Qualcomm Snapdragon 855, natomiast na ten moment trudno uznać tę informację za autentyczną – tym bardziej w obliczu niecodziennych decyzji LG.
LG G8 ThinQ wygląda źle
Cóż, wygląd to z definicji subiektywna sprawa, dlatego rozumiem, jeżeli niektórych maniaKom spodoba się taka koncepcja LG G8 ThinQ. Mnie jednak nasuwają się inne wnioski, a mianowicie kompletny brak pomysłu LG na wzornictwo nowych smartfonów i sztuczne produkowanie kolejnych, podobnych modeli.
Miejmy nadzieję, że w ostatecznym rozrachunku podwójny aparat zostanie wyśrodkowany i chociaż to uratuje styl następnego flagowca Koreańczyków.
Przeczytaj więcej o LG G8 ThinQ:
LG G8 ThinQ dostanie baterię o „rekordowej” pojemności. Czy to wystarczy?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.