- « Poprzedni
- 1/3
- Następny »
Czas na recenzję Elephone A5 – taniego smartfona z potrójnym aparatem do zdjęć nocnych i pod światło, szklaną obudową w stylu Huawei i Apple, a także dobrym wyposażeniem. Czy warto kupić Elephone A5?
Zapraszam do lektury – oto test Elephone A5, którego cena to 189,99-219,99 dolarów, w zależności od wybranej wersji. Dodatkowe 5 dolarów pozwoli Wam zaoszczędzić kod rabatowy EFOXELE5, ważny do końca lutego 2019 r.
Specyfikacja Elephone A5
Dane podstawowe | |
Wymiary | 76 x 156 x 8.1 mm |
Waga | 200 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM |
Data premiery | 2018 |
Ekran | |
Typ | IPS 6.2'', rozdzielczość 2246x1080, 402 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | MediaTek helio P60 |
Procesor | 2 GHz, 8 rdzeni (4 x Cortex-A73 + 4 x Cortex-A53) |
GPU | ARM Mali-G72MP3 |
RAM | 4 GB |
Bateria | 4000 mAh |
Obsługa kart pamięci | TAK |
Porty | USB (typu C) |
Pamięć użytkowa | 64 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 8.1.0 Oreo |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE |
WIFI | 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz) |
GPS | A-GPS i GLONASS |
Bluetooth | 4.2 |
NFC | Brak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 12.2 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowy aparat - 5MP + 0.3MP |
Dodatkowy | 20 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, dodatkowy aparat 2MP |
Połączenie stylu Apple i Huawei z gradientem może się podobać
Elephone A5 jest smartfonem, w którym producent zdecydował się postawić na połączenie stylów znanych ze smartfonów konkurencji, dlatego też frontowy panel przywodzi na myśl smartfony Apple nowej generacji, tylna ściana to dobrze znany nam Huawei P20 Pro. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze gradientowa obudowa – kolor różowy przechodzi w niebieski. I choć taki gradient do mnie za bardzo nie przemawia, to jednak z pewnością wielu Was smartfon pod tym względem przypadnie do gustu. Jest po prostu ładny i nowoczesny zarazem.
Notch nie jest specjalnie dużych rozmiarów, zważywszy na fakt, że osadzono w nim dwie kamery dedykowane Selfie, a także bardzo elegancką wąską szczelinę z głośnikiem. Do tego oczywiście dochodzą jeszcze niezbędne czujniki, aczkolwiek zabrakło miejsca dla diody powiadomień. Szkoda, gdyż jeśli nie usłyszeliście stosownego dźwięku, to o zdarzeniach dowiecie się dopiero z ekranu blokady.
Dolna ramka wcale nie jest skromnych rozmiarów, aczkolwiek nie wydaje się jakoś przesadnie większa, niż w smartfonach za podobne pieniądze. Boczne ramki to natomiast kontynuacja stylu Apple. Nie zmienia to jednak faktu, że ekran zajmuje sporą część frontowego panelu, a w celu podwyższenia wrażeń wizualnych zabezpieczono go szkłem 2.5D. Owe szkło łączy się z korpusem wykonanym ze stali nierdzewnej i szklanym tylnym panelem.
A skoro o tylnej ścianie już mowa, to według napisu biegnącego pionowo tuż pod obiektywami aparatów, wzornictwo to kunszt designerów marki Elephone – zapomnieli tylko dopisać, wpatrzonych w konkurencję. 😀 Mnie tylny panel przywodzi bowiem na myśl Huawei P20 Pro – zwłaszcza ułożeniem trzech obiektywów. Inna jest jednak dioda doświetlająca, gdyż w przypadku Elephone A5 jest pozioma (dwutonowa).
Na metalowym korpusie wszystkie przyciski umieszczono na prawym boku, a mianowicie belkę regulacji głośności, a także okrągły przycisk zasilania. Tuż pod nimi jest czujnik biometryczny – jego umieszczenie jest bardzo dobre, aczkolwiek gdyby został on przesunięty delikatnie w dół, byłoby jeszcze lepiej.
Pora na rozmieszczenie pozostałych elementów: złącze mini-jack 3.5mm umieszczono na górnej ramce w lewym rogu. Na dolnej jest złącze USB typu C, mikrofon, a także głośnik multimedialny. Sanki znajdują się na lewym boku. I to w zasadzie tyle, jeśli chodzi o konstrukcję Elephone A5.
Musicie jednak wiedzieć, że smartfon swoje waży – równo 200 gramów, co jest już odczuwalne podczas codziennego użytkowania. Smartfon jednak dobrze leży w dłoni, choć dla większości obsługa jedną ręką może okazać się po prostu niemożliwa.
Przekątna | Szerokość | Wysokość | Grubość | Waga | |
---|---|---|---|---|---|
Xiaomi Redmi Note 6 Pro | 6.30 | 76 | 158 | 8.2 | 182 |
Honor 9 lite | 5.70 | 72 | 151 | 7.6 | 149 |
Xiaomi Redmi Note 5 | 6.00 | 75 | 159 | 8.0 | 181 |
TP-Link Neffos C9A | 5.50 | 71 | 147 | 7.2 | 145 |
Samsung Galaxy A6 | 5.60 | 71 | 150 | 7.7 | 162 |
Xiaomi Redmi 6 | 5.50 | 72 | 148 | 8.3 | 146 |
Motorola One | 5.90 | 72 | 150 | 7.9 | 162 |
LG Q7 | 5.50 | 69 | 144 | 8.4 | 145 |
Nokia X6 (2018) | 5.80 | 71 | 147 | 8.6 | 151 |
Meizu M8 | 5.70 | 73 | 148 | 8.1 | 159 |
Xiaomi Mi 8 Lite | 6.30 | 76 | 156 | 7.5 | 169 |
Elephone A5 | 6.20 | 76 | 156 | 8.1 | 200 |
Akumulator do 1.5 dnia. Jest zatem przeciętnie.
W obudowie zamknięty został akumulator o pojemności 4000 mAh, który moim zdaniem jest zdecydowanie ponadprzeciętny, aczkolwiek czas pracy na jednym cyklu ładowania trochę rozczarowuje.
Elephone A5 oferuje maksymalnie do 1.5 dnia działania, bez konieczności sięgania po ładowarkę przy umiarkowanym użytkowaniu. Czas pracy jest więc poniżej moich oczekiwań. Liczyłem na dwa dni pracy, przy zastosowanych podzespołach. Zawiniła zapewne optymalizacja. Co bardziej istotne, przy bardziej intensywnym wykorzystaniu smartfona będziecie musieli ładować go co jeden dzień – nie bądźcie tym faktem zaskoczeni.
Normalne użytkowanie
Gry
Czas ładowania
Pełny cykl ładowania trwa zdecydowanie za długo, gdyż czas ten dochodzi do trzech godzin (2:50). To długo, mając na uwadze obecność technologii szybkiego ładowania – smartfon ładowałem dedykowaną ładowarką (9V1.8A & 5V2A). Kwadrans ładowania przekłada się na 24%, a po trzydziestu minutach wartość ta wzrasta do 38%.
Dobry ekran z bezsensownym notchem
Elephone proponuje ekran z wcięciem o przekątnej 6.18” i rozdzielczości FHD+ (2246 x 1080 pikseli). Jest to matryca typu IPS o proporcjach 18.7:9 z zaokrąglonymi narożnikami. Parametry ekranu są zatem odpowiednie dla smartfona ze średniej półki cenowej i tym samym umożliwiają komfortowe przeglądanie stron internetowych oraz korzystanie z telefonu. Zagęszczenie pikseli na cal wynosi bowiem około 403.
AdobeRGB
sRGB
Jasność maksymalna
Maksymalna jasność stoi na solidnym poziomie – 461 cd/m2, dzięki czemu w czasie słonecznych dni nie będzie żadnego problemu z czytelnością ekranu. Zastrzeżeń nie mam również do podświetlenia minimalnego, choć według naszego kalibratora wynosi 16 cd/m2. I choć jest to wartość zdecydowanie poniżej oczekiwań, to jednak w ciemnych pomieszczeniach nie przeszkadza w żadnym stopniu.
Odwzorowanie barw w palecie AdobeRGB wynosi 71.9%. Pokrycie kolorów skali sRGB sięga 98.0%, a w DCI P3 78.2%. Wartości te są zatem na dobrym poziomie, mając na uwadze przedział cenowy, aczkolwiek znam kilka smartfonów, w których kalibracja przebiegła lepiej. Producent zadbał o kilka dodatkowych ustawień ekranu, w tym tryb ochrony wzroku, czy też możliwość dostosowania temperatury barwowej. Jest również skalowanie aplikacji do pełnego ekranu.
Jest obecna bowiem technologia MiraVision opracowana przez firmę MediaTek. Przy jej wykorzystaniu możliwe jest dostosowanie kontrastu, nasycenia kolorów oraz temperatury barwowej. Dzięki temu treści wyświetlane na ekranie będą wyglądały nieco lepiej. Nie oczekujcie jednak cudów.
Niestety Elephone nie poradził sobie z odpowiednim rozmieszczeniem ikon obok wcięcia, w efekcie czego nie tylko nie znajdziemy tam żadnych powiadomień, ale jeszcze nie wyświetla się nawet procentowe naładowanie akumulatora. Po lewej stronie notcha jest zegar – bardzo mocno przesunięty do lewego boku. Towarzyszy mu ikona sieci WiFi. Po prawej stronie jest natomiast miejsce dla wskaźnika akumulatora i sieci komórkowej.
- « Poprzedni
- 1/3
- Następny »
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.